Dzień dobry i piękny słoneczny! aż się wierzyć nie chce że to luty
Renatko czasem się człowiek stara i co?
Martuniu faktycznie już spałam, a Ty tyrasz do późnego wieczora, w nocy spać nie możesz i nawet po aparat nie masz czasu iść a co dopiero robić zdjęcia
Tyle wyszło na wyciągnięcie ręki
Milenko nie będzie mnie w marcu i nie wiem jaka naprawdę będzie pogoda, a ogrodówkom najbardziej szkodzą wiosenne przymrozki

I pod włókniną zostają H.ogrodowe i nie wiem co zrobić z różami? chyba odkryję
Sadziec jest młody jednoroczny, ale zobaczę czy coś widać
Iwonko Ty masz kępy i jeszcze siedzi ...to dobrze bo tam wycinałam wierzbę i już się zmartwiłam czy go nie
Pati miodunki kocham i niech wyprę podagrycznik, a nic im nie powiem!
Ja jednak wolę ogród kwitnący ale taki tez musi być

Twój ma zupełnie inny urok!
Zrobiłam specjalnie dla Ciebie zdjęcie moich zasieków i będę Ci co jakiś czas przypominać co miałaś i zlikwidowałaś
Asiu moje łubiny, też z siewu własnego, nie zniknęły całkiem widać je przez cała zimę
Natalko dziękuję za głos i gratulacje
....nie czekał tylko jadł 3 dni
Pięknego dnia życzę....mnie dzisiaj można spotkać w ogrodzie
