Tak mi też lepiej rosną zwisające , zwykła petunia malusia całkiem stoi w miejscu .Mariola54 pisze:...
Petunia z nasion Cz.2
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Petunia z nasion cz.2
Re: Petunia z nasion cz.2
Na opakowaniu tych wyżej pokazanych jest podany termin wysiewu od początku lutego do końca kwietnia
Z tego wnioskuję, że jak piszecie chyba szybko rosną i wcześnie wchodzą w okres kwitnienia.Liczę, że wystarczy im 3 miesiące i pod koniec maja zakwitną
Jeszcze nigdy nie wysiewałam petunii, zawsze sadzonki kupowałam.
Podobają mi się takie bardziej zwarte, podobne do surfinii, o mniejszych kwiatach, ale nie wiem czy z siewu takie wychodzą.Sadzonki surfinii w sprzedaży, bywają często w maju już bardzo wybujałe, a ja nie chcę mieć w tym czasie jeszcze burzy kwiatów.


Podobają mi się takie bardziej zwarte, podobne do surfinii, o mniejszych kwiatach, ale nie wiem czy z siewu takie wychodzą.Sadzonki surfinii w sprzedaży, bywają często w maju już bardzo wybujałe, a ja nie chcę mieć w tym czasie jeszcze burzy kwiatów.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 18 kwie 2012, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toszek
Re: Petunia z nasion cz.2
Czy ktoś siał petunie pełne??
- bergamotka
- 100p
- Posty: 162
- Od: 14 wrz 2010, o 12:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Petunia z nasion cz.2
Ja wysiałam pełne petunie w środę. Stoją sobie w ciepełku i już widzę pierwsze kiełki. Wysiewam je po raz pierwszy, więc sama jestem ciekawa co z nich wyrośnie.
Re: Petunia z nasion cz.2
Też jestem ciekawa tych pełnych ale to już w przyszłym roku o nich pomyślę.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Petunia z nasion cz.2
Pełne miała Gertruda.
Wysiałam tytułem eksperymentu. Coś wzeszło, ale okrutnie wyciągnięte, bo nie było mnie parę dni, a kuweta stała zapomniana bez dostępu światła. Nie wiem, czy coś z nich będzie.
Wysiałam tytułem eksperymentu. Coś wzeszło, ale okrutnie wyciągnięte, bo nie było mnie parę dni, a kuweta stała zapomniana bez dostępu światła. Nie wiem, czy coś z nich będzie.
Re: Petunia z nasion cz.2
Może nie będzie tak źle i poradzą sobie trzymam kciuki. 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.2
Spokojnie -szybko przepikuj już teraz nawet jeśli nie mają liści właściwych dość głęboko aż po same liścienie ,postaw na nieco chłodniejszy i bardziej nasłoneczniony parapet i będzie ok. dojdą do siebie tylko pamiętaj o uszczykiwaniu to ważne szczególnie dla tych pełnych bo maja dość ciężkie kwiaty i na długich gałązkach będą się wyłamywały ,więc trzeba zadbać o to by miały dużo krótkich pędów . Ja swoje dopiero wysiałam w poniedziałek -ale to jeszcze dobry termin ,jak wysiewałam wcześniej to mi bujały i długo potem nie kwitły -niestety mam dość ciemne parapetyAgrestowa pisze:Pełne miała Gertruda.
Wysiałam tytułem eksperymentu. Coś wzeszło, ale okrutnie wyciągnięte, bo nie było mnie parę dni, a kuweta stała zapomniana bez dostępu światła. Nie wiem, czy coś z nich będzie.

Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- Pawrzes
- 200p
- Posty: 232
- Od: 21 kwie 2013, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunia z nasion cz.2
Wczoraj wysiałem pierwszy raz petunie tak więc stresujące dni mnie czekają...
2 lata u mnie na balkonie nie było petunii tak więc trochę się za nimi zatęskniło a forumowicze zarazili sianiem kwiatów których nigdy nie miałem z nasion
2 lata u mnie na balkonie nie było petunii tak więc trochę się za nimi zatęskniło a forumowicze zarazili sianiem kwiatów których nigdy nie miałem z nasion

Pozdrawiam
Paweł
Paweł
Re: Petunia z nasion cz.2
A jakie wysiałeś? 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Petunia z nasion cz.2
Dzisiaj rozłożyłam się w kuchni z petuniami i zaczęłam pikować - jak dożyją do jutra to pstryknę fotkę. Zostawiłam sobie jeszcze 30 klateczek na jutro - bo od tego pikowania aż mi kręgosłup wysiadał. Razem będzie 160 popikowanach petunii. Skorzystałam z waszych rad i pikowałam wykałaczką , następnie nabierałam wody na łyżeczkę do herbaty i delikatnie podlewałam a potem palcami dociskałam delikatnie ziemię . Zobaczymy co wyjdzie bo nie wiem czy dobrze robiłam .Miłego wieczoru



Re: Petunia z nasion cz.2
Wow to szybko pikowałaś mają już listki właściwe?
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- Andzia1967
- 200p
- Posty: 305
- Od: 1 kwie 2013, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Petunia z nasion cz.2
Mają po jednym lisku właściwym ,ale nie chciałam dłużej czekać ,bo zaczęły mi się strasznie pokładać, część z nich zwiędła. Co ma być to będzie , najwyżej padną. W razie czego czeka jeszcze druga zapasowa partia ,a to będzie eksperymencik - pozdrawiam Aniu
Re: Petunia z nasion cz.2
Mi została ostania setka do pikowania i koniec z pikowaniem petuni.




Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.2
baxiowa toż to całe Opole obdzielisz sadzonkami. 
