Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

Osiu no to plany na nadchodzący sezon macie zaiste imponujące! Będę trzymać kciuki by jak najwięcej z nich zostało zrealizowane.
Huśtawka dla Dzieci na działce to super sprawa. Mamy taką z ławką i do tego jest przedłużenie drągu na pojedynczą huśtawkę na sznurach. Moje dzieciaczki szaleją. Do tego mają domek na drzewie (jak ja to nazywam) a w ten weekend Małż zamontował im linę do wspinania na tyłach domu, zamocowaną na gałęzi wielgaśnego świerku. Im więcej zaplanujesz atrakcji dla dzieci, tym większa szansa, że nie będą się nudzić a co za tym idzie marudzić Tobie nad uchem. Do tego wszystkiego mamy też babingtona, piłkę i w sezonie basen, choć nie jest aż tak imponujący jak u naszej Madzi (MID2006).
Choć moje dzieci też znacznie większe od Twoich, w końcu jedno z nich jeszcze się nie narodziło ale powoli można myśleć i planować przyszłość :wink:
Niemniej jestem pod wrażeniem waszej pracowitości :)
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

Każdy basen jest dobry na upalne dni. Ja tyle czasu korzystałam z baseniku małego bratanicy. Zanim uzbierałam na swój. Ważne żeby się wychłodzić w upał :) Co do badmintona, to polecam Wam speedmintona. Jest rewelacyjny! Wiele badmintonów przerobiłam w życiu i wszystkie poszły do kosza. Lubimy z emkiem sobie pobiegać za lotką. W zeszłym roku zaopatrzyliśmy się właśnie w speeda. To taki badminton ulepszony. Jakość rakietek oczywiście świetna, ale najlepsze są lotki. Można grać nie zależnie od pory dnia i pogody. Na wietrze i w nocy. Super sprawa. Tylko droga. My wymieniliśmy punkty z payba.....ck na niego. Fajna sprawa.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

A widzisz Madziu, podejrzewałam, że źle napisałam nieszczęsnego badmintona :oops: (całe dzieciństwo tak właśnie gadaliśmy na niego).
Nawet taki zwykły to niezła frajda, szczególnie gdy lotka wyląduje na drzewie ;:333
zaraz poszperam w necie o tym speedzie.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

Jasne że frajda. Wiesz speed jest po prostu wygodny. Zwłaszcza jak się chce porządnie pograć. Biegamy z emem coraz dalej. A pies między nami hehehe :D Ja całe dzieciństwo to dopiero nazwę kaleczyłam - banbington. :lol: Bardzo lubię w to grać.
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

Hah a mnie to kaleczenie zostało do dziś! ;:14
Na szczęście dzięki Tobie od jutra już nie będę. :lol:
U nas na działce to nie ma za bardzo jak rozbiegu zrobić. :lol:
Awatar użytkownika
DuczekiOsia
1000p
1000p
Posty: 1621
Od: 10 sie 2012, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

kochane zgadzam się z wami ze takie atrakcje to ekstra frajda dla dzieciaków i nie tylko ja te lubie pograć :D :tan chodz teraz to zemnie taka kulka bidulka niegramotna z leksza :;230

byliśmy na dzialczynie dzis na 2 godzinki , obowiązkowo kiełbacha z fajerka była. Sasiad uraczył nas trzema kszaczorami porzeczki i małż wkopywał do wieczorka :tan
Obrazek


Obrazek

Obrazek

powoli rusza się lobelia :) zdjęcie dla spostrzegawczych ;:224

Obrazek

i moje pierwsze wysiewy ruszyly - kosmos

Obrazek

na koniec uraczę Was hiacyntem w pelnej okazałości

Obrazek
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

Aż przez monitor zapach poczułam ;:215 , ale cieplutko było u Was M w krótkim rękawku machała szpadlem :wit :wit
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

No to pozostało tylko ucałować Sąsiada, bo okaz dorodny. A powiedz jeszcze, czarna czy czerwona?
Mnie ostatnio sąsiad uraczył kijkami (tylko -niestety) agrestoporzeczki. Rety oby się przyjęły, bo owoce smakują obłędnie! Jego krzaczory zajmują prawie pół działki a owocują tak, że gałęzie się uginają. Zrobił mi też okład ziemny -zobaczymy na jesień co z tego wyjdzie.
Awatar użytkownika
DuczekiOsia
1000p
1000p
Posty: 1621
Od: 10 sie 2012, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

iwona0042mój mażł latem urodzony i gorący chłopak on tak chodzi nawet przy minusowych to się nie ma co sugerować że ciepło :) chodź ciepło było akurat wczoraj ;:138

aneczka1979 - kochana my żeby ci nie skłamać to mamy takich krzaków już 9 do plus te trzy od sąsiada to już 12 krzaków. Porzeczek czarnej 10 i dwa krzaki czerwonej... jest co zbierać ;:224 ale ja potem dżemiki robię :heja sąsiad dal czarną ja ją najbardziej lubię :) czerwoną zjada mała Zuza prosto z krzaka, uwielbia ją :uszy
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

I ja wolę czarną porzeczkę od czerwonej. Niestety nie miałam jej na stanie działki podczas kupna. Jesienią zasadziłam dwie czarne szczepione na pniu a teraz wiosną jeszcze dwa, zwykłe krzaczki. Czerwonej były trzy i to dorodne. Razem z moją mamą zjadłyśmy połowę prosto z krzaczka :oops: a reszta poszła do zamrażalki z myślą o skubańcu -bo go uwielbiam!
Zazdroszczę że Córa je prosto z krzaczka. Moje są bardzo wybredne. Większośc owoców i warzyw muszę przemycać w kamuflażu ;:110
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

:wit Duczku, a może chcesz dużą wisterię?
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

U Was cieplutko i prace jak i roślinki ruszyły pełną gębą!! ;:138

Już się nie mogę doczekać, kiedy ja wkroczę do swojego ogrodu!! Heh....
Awatar użytkownika
manenka71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2028
Od: 28 sty 2011, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pod Toruniem

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

hej
jak dobrze że jestes ,gratulki dla WaS Z OKAZJI DZIDZI (moja córka też zaciazyła ,może będę babcią a nie zoną dziadka hi)
czekam na adres na pewno coś wyślę ,moga być różne roślinki czy wolisz jakieś konkretne
Pozdrawiam Marzena
Mój ogród Mój ogród cz.2
Awatar użytkownika
colli28
500p
500p
Posty: 908
Od: 2 cze 2012, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zach-pomorskie

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

Witaj kochana jak się czujesz u nas zimno brrrrr :roll:
Awatar użytkownika
DuczekiOsia
1000p
1000p
Posty: 1621
Od: 10 sie 2012, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Nasze Wyzwanie Działkowe cz.2

Post »

aneczka1979 moja mała lubi ale to może dlatego bo praktycznie jak tylko zaczęła chodzić przyzwyczajaliśmy ją do działki. Całymi dniami biegała ba boso po trawie ziemi w samych majteczkach , żadnych przekąsem nie brałam na działkę, więc jak zgłodniała to albo do porzeczek albo jak się porzeczki skończyły to wcinała pomidorki schery no i uwielbia kiełbasę z grilla. Powiem ci że ona w tamtym sezonie tak się przyzwyczaiła do latania na bosaka i bez ubranek że potem jesienią i zimą ciągle musiałam ja pilnować bo się wiecznie rozbierała i bez skarpet chciała chodzić. :lol:

Tosia1chętnie przyjmę ;:180 ;:108

misiaczekmciepło przeminęło z deszczem od 2 dni leje i zimno jak nie wiem :cry:


manenka71
wezmę wszystko co masz na zbyciu napisz mi tylko o na prv numer konta to Ci wyśle za przesyłkę :D Gratuluję że zostaniesz babcią :)

colli28
dziś oki chodz bardzo zimno mokro i wietrznie u nas :uszy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”