Hosty - ciekawe kompozycje i zestawienia. Cz.1

[Kelpie]

Jestem pod wrażeniem wszystko zaplanowane... ja na razie mam tylko chęci i zamiar- a tu proszę dokładny plan

-- 28 gru 2013, o 19:41 --

Ale jak się ma takie inspiracje... to nic innego nie pozostaje

[wiedma]

Ja właśnie dzięki tym wspaniałym inspiracjom jestem już zdecydowana na rabatę hostową pod 30-letnią? brzozą. Jest tam wprawdzie dość sucho - teren piaszczysty - ale może to zaleta. Korzenie już dawno poszły daleko za wodą, a jeżeli wymienię ziemię wokół, wyściółkuję igliwiem, gdyż taki mam materiał w okolicy a tu zobaczyłam, jak pięknie to może wyglądać, i będę podlewać, to roślinki chyba powinny dać radę. Tutaj w sąsiedztwie brzóz prezentowano takie kompozycje, że aż skręca z zazdrości. Może za pięć lat dołączę do tego wątku swoje zdjęcie Póki co inspiruję się dalej...

[duduś]

Dlaczego za 5 lat ?-hosty b. szybko rosną i się rozrastają , myślę że będzie to znacznie szybciej ( jeżeli w tym roku zaczniesz ) A tak swoją drogą możecie pokazać jak w chwili obecnej wyglądają Wasze hostowiska , bo moje beznadziejnie . Proszę pokażcie zdjęcia .

[wiedma]

Zacznę na pewno, roślinki to już nawet czekają w szkółce na wysyłkę:)
Tylko że na ziemi klasy 6z to tak szybko nie będą rosnąć mimo kompostowania
Za to parasol pod tą brzozą będą mieć wspaniały.

[paco]

No to zacznijmy się przyzwyczajać

[Iw]

takie widoki to balsam na moje oczy

[takasobie]

Andrzeju! Wielką przyjemność mi zrobiłeś! Chętnie do Ciebie zawsze zaglądam i oglądam zdjęcia z Twojego ogrodu. Taki widok o tej porze powoduje kołatanie serca! W zeszłym roku miałam trochę nowych nasadzeń, a w międzyczasie przyplątała się choroba grzybowa (zgnilizna podstawuy łodyg, która pomogłeś mi zidentyfikować) i tak naprawdę nie wiem, co mi wyrośnie i jak będą wyglądały hostowe rabaty.
Swoją drogą jestem ciekawa, czy rośliny po chorobie przetrwały i czy Previcur zadziałał (wszystkie chore sztuki zachowałam, ale dałam na kwarantannę w odległe miejsce).

[paco]

.
Swoją drogą jestem ciekawa, czy rośliny po chorobie przetrwały i czy Previcur zadziałał (wszystkie chore sztuki zachowałam, ale dałam na kwarantannę w odległe miejsce).

Również jestem ciekaw tego, czy Previcur zadziałał.
I trochę szersze spojrzenie na ten sam zakątek:

[jode22]

Andrzeju, a ja mam taki pytanie odnośnie wymiarów host (a konkretnie szerokości). Ponieważ mam mało miejsca, więc planując rozmieszczenie sprawdzałam ile miejsca zajmą za kilka lat, żeby potem nie przesadzać. Stwierdziłam, że podawane wymiary czasem znacznie się różnią (sprawdzałam zagraniczne strony) . Czy te podane w Twojej encyklopedii wynikają z własnego doświadczenia, czy też korzystałeś z jakiś innych danych (może rejestracyjnych)

[paco]

W encyklopedii w głównej tabeli są umieszczone dane podawane przy rejestracji w AHS. Jest to podyktowane chociażby tym, że encyklopedię tworzyłem od 2009r i jeszcze nie posiadałem w swojej kolekcji wystarczająco dorosłych egzemplarzy opisywanych odmian. Teraz po kilku latach w encyklopedii pojawią się informacje wynikające z doświadczenia, ale znajdą się one w tabeli poniżej "Komentarze i opinie z różnych źródeł". Ponieważ po kilku latach zgromadziłem odpowiedni materiał zdjęciowy poszczególnych odmian, pojawią się również zdjęcia w kategoriach "rok po roku" i "od wiosny do jesieni" - co pozwoli użytkownikom łatwiej określić czy poszczególne odmiany są w ich kręgu zainteresowania. Dodatkowo, trzeba stwierdzić, że konkretne wymiary w cm są jedynie wymiarami orientacyjnymi (choć podawanymi na podstawie konkretnej rośliny), gdyż zależą one w dużej mierze od warunków glebowych, wodnych i nawożenia w konkretnym przypadku. Za pewnik co raczej się nie zmieni dla poszczególnych odmian można przyjąć ich rozmiar - w przypadku Abba Dabba Do to:Rozmiar: [ML] (czyli wysokość około 60 cm - trochę więcej bądź mniej)
Przykładem tego o czym piszę powyżej może być opis hosty Abba Dabba Do: http://encyklopediahost.info/hosta_abba_dabba_do.html

Poniżej zdjęcie z wymiarami jej szerokości. (w warunkach dużej wilgotności powietrza i gleby to 160 cm, ale...gdy jest bardziej sucho liście trochę się "pokładają" i szerokość kępy dochodzi do 200cm.) Dlatego dość trudno jest precyzyjnie określić odległość sadzenia poszczególnych odmian - mi jak na razie nie udaje się to:(

[jode22]

Dzięki za informację . Ciekawe jak mi się sprawdzi moje planowanie .

[GERTRUDA]

Letnie wspominki...

[seb_astian]

Witam Wszystkich
Jestem tutaj nowy i potrzebował bym parę porad
Co prawda hosty znam od dawna i mam je u siebie na działce ale zazwyczaj w pojedynczych nasadzenia.
W tym roku postanowiłem zagospodarować spory kawałek powstały po wycięciu jałowca płożącego i podcięciu cisa (jutro wstawię fotkę jak to wygląda) do nasadzenia będę chciał wykorzystać hosty które już mam po przez ich podział bo są już dosyć spore. W związku z czym mam pytanie czy można je już dzielić czy jest jeszcze trochę za wcześnie i poczekać do kwietnia?
Nowe miejsce jest bardzo zacienione pomiędzy dużą brzozą, sosną, żywopłotem z tui i cisem. Obawiam się trochę czy hosty dadzą sobie radę w takim miejscu. Będą one posadzone na usypanej małej skarpie. Tak jak pisałem wcześniej jutro foty:)

[paco]

Na podział host tak na prawdę nigdy nie jest za późno ani za wcześnie, oby tylko gleba nie była zamarznięta -
to oczywiście bardzo skrajne, ale prawdziwe podejście.
Ja (jeśli termin podziału nie jest wymuszony konkretną sytuacją) preferuję podział wiosenny, ale...nieco później jak hosty zaczną budzić się z zimowego spoczynku. Gdy pojawiają się już wyraźnie rozwinięte pąki liściowe lub pierwsze liście - można dokładniej ocenić miejsce podziału i wykonać to bez większych zniszczeń (w tej fazie rozwoju jeszcze niewidocznych) uśpionych pąków. Dlatego proponuję jeszcze poczekać z podziałem.
Jeśli chodzi o wybór miejsca, to uważam, że brzozy i tuje jako sąsiedztwo dla host to niezbyt trafiony pomysł - one mają dość płytki i ekspansywny system korzeniowy. Hosty raczej przegrają walkę o pokarm i wodę z takimi przeciwnikami.
Sosna ze względu na palowy system korzeniowy jest bardziej przyjazna, choć trzeba pomyśleć o systematycznym nawadnianiu, gdyż jeśli ma znaczne rozmiary, to jej korona jest doskonałym parasolem chroniącym podłoże przed opadami deszczu. Samo drzewo pobiera wodę z głębszych warstw gruntu, ale w jej pobliżu (pod koroną) panuje susza.

[busia5821]

Dzięki za fotki Wszystkim, zzieleniałam z zazdrosci !!!!
U mnie również zawitają już za chwilę
Kocham je miłością pierwszą,choć malutko miejsca mam ale posadzę ile się da.
Mam pytanie czy "towarzystwo" hortensji im nie zaszkodzi ? Czy figa również może być sąsiadem ? Założyłam osłonić ziemię właśnie hostami.
Proszę podpowiedzcie,jestem laik.