Aniu, zima u nas była wspaniała, najpierw śnieg, potem mróz, takiej życzyłabym sobie co roku. U Was było bezśnieżnie, więc rośliny to odczuły, ale nie masz się co martwić, przyjdzie ciepełko, wszytko ruszy. U mnie są miejsca gdzie żurawkom muszę obciąć liście, bo pomarzły, ale widzę, ze żyją

Na działce, gdzie rosną na piaseczku, są w doskonałym stanie. W tym roku najgorzej wyglądają w cieniu, na rabatach wysypanych korą. Zapowiadają ciepełko, zaraz prawdziwa wiosenka. Ciekaw jestem jak Twojej mamie przeżyły żurawki
Alu, wiosenka, nieśmiała, ale jest. Śnieżyce od Aneczki, za co jestem jej niezmiernie wdzięczna.
Kasiu, iglaki na pniu doskonale wyglądają na rabatach, szczególnie teraz gdzie nie ma innych kolorowych kwiatów
Mateusz, nie wszędzie tak ładnie

ale strat nie ma
Aga, Małgosiu, zima była , le lekka i śnieżna. Żurawki zimujące w doniczkach pod włókniną wyglądają idealnie, zastanowię się na przyszły rok nad przykryciem włókniną w gruncie.
Zdjęć mam m mnóstwo, raczej iglakowych, pokaże, co się mają zmarnować.
-- N 09 mar 2014 07:48 --
