Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Reniatka
100p
100p
Posty: 114
Od: 28 sie 2013, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, północny wschód od W-wy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, ale mi dałaś do myślenia ;:14. Aż tak szczegółowo się nie zastanawiałam.
Ja lubię pomidory malinowe i choć reszta rodziny uważa je za zbyt słodkie, to nic nie szkodzi. I tak ja będę je sadzić o ile cokolwiek mi wyrośnie. Chciałabym też mieć takie na przecier mięsiste i z małą ilością pestek i jeszcze jakieś smaczne czerwone dla pozostałych smakoszy. Na początek nie chcę szaleć z odmianami, żeby się zbytnio nie rozczarować i nie zniechęcić. Co do wielkości to wszystko jedno, byle przeżyły moje próby i błędy.
A zmieniając nieco temat, kupiłaś śliczne prymulki. Bardzo je lubię, a nie mam jeszcze ani jednej.
Poproszę o adres sklepu, może nie jest aż tak daleko ode mnie i się do niego wybiorę?
Pozdrawiam ;:3 ;:3 ;:3 :wit .
Pozdrawiam Renia
W moim ogródeczku
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Reniu, duże malinowe to mogą być: Brandywine Sudduth Strain, Mexico, Florida Pink, Ispolin, Cuostralee - odmiany ustalone (tyle co pamiętam). Z krzyżówek Kozuli np. K/37, K/37/2, K/37/4. Średniej wielkości to np. Saint Pierre wysoki (nasiona dość łatwo kupić w sklepach). Z czerwonych dużych na pierwszym miejscu postawiła bym Aussie. W dobrych warunkach osiąga 1kg. Mało wymagający i dość odporny na choroby a przy tym smaczny i bardzo mięsisty. Dobry i duży jest też Brutus, Delicious, Carol Chyco's. Brutusa też powinnaś łatwo kupić w sklepie ;:333 .
Prymulki kupiłam na targowisku przy Rondzie Wiatracznej - z tyłu budynku supermarketu gdzie są takie stoły z warzywami pod dachem. Sprzedają w czwartki, piątki i soboty, idą jak ciepłe bułeczki i po południu już nie ma ;:131
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Ślicznotki wyglądają pięknie. Okazy zdrowia.
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu-prymulki masz cudowne-to moje ulubione wczesnowiosenne kwiaty. Najcudowniejsze i dzielne-rosną w jednym miejscu i deszcz, śnieg i mróz im nie straszne :) Tym ogrodowym of course :) Bardzo się cieszę, że wpisałaś się u mnie i ja weszłam w Twój ogródek-masz takie porady i tyle wiedzy o roślinach, których nie ma w gazetach. Szkoda ze przeczytałam-u Moniki Sz-chyba, już po pikowaniu moich ostróżek że przy pikowaniu siewki sadzi się głębiej niż rosły, dzięki czemu się wzmacniają. Ale kocimiętka czeka jeszcze na parapetach :;230
Awatar użytkownika
anias1
500p
500p
Posty: 810
Od: 20 sty 2013, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, :wit prymulki wyglądają zjawiskowo :D
Zapraszam
Mój ogród - moja pasja
Pozdrawiam Ania :)
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Witaj Jolu,
jak tam, byłaś może w Casto po kamyczki?
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu prymulki cudne zwłaszcza biała chyba dość rzadko spotykana .
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu ,czy te prymulki wsadzisz do ogrodu i jak one Ci zimują ,bo moje jakoś nigdy po zimie się nie pokazały.
Pozdrawiam Teresa :wit
Marysiaaa
500p
500p
Posty: 700
Od: 18 wrz 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, śliczne prymulki ;:138 ;:138

Też się zastanawiam, czy one są wytrzymałe na nasze mrozy. Czy lepiej je w domku trzymać ;:224
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Te prymulki trzymam na razie w domu, ale jak tylko zrobi się cieplej i nie będzie temperatura w nocy codziennie zjeżdżała poniżej zera, powędrują na działkę. No cóż, eksperyment ale mam nadzieję że przeżyją. One należą do primula vulgaris i są dość odporne. Najwyżej na zimę przyrzucę im trochę liści. Kiedyś wsadziłam 3 marketowe ale pojedyncze pierwiosnki - jeden niebieski przeżył i mam go już ładne parę lat ;:65 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Marysiaaa
500p
500p
Posty: 700
Od: 18 wrz 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Powodzenia :!: ;:3 jak już widziałam na forum nieraz eksperymentować warto ;:3
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Moje prymulki (pojedyncze, z marketu) siedzą w gruncie cały czas, mają liście jak kapusta - dorodne i zdrowe, natomiast kwitną takimi maleńkimi wymuszonymi kwiatkami. Co ja robię źle, że nie mają kwiatów ? Joleczko podpowiesz coś ?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Aż tak, to ja się nie znam ;:131 . Ale jeśli mają duże liście, tzn. że papu im nie brakuje. Pierwiosnki w gruncie nigdy nie mają kwiatów tak dużych jak te w doniczkach - mogą być nawet o połowę mniejsze. A lubią przede wszystkim wilgoć i przepuszczalne podłoże. U mnie podłoże jest marne, mam pierwiosnki wyniosłe i kwiaty nie są duże, ale jest ich dużo :heja . Z większością kwiatów jest tak, że jak przesadzi się z ilością azotu, to idą w liście a nie w kwiatki. Czyli trzeba dawać nawóz z większą ilością fosforu i potasu a mniejszą azotu ;:224 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

No to .... zrobię z nich kapustę :lol: . Zasilam obornikiem granulowanym, może rzeczywiście mają za dużo azotu te moje rośliny. Ściółkuję rabaty trawą skoszoną a to dużo azotu ma ( o rany, piszę jak Mistrz Joda :lol: , ale niech jest).
Dzięki Jolu.
cozapiachy
50p
50p
Posty: 77
Od: 27 lip 2012, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu, dziś dostałam nasionka z akcji. W tym również od Ciebie "Mój stary malinowy 2013". Czy to jest ten piękny, wcześnie owocujący? Glebę mam raczej kiepską klasa 6 :;230
Pozdrawiam :) Barbara
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”