Jestem zauroczona, najpierw mocne wejście cudownymi liliami, a potem już nie wiedziałam którą grupą roślin się zachwycać - powojnikami, różami, storczykami, floksami?? wszystko takie dorodne u Ciebie, jakie bujne kępy.
Ogródek AGNESS
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogródek AGNESS
Właśnie się zastanawiam jak to się stało, że nigdy wcześniej nie widziałam Twojego ogrodu
Jestem zauroczona, najpierw mocne wejście cudownymi liliami, a potem już nie wiedziałam którą grupą roślin się zachwycać - powojnikami, różami, storczykami, floksami?? wszystko takie dorodne u Ciebie, jakie bujne kępy.
Jestem zauroczona, najpierw mocne wejście cudownymi liliami, a potem już nie wiedziałam którą grupą roślin się zachwycać - powojnikami, różami, storczykami, floksami?? wszystko takie dorodne u Ciebie, jakie bujne kępy.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogródek AGNESS
Agnieszko, oglądanie Twoich zdjęć grozi zawałem. Pięknie pokazujesz swoje rośliny, wyglądają jak pocztówki.
A sasanki....dlaczego ja ich jeszcze nie mam??
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogródek AGNESS
Aguś floksy kupiłam Neon Flair blue i Swizzle. Pepsi napisała ze oglądanie Twoich zdjęć grozi zawałem.. a u mnie bankructwem
Im więcej oglądam tym więcej chcę.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek AGNESS
Aga, floksy to i moja wielka miłość. Uwielbiam ich kwiaty. Nie mam co prawda zbyt dużej kolekcji, ale zawsze czekam na ich kwitnienie. Czy ogrodówki kwitną Ci co rok?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Edytko z tym okrywaniem różnie jest
z kwitnieniem też..... wcześniej zawsze okrywałam, teraz różnie..... i przez to nie zawsze bujnie kwitną.... bywa, że mają tylko kilka kwiatów.... w tym roku też nie okrywałam, jak na razie mają piękne zdrowe pąki, ale zobaczymy później..... dla nich bardzo niebezpieczne są wiosenne przymrozki.... nawet te majowe..... najdelikatniejsze są pąki, kiedy już zaczną wegetację, pękają i są bardzo delikatne.... w dzień ciepło, soki krążą i spore nocne przymrozki mogą je uszkodzić..... warto jest okrywać wiosną, kiedy zapowiadają spore spadki temperatur nocą.....
Dorotko to podobnie jak ja
...... to moje ukochane wiosenne kwiaty .... już nie mogę się ich doczekać
Aguś tak to właśnie jest z tym miejscem..... musimy rezygnować z wielu kwiatów, które bardzo nam się podobają.... ja niestety też tak mam
Monisiu hortensje bukietowe są bardzo łatwe w uprawie..... każdego roku obficie kwitną i są takie piękne.... ja je uwielbiam
Ogrodowe to kapryśnice, lubią przemarzać, najlepiej je okrywać, bo nie zawsze chcą zakwitnąć.... Mam nadzieję, że w tym roku pąki się uchowają i latem krzaczki zachwycą nas masą pięknych kwiatów
Fajny pomysł z hostami pod Rh.... bardzo fajnie się sprawdza, ja też tak mam posadzone
Na wiosnę tym bardziej trudno nam się doczekać, bo w tylu już forumowych ogródkach możemy oglądać przepiękne kolorowe kwiecie.... a u nas wciąż szaro.... ale mam nadzieję, ze to za chwilę już się zmieni....
Reniu bardzo dziękuję, niesamowicie cieszy mnie Twoja opinia, bo zdjęcia są dla mnie bardzo ważne
Hortensje ogrodowe ukorzeniają się z patyczków bez najmniejszych problemów.... chyba nawet nie zdarza się, aby jakiś patyczek zastrajkował i nie ukorzenił się.... większość moich jest właśnie z patyczków
Lesi witaj w moim ogródku
Dziękuję za taką miłą opinię o moich kwiatach, ciesze się bardzo, ze podobają Ci sie Serdecznie zapraszam ponownie
Małgosiu dziękuję, bardzo się cieszę, ze fotki podobają Ci sie
Sasanki zaproś do swojego ogródka.... jeśli chcesz wyślę Ci nasionka po kwitnieniu, tylko się koniecznie przypomnij
One bez najmniejszego problemu wschodzą i pięknie rosną
Madziu tak to właśnie jest z wędrowaniem po ogródkach..... ciągle widzimy coś , co nam zapada w serce .... ja też tak mam
Madziu floksy oczarowały mnie tym, że tworzą piękne kolorystyczne plamy w ogrodzie, ich kwiatuszki są urocze..... no i ten piękny zapach.... a ja mam ogromną słabość do pachnących kwiatów
Ja też nie mam ich zbyt dużo.... marzy mi sie wcisnąć jeszcze gdzieś kilka kolorków... kto wie...kto wie.... może kiedyś
Ogrodówki.... cóż.... nie zawsze mi kwitną.... czasami się na nie złoszczę i obiecuję sobie, ze je wykopię i na ich miejsce posadzę bukietówki, ale jak już zakwitną, to momentalnie przechodzi mi złość.... Troszkę winne jest moje lenistwo, bo nie zawsze je okrywam na zimę.... jeśli okryję to jest super...w innym przypadku różnie to bywa.... w tym roku też nie okryłam, pąki na razie są piękne.... jeśli nie będzie dużych przymrozków wiosennych to będzie dobrze ...
Dorotko to podobnie jak ja
Aguś tak to właśnie jest z tym miejscem..... musimy rezygnować z wielu kwiatów, które bardzo nam się podobają.... ja niestety też tak mam
Monisiu hortensje bukietowe są bardzo łatwe w uprawie..... każdego roku obficie kwitną i są takie piękne.... ja je uwielbiam
Fajny pomysł z hostami pod Rh.... bardzo fajnie się sprawdza, ja też tak mam posadzone
Na wiosnę tym bardziej trudno nam się doczekać, bo w tylu już forumowych ogródkach możemy oglądać przepiękne kolorowe kwiecie.... a u nas wciąż szaro.... ale mam nadzieję, ze to za chwilę już się zmieni....
Reniu bardzo dziękuję, niesamowicie cieszy mnie Twoja opinia, bo zdjęcia są dla mnie bardzo ważne
Hortensje ogrodowe ukorzeniają się z patyczków bez najmniejszych problemów.... chyba nawet nie zdarza się, aby jakiś patyczek zastrajkował i nie ukorzenił się.... większość moich jest właśnie z patyczków
Lesi witaj w moim ogródku
Małgosiu dziękuję, bardzo się cieszę, ze fotki podobają Ci sie
Sasanki zaproś do swojego ogródka.... jeśli chcesz wyślę Ci nasionka po kwitnieniu, tylko się koniecznie przypomnij
Madziu tak to właśnie jest z wędrowaniem po ogródkach..... ciągle widzimy coś , co nam zapada w serce .... ja też tak mam
Madziu floksy oczarowały mnie tym, że tworzą piękne kolorystyczne plamy w ogrodzie, ich kwiatuszki są urocze..... no i ten piękny zapach.... a ja mam ogromną słabość do pachnących kwiatów
Ogrodówki.... cóż.... nie zawsze mi kwitną.... czasami się na nie złoszczę i obiecuję sobie, ze je wykopię i na ich miejsce posadzę bukietówki, ale jak już zakwitną, to momentalnie przechodzi mi złość.... Troszkę winne jest moje lenistwo, bo nie zawsze je okrywam na zimę.... jeśli okryję to jest super...w innym przypadku różnie to bywa.... w tym roku też nie okryłam, pąki na razie są piękne.... jeśli nie będzie dużych przymrozków wiosennych to będzie dobrze ...
Re: Ogródek AGNESS
Aguś- u Mamy hortensje ogrodowe kwitną co roku. Zaskakuje mnie to mocno, bo przez pierwsze lata nie były okrywane- nawet nie wiedziałam, że istnieje coś takiego jak biała agro.. Pierwszy raz okryłam w zimę, gdy temp spadała nocą do -30*.. W tym roku za okrywanie się zabrałam przy -15*
Na szczęście nasze okazy są dla nas łaskawe i kwitną co roku. Oczywiście zazwyczaj część gałązek wymarznie, ale zawsze się uchowa kilka z kwiatami, a w sezonie mają masę liści więc zawsze wyglądają okazale. Hortensje bukietowe dopiero poznaję- rok temu posadziłam u Mamy pierwszą sztukę. Jak na razie mnie nie zachwyciła, jednak daję jej szansę..
U siebie mam plan na kilka bukietowych, jako pewniejszych, jednak ogrodówek sobie nie mogę odmówić!
U siebie mam plan na kilka bukietowych, jako pewniejszych, jednak ogrodówek sobie nie mogę odmówić!
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Monisiu myślę, że gdy bukietówka się rozrośnie, to Cię zauroczy i pewnie do swojego ogródka zaprosisz i jedne i drugie
To naprawdę wspaniałe krzewy, bo kwitną bardzo długo.... a nawet zimą ich zaschnięte kwiatostany urozmaicają monotonię i pięknie wyglądają pod śniegowymi czapami
Oto kilka odsłon moich hortensji bukietowych
















To naprawdę wspaniałe krzewy, bo kwitną bardzo długo.... a nawet zimą ich zaschnięte kwiatostany urozmaicają monotonię i pięknie wyglądają pod śniegowymi czapami
Oto kilka odsłon moich hortensji bukietowych
















- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS
Aga , jak się nagapiłam na Twoje hortensje bukietowe to jesienią trzy szt kupiłam , a teraz nie mogę się doczekać kwiatów .
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogródek AGNESS
Ogród idealny wprost
Clematisy, tulipany, hortensje, wszystko piękne. Podziwiam Ciebie na prawdę za tak wielką liczbę roślin w małym ogródku (który swoją drogą po oglądaniu Twoich zdjęć wydaje się ogromny).
Ale wróćmy do tulipanów- czy wykopujesz je co roku? Bo ja zawsze mam dylemat, czy wykopywać, czy może co drugi, trzeci rok. Bo z moich obserwacji wynika, że u mnie nie ma znaczenia czy przesadzam co roku czy nie, i tak te nowe odmiany marnieją.
A druga kwestia, jakim sprzętem fotografujesz? Śliczne makro aż odnoszę wrażenie, że rośliny rosną w ekranie.
Ale wróćmy do tulipanów- czy wykopujesz je co roku? Bo ja zawsze mam dylemat, czy wykopywać, czy może co drugi, trzeci rok. Bo z moich obserwacji wynika, że u mnie nie ma znaczenia czy przesadzam co roku czy nie, i tak te nowe odmiany marnieją.
A druga kwestia, jakim sprzętem fotografujesz? Śliczne makro aż odnoszę wrażenie, że rośliny rosną w ekranie.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- oxalis
- 1000p

- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Ogródek AGNESS
Aguś...
, no co tu wpadnę to oczka przecieram ze zdumienia
...ależ u Ciebie kolorystycznie bogato
.
Wspominałaś gdzieś jaki jest areał Twojej ziemi???
Skromnie patrząc, to jakieś 20 arów jak nic...na mniejszej powierzchni nie ma szansy zmieścić takiej obfitości...no chyba że domek jest wielkości kurnika
.
Popodziwiam sobie, popatrzę sobie, pozazdraszczam sobie...a co mi tam
.
Masz przeeeepięknie
.
Wspominałaś gdzieś jaki jest areał Twojej ziemi???
Skromnie patrząc, to jakieś 20 arów jak nic...na mniejszej powierzchni nie ma szansy zmieścić takiej obfitości...no chyba że domek jest wielkości kurnika
Popodziwiam sobie, popatrzę sobie, pozazdraszczam sobie...a co mi tam
Masz przeeeepięknie
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek AGNESS
Witaj Aguś, znów pokazałaś piękności, sasanki w futrze, mam kilka sztuk na rabatach przed ogrodzeniem, ale chyba je przeniosę. U mnie ziemia ciężka i kwaśna, posadziłam je tam testowo, oczywiście przygotowując miejsce, teraz minie 2 lata i zobaczę, czy rozrosły się do przyzwoitych rozmiarów, czy tylko wegetują. Hortensje, które pokazałaś chwytają mocno za serducho, kocham i jedne i drugie, choć z ogrodówkami są problemy o których pisałaś, mam taki jeden egzemplarz o ogrodzie, który nie kwitnie już 4 rok. Na jesieni został mocno opatulony i w tym roku jest pod szczególną troską, jak nie zakwitnie, niestety będzie musiał ustąpić miejsca.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek AGNESS
Hej Agus!
Ale dałaś po oczach tymi hortensjami!! Piekne
oczy ciężko oderwać! !! I tak mi przyszło do głowy żeby zzerknąć w sklepach i sprawdzić czy czasem nie mają już w sprzedaży podpedzonych ogrodowek które by mogły w domu cieszyc oko

Ale dałaś po oczach tymi hortensjami!! Piekne
Re: Ogródek AGNESS
Aga
hortensjami nacieszyłam oczy...rewelacyjnie wyglądają zestawione z liliami i liliowcami. Ogrodowej w tym roku nie okryłam, z tego co widzę lepiej przetrwała zimę nie okryta. Pączki widać że są nie uszkodzone, może zakwitnie...jak nie to ją zlikwiduję.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Kochani witam w śnieżną, białą środę...... moja dzisiejsza wiosna wygląda tak

Danusiu cieszę się bardzo, że skusiłaś się ha bukietówki, to naprawdę przepiękne krzewy, jestem pewna, że będziesz zadowolona z decyzji
Takie oczekiwania na pierwsze kwitnienie jest niesamowite, prawda??? zawsze jest ogromna ciekawość jak roślinka się zaprezentuje..... ja teraz czekam tak na tulipanki, których sporo posadziłam w zeszłym roku
Alu jesteś przemiła, dziękuję bardzo za tak pochlebną opinię moim ogródku. Jest mi naprawdę bardzo miło
Co do tulipanów...... nie wykopuję ich wcale
..... one przez kilka lat są piękne, bez problemów rosną i kwitną, co najmniej 5 lat są bez zastrzeżeń..... a później po prostu sadzę nowe.....
Ja bardzo lubię tulipany i mam ich dosyć sporo, a poza tym rosną pomiędzy przeróżnymi późniejszymi bylinkami, więc wykopywanie ich spomiędzy skłębionych korzeniu, to byłoby karkołomne zajęcie
Cieszę się , że podobają Ci się fotki
Zdjęcia robię albo NIKON D80, albo NIKON D3000
Kasiu dziękuję
Faktycznie kolorowo u mnie bardzo..... uwielbiam takie barwne ogrody, wśród kwiatów podobają mi się wszystkie kolory i wszystkie do siebie pasują
Ogródek tak jak pisałam nie jest duży..... ma 716m.... łącznie z domem i podjazdem.... chciałabym bardzo mieć jeszcze chociaż połowę tego dodatkowo.... ale cóż.... musi wystarczyć to co jest
Bogusiu niestety sasanki nie najlepiej rosną w ciężkiej ziemi..... one kochają ubogi w składniki piaseczek..... ale warto je mieć, bo są przepiękne..... może gdy będziesz je przenosiła, to wymień ziemię pod nimi na piaszczystą. Wtedy będą pięknie rosły
Co do hortensji, to nie wolno zbyt wcześnie zdejmować okrycia..... dla nich najgorsze są te wiosenne przymrozki.... ciepłe dni, słoneczko rozgrzewa roślinkę, soki krążą i jeśli pojawiają sie duże nocne spadki temp, to dla roślinki jest to zbyt duży szok i wydelikacone, rozgrzane i rozchylające się pąki przemarzają..... Brzydko wyglądają takie opatulone krzaczorki, kiedy już wszystko wokół rośnie, więc dobrym wyjściem jest narzucanie na nie agro na noce, gdy zapowiadają przymrozki....
Aguś pewnie już można dostać takie ogrodówki.... zawsze zachwycam się nimi, gdy widzę u kogoś w domku, wyglądają przepięknie.... ja jakoś jeszcze nigdy nie kupiłam...
Aniu moje ogrodówki też nie okryte..... zobaczymy..... mam nadzieję, ze dadzą radę..... oby nie było już dużych przymrozków, bo może być nieciekawie.....
Cieszę się, że podoba Ci się zestawienie hortensji z liliami i liliowcami, ja też bardzo je lubię

Danusiu cieszę się bardzo, że skusiłaś się ha bukietówki, to naprawdę przepiękne krzewy, jestem pewna, że będziesz zadowolona z decyzji
Alu jesteś przemiła, dziękuję bardzo za tak pochlebną opinię moim ogródku. Jest mi naprawdę bardzo miło
Co do tulipanów...... nie wykopuję ich wcale
Ja bardzo lubię tulipany i mam ich dosyć sporo, a poza tym rosną pomiędzy przeróżnymi późniejszymi bylinkami, więc wykopywanie ich spomiędzy skłębionych korzeniu, to byłoby karkołomne zajęcie
Cieszę się , że podobają Ci się fotki
Kasiu dziękuję
Faktycznie kolorowo u mnie bardzo..... uwielbiam takie barwne ogrody, wśród kwiatów podobają mi się wszystkie kolory i wszystkie do siebie pasują
Ogródek tak jak pisałam nie jest duży..... ma 716m.... łącznie z domem i podjazdem.... chciałabym bardzo mieć jeszcze chociaż połowę tego dodatkowo.... ale cóż.... musi wystarczyć to co jest
Bogusiu niestety sasanki nie najlepiej rosną w ciężkiej ziemi..... one kochają ubogi w składniki piaseczek..... ale warto je mieć, bo są przepiękne..... może gdy będziesz je przenosiła, to wymień ziemię pod nimi na piaszczystą. Wtedy będą pięknie rosły
Co do hortensji, to nie wolno zbyt wcześnie zdejmować okrycia..... dla nich najgorsze są te wiosenne przymrozki.... ciepłe dni, słoneczko rozgrzewa roślinkę, soki krążą i jeśli pojawiają sie duże nocne spadki temp, to dla roślinki jest to zbyt duży szok i wydelikacone, rozgrzane i rozchylające się pąki przemarzają..... Brzydko wyglądają takie opatulone krzaczorki, kiedy już wszystko wokół rośnie, więc dobrym wyjściem jest narzucanie na nie agro na noce, gdy zapowiadają przymrozki....
Aguś pewnie już można dostać takie ogrodówki.... zawsze zachwycam się nimi, gdy widzę u kogoś w domku, wyglądają przepięknie.... ja jakoś jeszcze nigdy nie kupiłam...
Aniu moje ogrodówki też nie okryte..... zobaczymy..... mam nadzieję, ze dadzą radę..... oby nie było już dużych przymrozków, bo może być nieciekawie.....
Cieszę się, że podoba Ci się zestawienie hortensji z liliami i liliowcami, ja też bardzo je lubię
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek AGNESS
O kurczę
U nas owszem pochmurno, cos tam popaduje, ale ciepło (stosunkowo
) W każdym razie do śniegu daleko.
Miejmy nadzieję, że opady szybko miną
Miłego dnia
U nas owszem pochmurno, cos tam popaduje, ale ciepło (stosunkowo
Miejmy nadzieję, że opady szybko miną
Miłego dnia

