Polu bardzo mi miło.... zapraszam serdecznie, spaceruj do woli.... a dla umilenia spacerku na huśtawce czeka kawa i świeżutko upieczone ciasto drożdżowe z wiśniami i kruszonką
Dario ja cały czas liczę na to i czekam na Twój nowy wątek..... i nie oszukuj, że nie masz co pokazywać
Jacku oj był.... był..... i to taki jak w najpiękniejszy grudniowy dzień.... bardzo intensywnie sypały ogromne śniegowe płaty..... na szczęście wszystko szybko stopniało, bo nie było przymrozku i po nocy już nie było po nim śladu....
Aniu dziękuję, nawet nie wiesz jak mi miło
Biało i niebiesko kwitnące roślinki to wielosiły błękitne....
Aldonko widziałam Twój szezlong u Danusi...... jest cudny.... świetna okazja trafiła Ci się do zakupu
Iwonko iglaczki są bardzo różne..... i miniaturki i z tych dużych.... gdy nadmiernie się rozrastają ( a sporo jest tych płożących, rozrastających się w szerz ) to je mocno przycinam.... bardzo mi to na rękę, ponieważ mam mnóstwo potrzebnego mi materiału do wianków, stroików i w ciągu roku i na święta i na cmentarz. Więc korzyść i wizualna i użytkowa
Małgosiu dziękuję
Żółty kwiat o którym wspominasz, to Smotrawa Okazała..... piękna, potężnych rozmiarów bylina, o ogromnych , grubych , pokrytych meszkiem liściach ....
Małgosiu dobrze, że lilie już wysadziłaś, nie ma na co czekać..... pędy są ukryte pod ziemią, więc ewentualne przymrozki nic im nie zrobią. Wysyp na nie warstwę kory i będą miały jak w puchu
Aguś potwierdza się przysłowie, ze
w marcu jak w garncu najważniejsze, że słonko pokazuje się choć na chwilę.... ja bardzo na nie czekam, bo u mnie szaro.... wczoraj troszkę wyglądało zza chmurek.... ale tyko przebłyski....
Mam nadzieję, ze na dniach już będzie pięknie i słonecznie.....