Ogródek AGNESS

[marpa]

Piękne clematisy Agnieszko i tyle odmian! I ja w ub. sezonie odnowiłam z lekka swoje zasoby bo już nic nie miałam.Ubiegły rok był u mnie korzystny dla nich i rosły zadawalająco. Dzisiaj poprzycinałam wszystkie bo dopiero mają pąki.

[Maska]

Marysiu ależ orgia iryskowa a zaraz potem powojnikowa. Prześliczne masz powojniki.
Muszę swoim poświęcić więcej uwagi, bo warte są tego.

[oxalis]

Irysy... piękne.
Clematisy... również.
Ten dżinsowo- niebieski mnie obalił z nóg ...gdyby go tak z białym jakimś posadzić, to ich prześlizgujące się nawzajem pędy stworzyłyby istny melanż .
Aga...szkoda że mi do Ciebie na kawę nie po drodze...

[AGNESS]

Geniu faktycznie jak na mały ogród to sporo...... ale wiesz jak to jest.... jest tyle przepięknych odmian, że chciałaby się jeszcze
Mam nadzieję, że clematisy pięknie nam przezimowały... u mnie też kilka to młodziutkie , zeszłoroczne nasadzenia..... jeszcze się nie obudziły...

Kasiu faktycznie warto i popiół zastosować..... ja mam go mnóstwo, ponieważ u mnie pali się drzewem....ale jakoś nigdy go nie użyłam..... po Twoim przypomnieniu chyba wreszcie się zmobilizuję..... szkoda to całe dobro wyrzucać...
Ja też nie mogę doczekać się, kiedy wreszcie popracuję w ogródku.... u mnie wciąż tak zimno, że jeszcze nie zaczęłam prac.....

Aguś tak to właśnie jest.... gdy widzimy coś co nam sie podoba, od razu chcielibyśmy sadzić w swoim ogródku
Mam nadzieję, że twoje clematisy przezimowały i będą się pięknie rozrastały i kwitły. To naprawdę niesamowicie dekoracyjne roślinki

Martusiu cieszę się bardzo, że podobają Ci się moje kwiatuszki Dziękuję za cieplutkie słowa

Aguniu witaj
Cieszę się , że podobają Ci się moje pnącza...... na szczęście jakoś sobie radzą, u mnie ziemia nie najlepsza, piach.... ale widocznie pasuje im to.....
U mnie niestety wciąż zimno i szaro..... wczoraj rano padał deszcz..... później przestał, ale pogoda wciąż nie zachęca do wyjścia do ogródka.... mam nadzieję, że wreszcie się troszkę ociepli.... już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę prace ....Tym bardziej, że w większości kraju już dłuższy czas pogoda była piękna i ogródki już wysprzątane..... Do mnie wiosna przychodzi około 2 tygodnie później, niż w większości kraju.....

Maryniu ja planuję swoje przyciąć w przyszłym tygodniu..... trzymam kciuki, żeby wreszcie zrobiło się cieplej i żeby praca w ogródku byłą przyjemnością.... bo ja jeszcze nic nie zaczęłam robić.... wciąż zimno i brzydko....

Marysiu powojniki to faktycznie przepiękne pnącza...... mam nadzieję, że uda się im przerwać bez uwiądu..... jeden z moich w zeszłym roku dopadło to paskudztwo, na szczęście po wycięciu porażonego pędu było ok..... zobaczymy, czy w tym roku nie wróci..... muszę koniecznie od razu wiosną podsypać go nadmanganianem potasu....

Kasiu niby nie po drodze, ale może kiedyś dobre wiatry przywieją Cię w moje okolice , a wtedy serdecznie zapraszam Kawka i ciacho zawsze czekają

Kochani pozdrawiam wszystkich niedzielnie, życzę pięknego, słonecznego dnia

[sweety]

Ojjjj szkoda, że ładna pogoda jeszcze do Ciebie nie doszła U mnie wczoraj się chmurzyło i to solidnie. Bałam się deszczu, bo chciałam zrobić opryski, ale za jakiś czas chmury się rozproszyły. No i zrobiłam oprysk Miedzianem i Promanalem. Oczekuje zatem co najmniej jeszcze jednego pogodnego dnia Rano jeszcze zimno i wszędzie szron, ale około 10 nie ma po tym śladu, a krokusy pod wpływem słonka rozchylają pięknie płatki

[majowa]

Agnieszko, Twój ogród głównie kojarzy mi się z liliami, ale przecież Ty masz sporą kolekcję powojników, i to jakich ładnych. Czytam, ze nawet ich specjalnie nie zasilasz, widać gleba u Ciebie im odpowiada.
U mnie od rana mokro.

[Kochammmkwiaty]

Będę im kibicować - bo chciałabym mieć ich pełno w swoim ogrodzie - bardzo mi się podobają wizualnie.
Zobaczę co będzie

[korzo_m]

Agnieszko clematisy przepiękne
A wracając do rozmowy o irysach, muszę je odmłodzić , rosną już w jednym miejscu 6 lat, więc już w środku kępki są puste miejsca. W zeszłym roku słabo kwitły, same mówią -porozsadzaj nas. Miałam chęci zrobić z nimi porządek zeszłego sezony, ale susza pokrzyżowała plany. Tego roku to mus. Posadzę je chyba w tych samych miejscach, tylko zasilę kompostem, nie mam innego pomysły, zresztą miejsca na rabatkach brak, stosuję obecnie "roślinną metodę wciskania"

[Eda_S]

Powojników nie mam - jeszcze. Kiedyś miałam dwa, zachorowały i nie przetrwały mojego braku doświadczenia .
Irysy - uwielbiam - wiesz o tym . U Ciebie rozrośnięte kępy, ja wciąż na takie czekam.
Pozdrawiam cieplutko

[malgocha1960]

Aguś,ja chyba jestem jeszcze w transie zimowym,bo w ogóle nie zorientowałam się,ze założyłaś nowy wątek ,a tu już 20 stron naciachane. Lilie twoje są nieziemskiej urody.Czy one same ci się tak rozrastają czy sadziłaś po kilka cebul jednej odmiany?

[JAKUCH]

Słoneczny dzionek to był tylko ,że trochę mroźny przeszywający kości wiatr . Nie skłaniał do siedzenia w ogródku i podziwiania krążących brzęczących owadów uwijających się ze zbiorem nektaru czy pyłku

[bozunia]

Piękna kolekcja powojników Mnie ostatnio zauroczył clematis Maria - Curie Skłodowska. Widziałam " na żywo" na Gardenii. Ciekawa jestem z których jesteś najbardziej zadowolona?

[Lukrecja]

No i znów kolejna seria zdjęć łapiących za serce i zapierających dech! Oglądałam swoje powojniki, pączuszki mają, nawet ładne. Gdybyż jeszcze chciały tak rosnąć jak u Ciebie! Przecudne!
A pamietasz może tego ciemnozniebieskiego? co to za jeden? Ewentualnie, może Ty nmi doradzisz, potrzebuję własnie coś niebiesko, może wpadać w fiolet i kwitnąć najdłużej jak się da? Mam Gipsy Queen - ona własnie spełnia wszystkie oczekiwania i świetnie rośnie, ale wolałabym uniknąć kolejnego powtórzenia, znasz może coś podobnego? Pozdrawiam!

[Mufka]

Piękne iryski i powojniki - w moich ulubionych kolorach
Muszę koniecznie powiększyć ich ilość u siebie !

[Margo2]

Ty to jak już masz jakąs roslinkę to w kilku albo kilkunastu odmianach
Powojników raczej nie będę już więcej miała, chyba, że obsadzę siatkę