Kroplik ogrodowy ( Mimulus hybridus )

[reniazt]

Właśnie, jak w temacie
Kupiłam tego kwiatka na targu jako roślinę wieloletnią. Podobno ma zimować w gruncie.
A Madzia zwana Karolcią ma ten sam kwiatek i kupiła duuużo taniej jako roślinę jednoroczną.
Pomóżcie kochani, bo chyba się zbyt wcześnie nią cieszyłam.

[ulina]

Ta roślinka to Kroplik pomarańczowy.
Reniu zimotrwałość tego kroplika jest wątpliwa.
Na zimę najlepiej schować, ale mnie się nie udało jej przetrzymać

[IWKA]

W czerwcu na giełdzie kwiatowej w Tychach kupiłam ładnie kwitnące pnącze, jednak nie wiem jak się nazywa.
Może ktoś ma takie, to proszę o opis jego pielęgnacji i przechowywania przez zimę.
Jak na razie dalej kwitnie i trochę podrosło. Jego ciemnozielone listki czepiają się siebie
(od spodu pokrywa je drobny meszek), natomiast pomarańczowe kwiatki wyglądają tak
jakby były zrobione ze steryny.

[ulina]

Jest to kroplik pomarańczowy :P

http://commons.wikimedia.org/wiki/Image ... -03-11.jpg

[Nela]

Roślina niestety - jednoroczna...

[Skrzacik3]

Hej. Mam nadzieję, że pomożecie mi w identyfikacji pewnej roślinki. Tak mi się spodobały i chciałam nabyć takie okazy raz jeszcze, ale nie wiem co to było
Zakupiłam w tamtym roku takie ciekawe 'kwiatuszki'. Lecz niestety bez nazwy. Wg mnie były one naprawdę odporne na gorące lato + miejsce non stop słoneczne. Po ziemi widać, że wcale nie miały lekko, a pięknie się rozkrzewiły po króciutkim pobycie u mnie.

Roślinka:
w kolorze czerwonym:
[img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/czerwony1.png[/img]
[img]http://aniolek_3.dlf.interia.pl/kwiatki/czerwony2.png[/img]

w kolorze pomarańczowym:
[img]http://aniolek_3.dlf.interia.pl/kwiatki/pomaranczowy1.png[/img]
[img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/pomaranczowy2.png[/img]

[Tenia]

Wg mnie, to jest kroplik pomarańczowy

[Skrzacik3]

Jeeej, jak szybko
Sprawdziłam. Wychodzi na to, że to Kroplik.


Jakby ktoś inny był zaciekawiony: Odnalazłam już odpowiedni dział z nim na forum.

Szczerze mówiąc nie wiem czy przeżył. Nie był przykryty niczym. Ziemię miał ciężką, taką twardą skałę i nikt się nim nie przejął. Widzę zmarznięte, suche badyle wystają z ziemi.

Dziękuję Tenia za znalezienie