
uściski
Misiu forsycja ślicznie wygląda ale trudno ją dopilnować, jak nie odrosty to znowu dłuuugie pędy które przez cały sezon trzeba oplatać i podcinać-dobrze że wiosną wynagradza ten widoczek. Rabatka nieco się poszerzyła

jesienią i dosadziłam przy "bramie" różyczkę-może latem na tle zielonych listków nieco upiększy łuczek ...okaże się ...jaka ja jestem niecierpliwa
ewamaj66 miód na moje ręce

.
Ritausma dla ciebie - będziesz z niej zadowolona
cała w pąkach
jest i biała i różowa w różnych fazach kwitnienia-to jest urocze
tu jeszcze nie przekwitła a nowe pędy wypuściła i pąki wiąże na kolejne kwitnienie...szkoda że nie potrafię tak pięknie uchwycić tego na zdjęciu
Iwonko bardzo dziękuję

...tulipany na mojej glinie nie mają się najlepiej(poza tym mam psa który uważa je za przysmak kiedy mają kolorowe płatki

)a wiosną przecież powinno być pięknie to kombinuję-może spróbuję posadzić żonkile, tylko że to też cebulowe i pewnie będą podgniwać
aguniada jesteś bardzo miła-dziękuję

chwalą mnie
pewnie oprzeć się nie będę mogła i wstawię moje wypociny-no cóż przydał by się kurs foto wtedy może by zdjęcia były słoneczne
kawałeczek ukwieconego letniego bałaganu Agusiu
