Dereń - cięcie,nawożenie ,ukorzenianie,pielęgnacja

[Lorrie]

Ave do kiedy mozna ciąć żeby nie płakały? Mam zamiar w tym tygodniu się za nie zabrać.

[selli7]

Trzeba ciąć jak najwcześniej, już powinno to być zrobione.Właściwie to powinno się je ciąć jesienią.Jadalny czy ozdobny ma wspólną cechę 'płacze' cięty wiosną podobnie jak brzozy.

[Ave]

Lorrie - tak] tnij jak najszybciej. W sumie zaczął się już czas wznoszenia księżyca, czyli soki będą mocniej krążyć, ale ja cięłam swoje 2 właśnie wczoraj, jak na razie jest ok, nie płaczą.

[x-m-h]

Czy można derenie ściółkować korą? Przeczytałam gdzieś, że lubią wapno. Jeden mam właśnie tak wyściółkowany, ale może źle zrobiłam. W ogóle za głowę się złapałam po przeczytaniu tego wątku i kilku innych, ile to ja mam do przesadzania w tym roku. Fajnie, że jest takie miejsce, gdzie można przyjść po rozum do głowy . Rośliny jeszcze młode, posadzone późną jesienią, to jeszcze mogę w miarę bezproblemowo zmienić im miejsce. A gdybym się obejrzała tak po kilku latach? Zakupiłam jesienią derenia skrętolistnego Winter Orange (dużego) i teraz przejrzałam na oczy, że jeśli ma tam rosnąć, muszę go przesunąć o metr. Miałam przycinać Elegantissimę, ale skoro też zmieni miejsce, to chyba w tym roku sobie daruję. Dosyć chyba mu będzie wrażeń na ten rok. Dobrze mówię?

[Ave]

Częściowo...dobrze bo jeśli masz zamiar przesadzać, to zmiejszenie korony będzie dobre, krzak skoncentruje się na tworzeniu korzeni i lepszej asymilacji w nowym miejscu, a nie na wyżywieniu masy liści.

[x-m-h]

Ale najpierw przesadzić, potem przyciąć? Będę przesadzać w następnym tygodniu.

[selli7]

Nic nie musisz przycinać jak były sadzone jesienią, nie obetniesz im przecież korzeni, by miały problem z wykarmieniem liści. Wykop jednak trochę z zapasem dobrze podlej po przesadzeniu i będzie ok.To rośnie jak chwast.Gdybyś wykopywał kilkuletnie i obciął część korzeni, to wtedy trzeba by było przyciąć.Młode krzaki dopiero będą się ukorzeniać i potrzebują również dostatecznej ilości części nadziemnej do tego procesu.

[sniezek]

Czy jeszcze nie jest za późno na cięcie derenia ? ma mnóstwo nieczerwonych gałęzi

[Ave]

Nie każdy dereń ma czerwone gałązki... są np. takie o zółto-zielonych ... ale ciąć podobnie jak wszystkie derenie

[sniezek]

Te moje mają czerwone mam kilka krzewów małych i one są całe czerwone , ale ten jeden duuuży ma więcej tych grubych i zdrewniałych właśnie badyli ;) coś mi w oko wpadło , że soki wydziela stąd moje pytanie, czy nie za późno na cięcie

[Rudominka]

Ja cięłam dziś i soków nie wydzielał (czerwony), zresztą zazwyczaj latem tnę jeszcze raz jak za długie gałęzie porosną i też nie zauważyłam, aby to dereniowi szkodziło.

[joladzola]

Witam .Derenie bardzo lubią ciecie, sprawdziłam to na moim starym elegantisima. Jako kompletny laik posadziłam go i zapomniałam, dopiero w miarę upływu czasu i po zapoznaniu się z tym forum (za co bardzo dziękuję) skróciłam go dość radykalnie w tamtym roku a on odwdzięczył się pokrojem i kwitnieniem .Także ciachaj Snieżek swojego, nie przejmuj się za bardzo że płacze ale dobrze by było żeby nie padało.Miłego dnia

[Adrian]

Ave, napisałaś:
"Dzisiaj korzystając z ładnej pogody ciachnęłam moje derenie... tym razem zajrzałam w kalendarz biodynamiczny, zeby księżyc był opadający... bo w ubiegłym sezonie ciachałam je jak juz miały pączki liściowe i zapewne w złym terminie, bo płakały straszliwie."

a czy zaobserwowałaś by rosły gorzej z powodu tego łzawienia po cięciu?

Bo mam do przycięcia żywopłot tuj i SIĘ zastanawiam, na ile poważnie traktować, to, czy jest faza wznoszenia lub opadania Księżyca (do tej pory nie wiedziałem o tym - robiłem kiedy miałem czas i pogoda sprzyjała)

[Ave]

Kiedyś nie zwracałam na to uwagi, ale teraz czasami jak mam ciąć jakieś "płaczki" to zwracam na to uwagę.
Mój dereń płakał bardzo długo i gorzej startował po tym cięciu, ale nieźle nadrobił w sezonie

Tuje nie są takie delikatne. Nie zauważyłam, żeby cięcie powodowało wyciek soku.

[Tomek_Os]

A ja wykonałem dzisiaj cięcie młodego derenia białego posadzonego wiosną. Wiem nie czas na to, ale zrobiłem to w ramach eksperymentu. Skoro pobiera się w tym własnie okresie sadzonki zdrewniałe m.in i z dereni białych chciałem sprawdzić czy będzie to miało wpływ na roślinę. Pod uwagę wziąłem również to że zgubił już wszystkie liście, przeszedł w stan zimowego spoczynku i pogodę, która zimy nie zapowiada. Zastanawiam się skąd wynika praktyka przycinania dereni na przedwiośniu, może chodzi tylko o to ,aby przez zimę ich czerwone pędy zdobiły ogród? No nic zobaczymy na wiosnę czy nie popełniłem błędu.