Moja działka na Kaszubach

[kajko278]

Małgosiu. Ta to mu powiem ale najpierw wywali mnie z chaty razem z tymi lilijkami pod namiot

[merymg]

Witaj z rana
Czyżbyś nie tylko liczne odmiany ale i jeszcze liczne sztuki tych lilijek zakupiła, że aż tak może być groźnie Przecież 8 "małych " kwiatuszków to jeszcze nie problem, ja lilijek kupiłam naście

[kajko278]

Małgosiu. Jeszcze wiosna się nie zaczęła a ja już mam kupione 6 krzaków róż, 7 drzewek owocowych, 40 bulw gladioli i te lilijki a o nasionach nawet nie wspomnę i boję się że te lilijki mogą przelać czarę goryczy a jak mój eM zobaczy to, to zawału dostanie

[kajko278]

Ja chyba mam jakąś zielono-zakręconą manię . Dzisiaj dosiałam ( bo chyba mam za mało co widać na zdjęciu ) tytoń ozdobny, ślazówkę ogrodową i drugą partię ostróżki trwałej . Ja chyba muszę się zacząć leczyć albo otworzyć sklep ogrodniczy

[merymg]

Siej, siej ogrodniczko Od przybytku głowa nie boli
No nie powiem, żeby Twoje zakupy były małe, ale nie wiem czy nie ja powinnam się bardziej bać eM;:202
16 róż, 5 clematisów, 2 sosny czarne, 5 krzewów liściastych, 1 hortensja drzewiasta, 14 lilii, kłącza: przetacznika, łubinu, orlika, irysa, 2 bulwy kalii, 12 mieczyków, po kilka żurawek, traw, jeżówek i innych bylin no i multum nasion. No i co Ty na to ;:18
a to jeszcze trzeba wsadzić

[kajko278]

Małgosiu. Czytam listę Twoich zakupów i oczom nie wieżę co czytam . No Małgosiu ja to taki biedny raczek jestem w stosunku do Ciebie . Jakby mój eM miał jakieś zastrzeżenia do moich zakupów to od razu odpalam kompa i dam mu poczytać o zakupach koleżanek z Fo . Może wyhaczę jakieś dodatkowe fundusze

[merymg]

Nie ma problemu, mogę służyć za materiał propagandowy Uwierz, nie jestem rekordzistką.

[kajko278]

A w to to w ogóle nie wątpię Ja to dopiero zaczynam i na Fo i w ogrodzie. Powoli powoli co roku po trochu . Jak tak dalej będzie to za dwa lata będę musiała działkę dokupić do tych moich kwiatuszków

[merymg]

Moje pole do popisu może obejmować do 40 ar. , córka twierdzi, że jak się rozpędzę to dla nich nie będzie już miejsca

[kajko278]

No to Małgosiu tam to Ty możesz poszaleć a nie ja z tym moim 1000m i jeszcze na tym stoi dom . Szału nie mam

[merymg]

Zapraszam, pozwolę Ci się u mnie troszkę porządzić. Ile potrzebujesz areału?

[kajko278]

Dzisiaj tak poszalałam na tych moich paru metrach że chyba przez tydzień nie wstanę ale już coś zaczyna się dziać.
To efekt mojej mordęgi przez jakieś dwa tygodnie
TAK BYŁO

A TAK JEST TERAZ

[merymg]

I to Ty sama jesteś wielka Uważaj bo w takim tempie zerwiesz całą darń.
Co planujesz nasadzić na tych rabatkach? z czego obrzeże zrobiłaś?

[nifredil]

Kobieto, widzę że masz zacięcie. Rabata piękna, równiutka i gotowa do zasadzenia. Jakie masz na nią plany?? Doczytałam, że skusiłaś się na lilie zawsze warto je utknąć między innymi roślinami, nie zajmują wiele miejsca a odwdzięczają się cudnym widokiem

[kajko278]

Małgosiu i Sabinko. Obrzeże zrobiłam z kostki brukowej bo zostało mi trochę z budowy tarasów. To na razie taka prowizorka potem tą kostkę zastąpią prawdziwe obrzeża bo tam gdzie jest zielony wjazd będzie kostka. No a co do nasadzenia tego miejsca, no to jak już wcześniej pisałam trochę lili, gladiole, oczywiście róże, mam trochę krzewuszek w rożnych kolorach. W tym rogu gdzie widać ten nie wykończony dom to chcę zasiać Nasturcję wysoką Day & night żeby mnie sąsiad nie podglądał . Moja kochana mama kupiła mi 3 lilie drzewiaste i dla nich zostanie tam ten jeden słupek, reszta słupków będzie usunięta oczywiście. Chciałam kupić trochę Funkii ale nie wiem czy tam dadzą radę bo to jest południowa strona i wali tam po południu jak talala . Co o tym myślicie? co jeszcze ewentualnie można by było tam dodać? Chętnie posłucham sugestii.