Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5

[raflezja]

Henryk!
Ten gąszcz haworsjowy jest przepiękny!
Muszę o swoje zadbać i wreszcie pokazać.
Trzymam kciuki za wspaniałe kwitnienia epikaktusów.

[hen_s]

Dziękuję.

Asia, Marta, Ania, Teresa, Dorota,
Haworcje w zimie lekko podlewam, jak tylko nie ma zbyt zimna. Tak że w tym roku raz miały troszkę wody.
Będą kwiaty - będą fotki. Mam nadzieję, że te epies donoszą.
Lucyna,
Te akurat epikaktusy są z tych drobnych i o drobnych liściach. One mają kwiaty oczywiście mniejsze, za to jest ich więcej. Nie zajmują wiele miejsca, naprawdę.
Agnieszka,
Może najwyższy czas powiększyć kolekcję roślin o dużo haworcji? Chętnie będę kibicował...
Krzysztof,
Myślę już o rozgradzaniu szklarenki. Gdybym miał z kim to zrobił bym to już teraz. Mrozów dużych nie będzie na pewno(?).
Iwona,
Ty również masz dużo ślicznych haworcji. Rzadko je pokazujesz - a są tacy co na nie czekają.
A pąków na epikaktusach póki co niewiele. Czyżby nie był to "ich" rok?

[nolina]

Henryku pięknie na zimowisku,Hawortia prezentują się wyśmienicie A coperii cudna
Epikaktusy już gotowe do rozkwitu ...pięknie się postarały.
Mam też dwa ,ale chyba coś źle się nimi opiekuję ,bo o pączkach jeszcze nie ma mowy. Jeden kwitł lipiec -sierpień .Czy ty przez zimę podlewałeś je chociaż troszeczkę

[Martada]

A pąków na epikaktusach póki co niewiele. Czyżby nie był to "ich" rok?

Henryku a może jeszcze wylezą?...dopiero luty przecież i poniekąd jakby zima...teoretycznie

[hen_s]

Ostatnio moje epikaktusy dostały nieco wody w końcu grudnia bo był jak na grudzień bardzo ciepły. Teraz dopiero zamierzam je podlać gdzieś za miesiąc - to zależy od temperatury na zewnątrz.

A na większości epies jeszcze pąków nie mam - jest na to chyba nieco za wcześnie. Ale nadziei oczywiście nie tracę bo przeież jak słusznie zauważyłaś to dopiero luty.

[czarny]

Epi, jak epi śliczne badylaki, ale ja kibicuję maluczkim mediolobiwkom, żeby choć parę kwiatuszków dały, bo jak nie to jeszcze będzie awantura ;)

[hen_s]

Tak! Na wszelki wypadek na Twoim miejscu wysłał bym większy ich desant na Ścianę Wschodnią.

[elcia1974]

Będzie kwitnąco i kolorowo I na te widoki czeka moje odporne na urodę cierni serce.

[bebos]

I to tak teraz? Takie opite? Czy tuż przed spoczynkiem?
Najpiękniejszy widok jaki sobie mogłam tu wymarzyć! Nie odzywałam się długo, ale pilnie śledziłam wątek, prezentacje poszczególnych haworcji podnosiły mnie na duchu, tyle że ogarnęła mnie niemoc werbalna...powoli wychodzę z tego

Dopiero dzisiaj zobaczyłam tę zbiorówkę - ale jest jak z mojego snu!!! Naprawdę - kilka tygodni temu śniła mi się Twoja kolekcja! Bardzo realistycznie! Zaczęło się od tego, że z ekipą przeprowadzałam jakiś wywiad w Twoim bloku - i jak to we śnie - na korytarzach stały niezwykłe rośliny - moją uwagę przykuła rozrośnięta i kwitnąca RECHSTEINERIA/SINNINGIA CANESCENS, którą niekoniecznie masz w realu, ale tu - z tabliczką jak na wystawie i Twoim nazwiskiem - stanąłeś w drzwiach - zaprosiłeś na swój balkon - po drodze obejrzeliśmy kolekcję fiołków Twojej żony!!! - a na balkonie - bardzo szczegółowo śniły mi się regały zastawione takimi pięknymi haworcjami jak na fotce -czytałam podpis za podpisem - w sen nawet wplotła się informacja (kiedyś pisałeś), że bardziej wrażliwe sukulenty trzymasz na dolnych półkach, pozostałe na górnych - przynajmniej tak to zapamiętałam. We śnie kaktusy i epi zostały pominięte - cały należał do haworcji. Ot taka fiksacja!!! Ale to niesamowite, jak Twój wątek odcisnął się mi w podświadomości! Nawet te fiołki...

[hen_s]

Ela, Beata - dziękuję za odwiedziny.

Beato,
Jak to kiedyś mawiano "sen mara, Bóg wiara". W razie jednak gdybyś kiedyś przypadkiem gościła na Ścianie Wschodniej to kto wie? Temat do zrealizowania.
Ale... Dla sprostowania:
Na korytarzu u mnie roślin niewiele, raptem... dwie.
Rechsternerii brak (chociaż była kiedyś, i owszem).
Bardziej wrażliwe sukulenty (i kaktusy) trzymam nie na dolnych a na górnych półkach - to ze względu na różnicę temperatur zimą kiedy na dole jest czasem kilka stopni poniżej zera, na górze jest ok. 5-8 stopni cieplej (zależy od poziomu).

Ogólnie to jeden z bardziej miłych i... niezwykłych wpisów na moich grubych przecież wątkach. Jestem pod wrażeniem i... Może jeszcze, kiedyś...

A fotka jest aktualna, robiona w dzień wstawienia. U mnie rośliny nie przechodzą spoczynku zasuszone, w szklarence mam chłodno i wilgotno, do tego jeśli mogę to je w zimie podlewam. Ostatni raz dostały wodę w końcu grudnia, teraz pewnie znów się uda ją im dostarczyć bo i u nas jest cieplej.

[nuta23]

Heniu Twoje skarby jak zwykle mowę mi odjęły. Bardzo lubię patrzeć na nie zwłaszcza jak kwitną.
Co prawda bardzo rzadko się od jakiegoś czasu udzielam a o swoim wątku prawie zapomniałam ale ośmielam się prosić Ciebie o pomoc w identyfikacji kilku kaktusików które niedawno sobie kupiłam. Zdjęcia są w wątku z identyfikacją kaktusów i sukulentów, jak byś mógł tam zajrzeć byłabym wdzięczna.

[hen_s]

Byłem, patrzyłem, co wiedziałem to napisałem.

[nuta23]

Wiem, dziękuję i Twoje słowa bardzo mnie ucieszyły.

[x-Cz-a]

Buzia otwarta szeroko,oczy właśnie takie,kłaniam się nisko,bardzo nisko

[trzynastka]

Pięknie oznaczona kolekcja i pięknie się prezentują pączki więc teraz czekam na rozwinięcie kwiatów na epikakusach