Nasz pierwszy , własny ogródek :)

[fuksjafuksja]

Witam wszystkich! Właśnie się zarejestrowałam i zaczynam przygodę z ogródkiem hehe. Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość.Ogródek działkowy mam z mężem od listopada. Szukałam go długo, ale warto było czekać. Jakieś tam prace poczyniliśmy, ale to kropla w morzu. Od wiosny zakasuję rękawy i zabieram się do pracy.Chciałabym jak najszybciej mieć piękny warzywno - kwiatowy ogród. Ograniczeniem będą pewnie finanse no i czas, bo roślinki muszą przecież urosnąć. Postaram się dodawać regularnie fotki i proszę o sugestie. Konstruktywna krytyka mile widziana:D Nauczyłam się dodawać fotki więc edytuję wszystkie moje posty:D Taką działkę zastaliśmy...

[miisia]

Witaj wsrod zielono zakręconych .Udało mi się pierwszą ciebie przywitac.Myslę ,ze znajdziesz tu duzo zyczliwych duszyczek ktore służą poradą

[fuksjafuksja]

a dziękuję, dziękuję:) będę pamiętać że byłaś pierwsza:D

[MariaWy]

No to ja jestem druga z powitaniem Ciebie w śród nas zielono zakręconych ,na pewno będziesz się tu czuła wspaniale .
pozdrawiam i czekamy na więcej.

[miisia]

Czemu Fuksjafuksja?Czy kochasz te roslinki? Ja je bardzo lubię i to jest jedno z moich chciejstw .Czekamy na zdjecia.Pozdrawiam

[maniusika]

Masz spory ogród to i sporo pracy cię czeka .. a roślinki zawsze możesz kupować na forum , ,są tańsze i odporniejsze bo rosną w ogrodach bez polepszaczy .. Aby do wiosny ..

[fuksjafuksja]

No to pierwsze prace ruszyły Wczoraj tzn w sobotę przywieźliśmy ponad tonę obornika, teraz trzeba to jeszcze przekopać ale tym to już zajmie się mój mąż. martwiłam się trochę wczoraj bo nie szło kopać tak mokro! Gumiaki grzęzły w błocie. Mam nadzieję że mężuś sobie poradzi z ta "gównianą robotą":D Dostaliśmy też od pani co braliśmy obornik drzewka wiśni która nazywa się "szklanka" sztuk kilka ale wsadzone zostały 2. Ponoć bardzo dobre samosiejki jeszcze z poniemieckiej wiśni. Kobitka mówiła że wszystkim się przyjmuje. Nie wiem czy to najlepsza pora na sadzenie wiśni ale darowanemu koniu w zęby się nie zagląda:) Ja trochę pograbiłam i ogólnie pościemniałam a padnięta byłam jakbym tymi ręcami orała! Fuksję uwielbiam i mam nadzieje że zagości w moim ogrodzie.
Dorzucam fotki po akcji z glebogryzarką:D

[fuksjafuksja]

Pogoda sprzyja pracom w ogrodzie. "Gówniana robota" niemalże skończona. Posadziłam resztę wisienek, tzn ulokowałam je tymczasowo w ziemi, bo w maju pójdą w inne ręce. Dziś pikowałam pomidorki, papryczkę, żagwin , wysiałam mnóstwo kwiatów:
aster wysoki książęcy ,cynii, jakaś różowa petunia,malwa czarna ( pół opakowania), aster karłowy, mieszankę roślin skalnych,lwia paszcza,jeżówka purpurowa, mieszankę pelargonii,, koleusa, poziomki,wilec niebieski,petunię różową o kwiatach strzępiastych, smagliczkę 3 kolory,to to co pamiętam. Okna i wszystkie parapety zastawione.
Plany ogromne:
1) prąd
2) woda
3)ogrodzenie od frontu i połowa z tyłu działki,
4) drenaż działki
5) ścieżka
6) kupno iglaków, moreli i jagody amerykańskiej,
7) altanka opcje 3= murowana ( własnymi rękami), drewniana ( na zamówienie - koszt kolosalny), z płyty OSB ( ludzie mają i nie wygląda tragicznie), ale się obaczy:D
Mam nadzieję zmiescic się w 10 tys:P:D:D:D
W netto Widziałam fajną ławkę być może jutro stanę się szczęśliwą posiadaczką tejże:)
Teraz robię krótka przerwę na 3 tygodnie, z powodu wyjazdu. Może jeszcze jutro posieje sałatę i i rzodkiewkę i posadzę cebule. A może się uda i nie zmarznie?!?!?! co myślicie? Ponoć ma być ciepła wiosna i bardzo suche lato. moja działkowa sasiadka mówila że co roku na mojej działce w jednym rogu był potop a w tym roku woda gruntowa na wysokość szpadla, więc nie jest źle:D

[sniezek]

Witaj widzę, że też masz niezłe pole do obrobienia , to pocieszające, że nie tylko ja zaczynam od takiego pułapu

Powodzenia

[maniusika]

Też już sadzę i przesadzam , w nocy są przymrozki to roślinki są za hartowane ,.. Tylko te co przyszły boję się ich wysadzić na rabatę bo może mrozek i zaszkodzić .. Ja mam zamiar postawić pieńki w moim ogrodzie bo ławka pewnie by zniknęła .. Ważne aby było gdzie odpocząć przy pracy ..

[fuksjafuksja]

Ławki nie kupiłam;/ Urządzanie działki trwa i chyba zbyt wcześnie się cieszyłam, że jest na niej już tak sucho bo po ostatnich deszczach mamy mały potop:( Wrzucam fotki moich pomidorków, żagwinu itd.
Edytuję wpis :d pomidorki to bawole serca - te większe - a te mniejsze to koktajlowe żółte okrągłe karłowe, koktajlowe żółte gruszkowe, koktajlowe czerwone:) Mam tez kilka papryczek ożarowskich czerwonych. Zastanawiam się czy jest sens robić mały foliak/tunel na kilka pomidorów, bo będę musiała wysadzić pomidorki i papryczkę już 7 maja:/ Folię mam, ale jak zrobić taki niski stelaż na nią żeby przykryć pomidory. Chyba będę musiała przeszukać forum. W sumie potrzebny mi będzie ten foliak na 7-10 dni, bo po 15 mogą już tomaty rosnąc bez okrycia . No nie wiem nie wiem...Jak myślicie?

[dehaef]

Dużo pracy przed wami, ale jak pięknie będzie!

[fuksjafuksja]

Wczoraj po południu poszłam do marketu tylko po jogurt, a wróciłam z dużą kwadratową donicą z regulacją podlewania, 3 cebulami/kłączami gipsówki, astilbe Europa( różowa tawułka), i sadzonką Parthenocissus czyli winobluszczu:) wszystko pójdzie w ziemię w odpowiednim czasie. Ostatnio kupiłam też marną sadzonkę Budlei Dawida, ale po tygodniu puszcza już zielone listki:) W domu na oknie mam też wsadzoną już od 2 tyg czerwoną róże pnącą( nie pamiętam nazwy).
Podcinam ją jak zbyt dużo wyrośnie żeby się rozkrzewiała. Po 15 maja pójdzie pod ogrodzenie, bo mam nadzieję ze już wtedy ono będzie!:D Tato obiecał mi przywieźć różności z Holandii na Wielkanoc, no zobaczymy co tam będzie od holenderskiego zajączka:)
Z jednej strony to bardzo się cieszę że ten ogród jest niezagospodarowany, bo możemy wszystko na nim zrobić po swojemu i niczego nie jest żal. Przy reorganizacji ogrodu wiele rzeczy trzeba by było zniszczyć. A tak będzie pięknie i po naszej myśli:) moja róża

[fuksjafuksja]

Mam 2 ogródki:) jeden prawdziwy w Polsce a jeden na balkonie w Austrii:) Dziś liczyłam ile czasu moje roślinki wygrzewają się w pełnym słońcu na balkonie - 8 godzin południowej wystawy! Co to będzie latem! Pomidorki wysiewałam 14 marca, wzeszły 20 marca a dziś czyli 29 marca wypuściły 2 liście właściwe:D Są krępe i żywo zielone. Mam je w torfowej wielodoniczce. Podsypałam im trochę ziemi jak powschodziły by wytworzyły więcej korzeni. Musze je porządnie z rana podlewać tak, że aż w podstawce woda stoi, a i tak pod wieczór maja może nie sucho ale wymagają ponownego podlania. 6 z nich przepikowałam do półlitrowych słoików jak tylko wypuściły liścienie( mój eksperyment) Ziemię dałam taką z marketu do rozsady warzyw. Kupiłam dziś również "Cherrytomaten Supersweet 100" dorastające do 50-70 cm i zastanawiam się czy je wysiać, żeby mieć pod koniec lata jeszcze plony...hm... Czy takie pomidorki się jakoś prowadzi czy zostawia na "busz" szukam odpowiedzi na forum ale co głowa to inny pomysł;)

[fuksjafuksja]

Naszą działkę nabyliśmy w takim stanie...