Ogród Madzi

[Grazia]

Madziu ale Polish Spirit jest polską odmianą, mam ja od 2 lat.

[sweety]

I ja Jest na prawdę piękny i do tego zupełnie niewymagający. Z czystym sumieniem mogę polecić Polish Spirit. Właśnie od niego zaczynałam...

[Madziagos]

Magdo,

Twoje na pewno żyją, a po cięciu tylko się zagęszczą. Nowe pędy wybiją także z ziemi, od korzenia.

Grażyno,

Polish Spirit jest polską odmianą zaliczaną do grupy Viticella (w tym przypadku kraj, w którym wyselekcjonowano odmianę nie ma nic do rzeczy).


Sweety,

ja także zaczynałam od Polish Spirit, który mam do tej pory. Stąd pewnie mój sentyment do tej odmiany.


Tutaj też jest sporo informacji nt. powojników włoskich.

[Pashmina2006]

I ja zaczynałam od Polish Spirit Jest piękny. Stwierdziłam to oczywiście podglądając go na forum.

[Grazia]

Magdo dzięki za uświadomienie, już teraz rozumiem.

[Madziagos]

Można więc powiedzieć, że stanowimy klub miłośniczek Polish Spirit. I niech każdy rozumie to sobie tak, jak tylko ma na to ochotę

[Pashmina2006]

Madziu ale mnie rozbawiłaś

[Przemekt23]

Witaj Madziu przepiękne azalie masz. Koty bez komentarza każdy ma swój świat i swoje miejsce do spania hahha. Widać rządzą. Takiego kota w kobiałce po truskawkach też bym kupił. Jakie fotogeniczne . Zauważyłem że masz klona palmowego/ Powiedz jak on ci zimuje . Ja posadziłem latem 2 drzewka i boję się czy przezimują bo ponoć są wrażliwe na mróz w naszych warunkach.Pozdrawiam

[Madziagos]

Moje klony palmowe zimują bezproblemowo. Nawet ostra zima 2011/2012 nie uczyniła im żadnej szkody. Pochodzą z siewu, a więc rosną na własnych korzeniach. Większość dostępnych u nas klonów palmowych jest przywożona z Holandii, gdzie klimat jest dużo łagodniejszy. Stosowane tam podkładki najprawdopodobniej pochodzą od mało mrozoodpornych gatunków, więc i drzewka wymarzają.

Co prawda mam dwa egzemplarze szczepione, ale z polskich szkółek. Są bezproblemowe.

[Madziagos]

No...mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że wiosenne porządki przynajmniej na półmetku. Ukoronowaniem było wyniesienie na zewnątrz sadzonek drzew i krzewów. Tak to teraz wygląda:



Większość sadzonek to rozmaite klony egzotyczne, w tym palmowe, japońskie, ussuryjski, Grossera, zielonokory, trójkwiatowy, manżurski, okrągłolistny, pensylwański, strzępiastokory i Shirasawy. Sa tez inne drzewa i krzewy, zakupione jesienią brzoskwinia i nektaryna. Najbardziej cieszy mnie chyba jednak heptacodium. Sporo czasu szukałam sadzonki w rozsądnej cenie, w końcu udało mi się upatrzyć całkiem sporą na Necie za...14 zł. No i kupiłam dwie Większość drzewek pójdzie w tym roku do gruntu.

A tutaj to, co nazywam trawnikiem, pewnie nie każdemu się spodoba, ale zawsze jest zielony:



No i trochę wiosny:

[Reniatka]

Madziu, jaka piękna wiosna u Ciebie. Piękne przebiśniegi . U mnie niestety nie wysiliły się.Zakwitł tylko 1 .
Widzę, że ktoś tu nie może się już doczekać na rozpoczęcie sezonu . Zapowiada się pracowicie. .

[bejka1970]

O większości tych kloników słyszę po raz pierwszy,mam nadzieję Madziu ,że pokarzesz je latem i jesienią?Zaciekawiłaś mnie i to bardzo

[Madziagos]

Reniu,

faktycznie, już nie mogę, jak my wszyscy.

Beato,

z pewnością pokażę. Wszystkie wymienione klony są dobrane pod kątem odporności na nasze warunki, niektóre pochodzą z Dalekowschodnich syberyjskich proweniencji, więc znoszą znacznie większe spadki temperatur, niż te, które u nas występują.

[Pashmina2006]

Niezłą uzbierałaś kolekcję Też z niecierpliwością czekam na ich zdjęcia letnio jesienne. Prace ogrodowe ruszyły dzisiaj u wszystkich pełną parą. Chyba oznacza to że wszyscy już zimę zostawiliśmy za sobą.

[amba19]

Madziu - mam taki sam trawnik jak ten z poprzedniej strony - i też mi to specjalnie nie przeszkadza
Przynajmniej nie dostaję zawału jak mi kret kretowisko wyprodukuje na środku terenu trawniopodobnego.