Witam serdecznie.
Nie mam zdjęcia ale opiszę zwierzątko, które łazi mi w doniczce z anginką. Mam ziemiórki, ale to jest inne prócz nich (chyba, że to jakaś wyższa forma ziemiórek...) to taki jakby malutki krocionóg ma może pół centymetra długości, płaskie ciało i mnóstwo odnóży po obu stronach, jest ciemne i połyskliwe, dzisiaj po raz kolejny takiego złapałam i wywaliłam z doniczki...Łazi sobie w ziemi i jest bardzo szybki, czy to ziemiórka czy coś innego? W angince siedzą już sobie ząbki czosnku i nawet dobrze rosną ale widzę, że na tego stworka to nie działa... Co to jest?
Vikanka, dlaczego zaliczasz go do szkodników? Wij odżywia się "schabowymi" - jaroszem nie jest. prawdopodobnie jest mu dobrze - bogato zastawiony stół, wilgoć - on to uwielbia. I ziemiórki też.
Hmm, no dobrze ale angince nie zaszkodzi? Nie popodgryza korzeni? Na razie po zwalczeniu ziemiórek widzę, że odżywa ale nadal na obrzeżach niektórych listków się obsusza...
Vikanko, Zaopiekuj się anginką tak, jak każdą pelargonią. Parecznik nie powinien być przeszkodą. Końcówki liści mogą wskazywać na nadmiar wilgoci Brak fotki utrudnia rozpoznanie.