Ewa- Bardzo słabiutki mój urok skoro długo trzeba było czekać.Zbytnio nie nalegałem bo do pracy nająłem się.Plan marketingowy piszę.
Na roślinki zarabiam.A okrzyk o uległości pochodzi z filmu
Rzeczpospolita babska i ulegał czołg.Krystyna Sienkiewicz to ogłosiła i poszła
do paki.Upały to raczej niech zostaną w Szczecinie.Nie lubię i moje wiosenne roślinki też.Zmarszczki od tego dostają.
Iwonko-Górka była i już nie ma górki.Musi być inaczej wyprofilowana i pierwiosnków troszkę dokupionych a to będzie w przyszłym
tygodniu.Końcówka będzie póżniej.Od strony północnej jest ścieżka.Nie mogę jej w tej chwili przesunąć dalej bo trzeba poczekać aż wyjdą
rośliny.Tę część muszę podnieść wyżej,obłożyć kamieniami a w szczeliny posadzić ramondę ponieważ nie ma dobrego miejsca.Pierwiosnków mam
w tej chwili 18 ale potrzeba jeszcze 7-8 szt.
nieudana górka pierwiosnkowa.
Natomiast
przylaszczkowo chciałbym mieć poniżej tej górki.Duże krzaczysko potrzebne bo to jest strona południowa.Dodatkowo,rosną tam
irysy,których nie chcę teraz przesadzać.Sama widzisz,że planowanie na 400 m. jest kłopotliwe a jak jeszcze wszystko chce się mieć to ciągle
donice stoją.
planowane przylaszczkowo.
Bożenko- Mieszkasz na biegunie zimna ale za to jak krajobrazowo urozmaiconym.Kiedyś często jeżdziłem na Litwę i suwalskie bardzo
mi się podobało właśnie za te górki i pagórki.Twój ogródek znam.Już wcześniej zwróciłem na niego uwagę.Śnieg może jeszcze padać ale to będą
już jego krótkie chwile.
moje krokusy rozlazły się po całej działce i mało rośnie w kępkach.
