Doniczkowe raflezji cz.2

[maqa]

Dzięki zatem wrzucam maluchy w keramzyt

[Akwelan_2009]

Kolejna porcja pięknych roślin - masz naprawdę "dobrą rękę" do ich uprawy .'

Trichodiadema densum

- Twoja już bardzo duża i rozrośnięta, moje trzy sadzonki jeszcze małe, nawet ładnie przezimowały.

[Paolka33]

Piękną cytrynkę wyhodowałaś.

[raflezja]

Piękna pogoda sprawia, że w ogrodzie robi sie kolorowo. Bardzo powoli jednak.
Posadzone w trawie krokusy właśnie pięknie zakwitły tylko...mało ich.
Posadziłam 50 sztuk ale przydałoby się trzy razy tyle.







Ranniki niestety nie chcą się rozrastać


A to pąk kwiatostanowy lepiężnika - Petasites japonicus var.giganteus 'Nishiko Buki'


Zima była łagodna, bardzo dobrze przetrwał jeden z najładniejszych sukulentów skalniakowych - Sedum kamtschaticum 'The Edge', zwany też Sedum selskianum variegated


Tak wygląda w pełni sezonu


Przebiśniegi w pełni rozkwitu

[tesia39]

Iwonko, przepięknie wyglądają takie łączki krokusowe Ranniki bardzo mnie kuszą, może nawet tej pokusie ulegnę a lepiężnik to dla mnie nowość, muszę poczytać co to za cudo.
Mam do Ciebie pytanie odnośnie Kalanchoe fedtschenkoi 'Variegata', zdradź mi tajemnicę jego pielęgnacji też chcę doczekać się takich dzwoneczków

[raflezja]

Tesiu!
Żadnej pielęgnacji nie ma. To sukulent i całą zimę miał sucho. Tajemnica kwitnienia pewnie tkwi w długości, a raczej "starości" pędów. Te, które kwitną nie były uszczykiwane w zeszłym sezonie.


A lepiężnik, to taka wielka bylina, mam ją w półcieniu. Niestety rozłazi się po ogrodzie.
Liście wyglądają tak:

[crazydaisy]

Iwonka, krokusy sie rozrosna z czasem, a juz w tej chwili stanowia sliczna ozdobe trawnika. Liscie lepieznika wygladaja kapitalnie.

[raflezja]

I jeszcze kwitnący bordowy ciemiernik


Ładnie przezimowały odmianowe koniczynki

[Akwelan_2009]

U Ciebie już wiosenne klimaty w pełni.

Ranniki niestety nie chcą się rozrastać

- jeżeli u Ciebie kwitną ranniki, zapewne będziesz miała sporo nasion, bardzo łatwo te kwiaty zawiązują - produkują nasiona. Nasiona same się rozsiewają - "wystrzeliwują" w okolice "rodziców". U mnie również bardzo słabo rozrastają się z cebul przybyszowych, nawet nie wiem czy jest taka możliwość, ale z nasion mam sporo młodziutkich roślinek. Musisz zaobserwować czy wytwarzają nasiona i w pobliżu kwiatów ograniczyć do minimum zruszanie ziemi. Siewki ranników są bardzo maleńkie. Jestem przekonany, że wiosną przyszłego roku, już będziesz miała sporo młodziutkich roślinek, a jeżeli kwitły już w poprzednie wiosny, to obserwuj okolice ranników, zapewne już zobaczysz młode roślinki chociaż nie teraz trochę później - siewki są o bardzo drobnych listkach.

[raflezja]

Dzięki Mietku za ten wpis. Będę spoglądać uważnie.

[bool]

Bardzo żałuje, że nie posiadam ogrodu, chociażby właśnie dla takich wiosennych widoków.
Za rok spróbuje coś posadzić do donic

[Nastia]

Przepiękne masz widoki

[smolka]

Krokusy wyglądają bajecznie. Bardzo ciekawy pomysł z sadzeniem ich w trawie.

Koniczynki są bardzo oryginalne i ładnie przezimowały. Wiem, że się powtarzam, ale zdjęcia robisz cudowne!

[x-F-7]

Iwonka cudownie wiosna się rozgościła w twym ogrodzie, pięknie i kolorowo i to słonko .

[gardeniaa]

Piękna pogoda sprawia, że w ogrodzie robi sie kolorowo. Bardzo powoli jednak.
Posadzone w trawie krokusy właśnie pięknie zakwitły tylko...mało ich.
Posadziłam 50 sztuk ale przydałoby się trzy razy tyle.

Mnie się marzy właśnie taka łączka pełna krokusów Jesienią przegapiłam jednak moment sadzenia cebulek. Twoje zdjęcia dały mi impuls, by się bardziej zmobilizować