Witaj Małgosiu,dziś smakowite pączki są chyba w każdym domu,pyszne do kawusi ,dzień ponury ,więc trzeba się dosłodzić i do ogrodu, ja sadzę piwonie ,miłego dnia życzę
Reniu,a my właśnie wróciłyśmy z ogrodu i nie mogę się wyprostować.Na chwilę obecną mówię NIE powiększaniu rabat,tworzeniu nowych dopóki mam to ciarabajstwo za płotem w postaci brzóz.Jeden wielki wór tylko z rabaty przy domu hostowej, a dom zasłania lasek.Wzdłuż lasku nie będę w stanie tego w worach wynosić,więc oddam właścicielowi. Taka zgrabiona i posprzątana rabata przypomina wiosenny ogród.Od poniedziałku trzeba ostro zabrać się za porządki.
Znam to Małgosiu moja kumpela ma działkę pod samym lasem..i wiecznie sprząta jak nie liście to kwiatostany drzew..syzyfowa praca.. No ja tak wczoraj miałam że ledwo się wyprostować mogłam..dzisiaj zimno to odpoczywałam
Małgosiu, ale słodki śpioszek na kanapie.
A nowe roślinki znów nie dają się ominąć, prawda? U mnie rabata dopiero w planach, ale roślinki już kupione lub zamówione.
Małgosiu ale ty się rozkręcasz z zakupami a to przecież dopiero początek. Doskonale Cię rozumiem sama nie potrafię przejść obojętnie koło regałów z roślinami. Narzędzia
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka Moje wątki, Aktualny
Małgosiu, witam Cię serdecznie. Coś dawno mnie u Ciebie nie było, a tyle się dzieje, begonie posadzone. Na pewno odtworzysz kolekcje w sezonie, trzeba przyznać, że bezspornie jesteś Królową Begonii na Fo. Te które gościły u Ciebie w poprzednich sezonach naprawdę były piękne. Ja wysiałam dopiero kobeę, łubin, jeżówkę i jeszcze rozłożyłam papryczki ostre do skiełkowania. Ale reszta w najbliższych dniach, bo terminy się zbliżają nieubłagalnie. U mnie dziś póki co mgliście, ale liczę, że około południa uda się coś podziałać.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna Żabia Łąka
Gosia kiermasz na GARDENII to bida z nędzą-nie było żadnych begonii o które prosiłaś,nawet nie miałam na co wydać kasy-kupiłam trochę liliii,dalii i bylinek-ciemierniki 4 i zółtą piwonię-m.in.
Dziś byłam na działce-wysiałam do gruntu wszystkie warzywa,wysadziłam dymkę.W domku własnie skończyłam siać kwiaty-chyba mnie pogięło z ilością Jutro zadzwonię to pogadamy