Ogród z różanymi impresjami 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Oj, tam, Justi, obejdzie się bez wielkiego wkładu pieniężnego.
Jak już poprzenosisz te swoje kąty z kąta w kąt to sama swojego ogrodu nie poznasz ;:306.
Będzie jak cołkiem nowiuśki ;:215.
A za miłe przyjęcie moich wizyt u Ciebie ;:196.

:wit Jagi
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Justi, kawa w dobrym towarzystwie zawsze mile widziana ;:138 Cięcie róż może być dodatkiem ;:306 zwłaszcza że ich malutko. Tak naprawdę to problem zacznie się w przyszłym sezonie.
W marcu, poza 22 (imieniny B i wizyta rodzinki) to chyba każdy weekend mam wolny. To znaczy, bez innych planów poza ogrodowymi. Więc zapraszam, jak już znudzi cię wygłaskiwanie własnego ogródka.
Muszę jeszcze poszukać mebli do gabinetu, bo pozwoliłam sobie go pomalować ale w weekendy i tak nie lubię jeździć po sklepach bo tłumy mnie niesamowicie męczą.
To do zobaczenia, zdzwonimy się :wit
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Jagódko,
Nie zawsze jest efekt bez finansowego nakładu, no po prostu tak jest. Trzeba trochę sie nakombinowac, zeby wyszlo z głową. Ale mi wcale nie potrzeba dużych zmian, tylko korekty stanu, jaki teraz jest, dostosowania.
Gdybym jednak miała na nowo założyć ogród, zrobiłabym to już zupełnie inaczej :wink:
Jola,
Wszystko jasne ;:333
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Podziwiam, ja nawet jakbym zrobiła listę, to potem w rzeczywistości wychodzi mi całkiem coś innego :;230
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Aniu Droga,
Bo przecież różne rzeczy wychodzą w praniu :;230

Dzisiaj rankiem oczy przecierałam ze zdumienia: -3 i wszystko białe, najbardziej spektakularnie wyglądał bialy dach altany.... Zdumienie, że w marcu są przymrozki ;:306 .....ale nas rozpuściło to przedwiośnie... :;230
Taaaak, tylko, ze wczoraj przycięłam kilka wyrywnych róż, ktore już byly w liściach...tyle dobrze, ze nie zdążylam im rozgarnąć kopczyków - bo to koronkowa robota jest, i na to nie miałam czasu ;:173
To mamy kolejny eksperyment... ;:173
Za to w tamtym roku kilka róż mi płakało po cięciu, lały się soki, jak u orzecha....hmmm, czy ja o tym pisałam wtedy? chyba nie....
Zawsze coś... ;:173

Mam pierwsze kwiatki, niebieskie :heja sztuk 4 :;230 ale jak cieszą ;:oj ....jakby ich bylo 400 :;230
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Plan mam mniej więcej opracowany, choć nie na piśmie. Cięcie modrzewi już załatwione, grabienie w toku-zajmie mi to chyba ze trzy tygodnie, bo końca nie widać :evil: A kopczyki rozgarnę chyba w maju :evil: Fajnie mieć duży ogród, tylko ogarnąć go trudno ;:306 W dodatku kondycja gdzieś mi przepadła (na pewno dodatkowe kilogramy nie mają z tym nic wspólnego ;:306).
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Ewciu,
Maly ogród ma swoje zalety...ale duzy znacznie więcej..... ;:173
A ja sobie powtarzam czasami: każdy ma to, na co sobie zasłużył....byłam chyba strasznie niegrzeczną dziewczynką w poprzednim wcieleniu :;230
Ewciu, ale tak na poważnie: w kopczykach są długaśne, wybielone jak szparagi, pędy ;:oj .....to będzie niezła zabawa przy rozgarnianiu....i trochę potrwa, wczoraj z tego zrezygnowałam.....nie mialam warunków ;:173
Cięcie- spokojnie, zdążysz ;:3 Ja też jestem jakaś szersza, po zimie - to u mnie normalne :;230
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Jeszcze nie grzebałam w kopczykach :roll: U mnie są niewysokie, więc może będzie inaczej. Najgorzej wygląda na razie Chopin, aż boję się zajrzeć, bo może całkiem padła :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Ja grzebałam.....wiem, ze będzie korekta cięcia po rozgarnięciu, ale to juz szczegóły....
Ewciu,
O co chodzi z tym Fryderykiem? Ja mam dwie sztuki.....czwarty sezon.....niezawodne: kwitnienie zdrowie, mrozoodporność, ogromna siła wzrostu ;:oj .
Jednego nawet nie zakopczykowalam, bo mi się ziemia skończyla - dostał igliwie, zieloniutki po czubki.... co najlepsze: Fryderyki były przesadzane dwa lata temu i wcale nie straciły po tym inwazyjnym zabiegu.... Mój rodziciel źle wykopał, ucinając korzenie?

A tak sobie czytam, że u ludzi niezbyt.... ;:219
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Justynko, czytając Twoją listę prac przypomniałam sobie o wapnowaniu :lol: .
Ja to aż się boję taką listę tworzyć :;230 . Ale może powinnam spisać chociaż prace konieczne, żeby nie umknęły mi w nawale prac i planów ;:219 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Powiem Ci, Justi, że robotnicy i roboty remontowe wiosną, to nie był chyba najlepszy pomysł.
U mnie byli krótko, ale prac porządkowych mam od groma, w bałaganie przecież żyć się nie da.
Na dodatek koty roznoszą Cekol po całej przestrzeni, a tu róże już się moczą w balii, następne dwie dostawy w drodze... Ogród do takiej akcji nie przygotowany, za to ja już podpieram się nosem.
O stanie mojego kręgosłupa po wczorajszym litościwie nie wspomnę :evil:.
W sumie dom i ogród, nawet niewielki, na jedne ręce - to jednak dużo, jeśli się chce utrzymać wysoki poziom, a nie krajobraz jak zza Buga ;:219.
A dobra reorganizacja jest czasem lepsza niż napchanie nowych roślin.
Po co mi te dwadzieścia nowych róż, no po co ;:oj.

Udanych działań, Justi, w przyszłym sezonie idę w Twoje ślady... ;:224 - ;:196 Jagi
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

justi177 pisze:
Dzisiaj rankiem oczy przecierałam ze zdumienia: -3 i wszystko białe, najbardziej spektakularnie wyglądał bialy dach altany.... Zdumienie, że w marcu są przymrozki ;:306 ....

............Za to w tamtym roku kilka róż mi płakało po cięciu, lały się soki, jak u orzecha....hmmm, czy ja o tym pisałam wtedy? chyba nie....
:wit Justi, swiat sie wali, kto to widzial w marcu przymrozki........... ;:306 ;:306 .
Moje ,2 tyg. temu ciete roze, te interwencyjnie , plakaly ponad tydzien.Codziennie ocieralam lezki i smarowalam mascia......, jest jak na razie OK.
Te Twoje padly?
Musialam w poprzednim zyciu niezle narozrabiac (a moze i w tym), bo nie nam zadnego ogrodu....... ;:oj .
Niedzielne i ;:3 pozdrowienia ;:196 .
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

JagiS pisze:...... robotnicy i roboty remontowe wiosną, to nie był chyba najlepszy pomysł.
....
O stanie mojego kręgosłupa po wczorajszym litościwie nie wspomnę :evil:.
W sumie dom i ogród, nawet niewielki, na jedne ręce - to jednak dużo, jeśli się chce utrzymać wysoki poziom, a nie krajobraz jak zza Buga ;:219....
Jagodo nie tylko wiosną remont nie jest już dla nas najlepszym pomysłem. Ogród wcale a wcale nie masz taki mały a z czasem bedzie się wydawał jeszcze wiekszy, samo życie. Pewnie pomyślisz a ten znów z tymi negatywnymi myślami :(

Wczoraj byliśmy na wsi u znajomych i na godzinkę wpadliśmy do ich 84 letniej ich cioci która mieszka sama w domu z ogrodem. Małżonka po pewnym czasie widząc ile jest do obrobienia zapytała ją jak sobie daje radę. Nie skarżyła się za bardzo ale odpowiedziała że czasem jest ciężko szczególnie na wiosnę w ogrodzie. Wyobraź sobie że babcia przycina drzewa, zawiesza firany i jeździ do oddalonego ponad 1 km po zakupy na starym rowerze. Kobieta należy do tych twardych i upartych, nowiutki rower kupiony od syna stoi nieużywany już drugi rok :?
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

Chopin tylko w pierwszym po kwitnieniu sezonie rosła jak należy :( Nawet byle jak zima ją męczy :( Drugi raz nie kupię, choć kwiaty uważam za przepiękne.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród z różanymi impresjami 3

Post »

U mnie dzisiaj rozgarniałam kopczyki bambusowym kijkiem :lol: Właśnie w środku kopczyków zastałam najwięcej tych drobniutkich, ciągnących się chwaścików. Na oczyszczanie rabat brak mi czasu, bo pochłonęły mnie przeróbki. Boję się, że się nie wyrobię w tym sezonie ze wszystkim, choć zaczęłam w tym roku bardzo wcześnie przeróbki ogrodu - w połowie lutego :roll: Jak sobie tak czytam, że tyle już mają dziewczyny porobione, u niektórych nawet róże przycięte, to stwierdzam, że jestem w d....pie, czarnej d...pie ;:224
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”