SEZON różany 2008
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Ja np. kupowałam w marketach, to chyba był Real.
A Eden też ma mieć szkółka, choć nie w ofercie, bo niewielkie ilości tylko są.
Tak więc nie wiem, czy uda mi sią ją u niego teraz kupić.
Na wszelki wypadek wybieram się teraz do Chorzowa na wystawę jesienną, może tam będzie.
Sporo osób tutaj pisało, dostali ją w marketach.
Wystawa w Chorzowie za 2 tygodnie : od 19 do 21 września.
			
			
									
						
										
						A Eden też ma mieć szkółka, choć nie w ofercie, bo niewielkie ilości tylko są.
Tak więc nie wiem, czy uda mi sią ją u niego teraz kupić.
Na wszelki wypadek wybieram się teraz do Chorzowa na wystawę jesienną, może tam będzie.
Sporo osób tutaj pisało, dostali ją w marketach.
Wystawa w Chorzowie za 2 tygodnie : od 19 do 21 września.
- 
				Gosia i konewka
- 50p 
- Posty: 85
- Od: 17 cze 2008, o 23:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Gosiu   czy   mogłabyś   coś   więcej   na  temat    róży   EDEN   .   Jaki  kolor,   czy   pachnie   i  powtarza   kwitnienie  .   Jakie   stanowisko   potrzebuje   .  Jakoś  nie   mogę   trafić    na  tą   różę   żeby   poczytać   .    
			
			
									
						
							
Pozdrawiam   EWA
Spis linków
			
						Spis linków
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=1709&tab=10 
Co prawda ja nie Gosia, ale pooglądaj, a pewnie się zakochasz
			
			
									
						
										
						Co prawda ja nie Gosia, ale pooglądaj, a pewnie się zakochasz

Ja też mogę potwierdzić Eden jest ZAWISKOWA !!!
W tym roku w moim ogrodzie dla mnie i moich znajomych byla róż numer jeden.
			
			
									
						
							W tym roku w moim ogrodzie dla mnie i moich znajomych byla róż numer jeden.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				Gosia i konewka
- 50p 
- Posty: 85
- Od: 17 cze 2008, o 23:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
AniuDS trzymamy kciuki za zdrowego, różanego Bobaska!!! Ja w ub roku, tą wrześniową porą urodziłam mojego Pączuszka (4220g   ALE nie straszę WCALE - najpiękniejszy dzień w moim życiu. Różyczek nie żałuj, zaczekają na Ciebie
 ALE nie straszę WCALE - najpiękniejszy dzień w moim życiu. Różyczek nie żałuj, zaczekają na Ciebie   
 
Moje nasadzenia są z końca lipca, kwitnący przybył Abraham Darby i zdobył nasze serca.
  zi
zi
Od tamtego czasu aż do wczoraj - NIC. Dziś zauważyłam maleńki pączek.
Pozdrowionka,
Małgosia
			
			
									
						
							 ALE nie straszę WCALE - najpiękniejszy dzień w moim życiu. Różyczek nie żałuj, zaczekają na Ciebie
 ALE nie straszę WCALE - najpiękniejszy dzień w moim życiu. Różyczek nie żałuj, zaczekają na Ciebie   
 Moje nasadzenia są z końca lipca, kwitnący przybył Abraham Darby i zdobył nasze serca.
 zi
ziOd tamtego czasu aż do wczoraj - NIC. Dziś zauważyłam maleńki pączek.
Pozdrowionka,
Małgosia
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
			
						Mają mają  Angielki generalnie to śmieciuchy, jedyne angielki( z tych, które mam), które nie śmiecą to Fisherman's Friend i Charles Austin, ich kwiaty się zasuszają prędzej niż zrzucają płatki
  Angielki generalnie to śmieciuchy, jedyne angielki( z tych, które mam), które nie śmiecą to Fisherman's Friend i Charles Austin, ich kwiaty się zasuszają prędzej niż zrzucają płatki  Dość długo trzymają się też kwiaty Abraham Darby, jednak przy dużych opadach piją wodę jak gąbka i gniją niestety
 Dość długo trzymają się też kwiaty Abraham Darby, jednak przy dużych opadach piją wodę jak gąbka i gniją niestety 
			
			
									
						
										
						 Angielki generalnie to śmieciuchy, jedyne angielki( z tych, które mam), które nie śmiecą to Fisherman's Friend i Charles Austin, ich kwiaty się zasuszają prędzej niż zrzucają płatki
  Angielki generalnie to śmieciuchy, jedyne angielki( z tych, które mam), które nie śmiecą to Fisherman's Friend i Charles Austin, ich kwiaty się zasuszają prędzej niż zrzucają płatki  Dość długo trzymają się też kwiaty Abraham Darby, jednak przy dużych opadach piją wodę jak gąbka i gniją niestety
 Dość długo trzymają się też kwiaty Abraham Darby, jednak przy dużych opadach piją wodę jak gąbka i gniją niestety 
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Mam   wielką   prośbę   o   radę  i   poradę   . 
Chcę posadzić kilka róż w miejscu gdzie do południa jest cień . Słońce zaczyna zaglądać tam powiedzmy od godz 14-15 . Jest to miejsce mojego wypoczynku i miałabym ochotę wypoczywając patrzeć na te CUDA jakimi są RÓŻE . Czy jest szansa , że tam by rosły . Wspaniałe byłoby jeszcze , żeby pachniały i powtarzały kwitnienie . Wiem , że chcę dużo i dlatego zwracam do Was osób , które mają doświadczenie z różyczkami , bo ja w nich ZAKOCHAŁAM się dopiero tego lata .
Prosżę o poradę , czy w ogóle sadzić tam róże , jeśli tak to jakie się tam obronią i będą cieszyć moje oczy .
			
			
									
						
							Chcę posadzić kilka róż w miejscu gdzie do południa jest cień . Słońce zaczyna zaglądać tam powiedzmy od godz 14-15 . Jest to miejsce mojego wypoczynku i miałabym ochotę wypoczywając patrzeć na te CUDA jakimi są RÓŻE . Czy jest szansa , że tam by rosły . Wspaniałe byłoby jeszcze , żeby pachniały i powtarzały kwitnienie . Wiem , że chcę dużo i dlatego zwracam do Was osób , które mają doświadczenie z różyczkami , bo ja w nich ZAKOCHAŁAM się dopiero tego lata .
Prosżę o poradę , czy w ogóle sadzić tam róże , jeśli tak to jakie się tam obronią i będą cieszyć moje oczy .

Pozdrawiam   EWA
Spis linków
			
						Spis linków
- alana
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Przybywam do Was dziewczyny (choć i Panów tu nie brakuje) z prośbą o poradę  Wyczytałam, że robicie zakupy w szkółce, tez otrzymałam od nich ofertę jesienną, nakręciłam się na kilkanaście odmian i teraz trapi mnie pytanie, czy zamawiać teraz na jesień czy poczekać do wiosny (myślałam o tych z odkrytym korzeniem). U nas na Mazurach bywają dziwne zimy, ostatnio dosyć ciepłe, ale strasznie mokre, a czasami jak przymrozi, to wiele roślin przemarza. Stąd moje pytanie do Was, jako doświadczonych różanych ogrodniczek - jak sądzicie kiedy w moim przypadku jest lepiej kupić i wsadzić do gruntu róże?
 Wyczytałam, że robicie zakupy w szkółce, tez otrzymałam od nich ofertę jesienną, nakręciłam się na kilkanaście odmian i teraz trapi mnie pytanie, czy zamawiać teraz na jesień czy poczekać do wiosny (myślałam o tych z odkrytym korzeniem). U nas na Mazurach bywają dziwne zimy, ostatnio dosyć ciepłe, ale strasznie mokre, a czasami jak przymrozi, to wiele roślin przemarza. Stąd moje pytanie do Was, jako doświadczonych różanych ogrodniczek - jak sądzicie kiedy w moim przypadku jest lepiej kupić i wsadzić do gruntu róże?
Napomnę, że rok temu mniej więcej o tej porze wsadziłam dwie róże z lekko odsłoniętym korzeniem i tylko jedna przetrwała (druga przemarzła najpierw lekko zimą, potem całkowicie na przedwiośniu), ale to tylko jeden taki przypadek.
Julio prześliczne są te odmiany fioletowe, cudownie wyglądają.
			
			
									
						
							 Wyczytałam, że robicie zakupy w szkółce, tez otrzymałam od nich ofertę jesienną, nakręciłam się na kilkanaście odmian i teraz trapi mnie pytanie, czy zamawiać teraz na jesień czy poczekać do wiosny (myślałam o tych z odkrytym korzeniem). U nas na Mazurach bywają dziwne zimy, ostatnio dosyć ciepłe, ale strasznie mokre, a czasami jak przymrozi, to wiele roślin przemarza. Stąd moje pytanie do Was, jako doświadczonych różanych ogrodniczek - jak sądzicie kiedy w moim przypadku jest lepiej kupić i wsadzić do gruntu róże?
 Wyczytałam, że robicie zakupy w szkółce, tez otrzymałam od nich ofertę jesienną, nakręciłam się na kilkanaście odmian i teraz trapi mnie pytanie, czy zamawiać teraz na jesień czy poczekać do wiosny (myślałam o tych z odkrytym korzeniem). U nas na Mazurach bywają dziwne zimy, ostatnio dosyć ciepłe, ale strasznie mokre, a czasami jak przymrozi, to wiele roślin przemarza. Stąd moje pytanie do Was, jako doświadczonych różanych ogrodniczek - jak sądzicie kiedy w moim przypadku jest lepiej kupić i wsadzić do gruntu róże?Napomnę, że rok temu mniej więcej o tej porze wsadziłam dwie róże z lekko odsłoniętym korzeniem i tylko jedna przetrwała (druga przemarzła najpierw lekko zimą, potem całkowicie na przedwiośniu), ale to tylko jeden taki przypadek.
Julio prześliczne są te odmiany fioletowe, cudownie wyglądają.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
			
						Działka w mazurskiej krainie
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
 Aniu, obie raz kwitnące, rzadko powtarzają :
Royal Gold - pełniejsza ok.35 płatków
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=5531&tab=10
Golden Showers - 20-30 płatków
http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=1835&tab=10
Ewulko, New Dawna zawsze polecam do cienia
Z białych sprawdzi się Iceberg Cl, a z karminowych Crimson.
Raz kwitnący Boby James i Veilchemblau, ale potem łysawo..
alano, mozna wsadzić do doniczek/ wiadra z dziurą i do piwnicy.
Rozrosną się wtedy korzenie, a wiosną będziesz już miała niezłe sadzonki z włośnikami.
Druga opcja to zadołowanie skośne w ogrodzie i nakrycie igliwiem.
Trzecie wyjście - to wiosenne zakupy.
U mnie w glinie z jesiennych sadzeń, wymarza wszystko,
więc teraz wszystko do donic i do zimnej piwnicy
			
			
									
						
										
						Royal Gold - pełniejsza ok.35 płatków
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=5531&tab=10
Golden Showers - 20-30 płatków
http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=1835&tab=10
Ewulko, New Dawna zawsze polecam do cienia

Z białych sprawdzi się Iceberg Cl, a z karminowych Crimson.
Raz kwitnący Boby James i Veilchemblau, ale potem łysawo..
alano, mozna wsadzić do doniczek/ wiadra z dziurą i do piwnicy.
Rozrosną się wtedy korzenie, a wiosną będziesz już miała niezłe sadzonki z włośnikami.
Druga opcja to zadołowanie skośne w ogrodzie i nakrycie igliwiem.
Trzecie wyjście - to wiosenne zakupy.
U mnie w glinie z jesiennych sadzeń, wymarza wszystko,
więc teraz wszystko do donic i do zimnej piwnicy






 
  



 
 

 
 
		
