Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

aguniada pisze:Czemu tak mocno przycięłaś hortensje? Słońce oślepiało, czy coś innego? Chodzisz o kijach już?
Aguś, ja już tak mam z hortensjami, jak zaczynam ciąć to nie potrafię przestać. Ciągle dążę do ideału. Gdzieś kiedyś ktoś tak powiedział "pokaż mi ogrodnika, a raczej jak tnie i jaki ma trawnik, a powiem Ci co to za ogrodnik". I ja się z tym zgadzam, najtrudniejsza rzecz w ogrodzie to cięcie i piękna murawa.
O kijach jeszcze nie chodziłam i nie wiem kiedy zacznę. Dziś rozpisałam sobie zadania i do końca marca napięty harmonogram strasznie. Ale od przyszłego tygodnia będę się ćwiczyć, co by poza ogrodem jeszcze co innego robić, w szczególności dla siebie. Póki co dzieciaczki w domu, więc nie mam jak.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
ursulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 856
Od: 2 paź 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Wpadłam tylko na chwilkę i nie wytrzymałam :D

Zgłaszam się do firmy i pięknie proszę o posadę - działałabym najchętniej jako kawiarka! Czyli kobitka od robienia kawy :D Wszak trzeba wzmocnić ekipę :D

Pozdrawiam Agunię i koleżanki Ogrodniczki
Ula - herbu 'zielone bukszpany'
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Ursulko- w którymś z powyższych postów zgłosiłam się m.in. do ekipy koszącej trawę, podcinanie oddając w pewniejsze ręce- jak myślisz, czyje miałam na myśli :wink:
..>herbu zielone bukszpany<haha.. pozostaje tylko powiedzieć karamba, i oddalić się w takt dobranockowej muzyki :;230

**
Agnieszko- wybacz, że tak się pod Twoją nieobecność, ale mogłam mogłam wytrzymać :lol:
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Też się melduję! :wit Nazwa firmy rewelacyjna. Na początek mogłabym być "przynieś, podaj, pozamiataj" - awansować będę w zależności od "zasług" i umiejętności. Pozdrawiam całą ekipę Crazy Garden.
Awatar użytkownika
Malgolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 28 kwie 2010, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Witaj Aguniu w tłusty czwartek, ja już pączka zaliczyłam :D

Czy i dla mnie coś by się znalazło w Crazy Garden, mam sporo kontaktów :wink:

Miłego dnia kochana ;:196
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Witajcie, Kochani, w Tłusty Czwartek :D
Jakieś plany na dziś, zamierzenia, postanowienia liczbowe, w związku z tym? ;-)
Ja mam - skromne 3, a na ilu się skończy, zobaczymy :)

Dzień zaczyna się pięknie... powoli schodzi szron z roślin i trawnika... może uda się dziś coś skubnąć w ogrodzie, mam takie plany!

Dobrego, pod każdym względem!

Małgolinko, Nelu, Ursulko - rekrutacja do Crazy Gardeners otwarta; jesteście przyjęte zgodnie z wytycznymi stanowiskowymi ;-)) Kontakty muszą być, kawa jak najbardziej, złota rączka takowoż - super, że jesteście!
Mój M. tylko twierdzi, że z taką ilością ludzi w zespole nie powinnyśmy ograniczać się do obszaru PL, a rozszerzyć działalność na EU! :d
Bogusiu, skoro jesteś taka radykalna w cięciu, a hortensje przecież na tym specjalnie nie cierpią, to kontynuuj!
Też znam powiedzenie, że ogrodnika poznaje się nie po tym jak sieje, a po tym jak tnie :)
Kije fajna rzecz... ciekawa jestem, czy Ci się spodobają!
Małgoś, nornice robią bardziej korytarze niż kopce...
Jak się czujesz? Masaż pomógł?
Marysiu, trudno mówić o jakimś poważnym planowaniu przyszłości, ale kto wie, co z tego gadania na temat ogrodów wyjdzie :) Myślę, że każda z nas chętnie by się tym zajęła, ale większości z nas brakuje też odwagi do wykonania pierwszego kroku... Takie niepewne czasy i boimy się zmian i inwestowania!
Aguśka, z tym brukiem pod nogami (miejskim, oczywiście) to przyznam, że sama w ogóle za nim nie tęsknię. Asfalt i chodniki mam co prawda na głównej drogach w mojej wsi, ale to zdecydowanie wystarcza do szczęścia, a raczej komfortowego dojazdu. Reszta dróg jest tylko utwardzona tłuczniem. Zresztą, nie o nawierzchnię tu chodzi przecież, ale o brak hałasu i inny poziom wypoczynku, niż ten miejski.
Kiedyś rzeczywiście ogrodnictwo kojarzyło się z posiadaniem szklarni ;-) Jak to się zmieniło przez lata... Cieszy, że ludzie bardziej świadomie podchodzą do otoczenia swojego domu i środowiska w ogóle.
Z tym fakultetem to jeszcze nic straconego! Ja intensywnie planuję :) Rok podyplomowych na SGGW by wystarczył.
Super fach wnosisz do naszej firmy! Dział uprawy winorośli to jest to!
Moniko, herbu zielona pietruszko, carramba ;-))
Nie jestem przekonana, że na tę funkcję się nadaję, ale ok. Chcę robić coś konkretnego, a nie tylko roztaczać wizje ;-))
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Witaj :)
Ja jeszcze żadnego pączka nie wciągnęłam, muszę skoczyć na Wyspę po jakiś przepis, bo na wsi nie ma sklepu, chyba, że w miasto ruszę 8-)
My mamy beznadziejnie wybrukowane podwórko, kamienie polne, nierówne, na szpilkach byś nie doszła do auta ;:173 Ale i tak się cieszę, że jest, bo inaczej byłoby często błotko. Niestety grunt pod nim niestały, się kamienie lekko zapadają i zarastają. Kiedy się tu wprowadziłam trzeba było 2cm darni z niego zerwać.
Teraz pryskam regularnie na chwasty, ale i tak kupa z nim roboty.
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Witaj Agnieszko. Ciasto na pączki już wyrasta - ile zjemy - nie wiem :wink: U mnie było szaro, ale słoneczko nieśmiało wychodzi. Tulipanki wychodzą szybciutko, wiciokrzew też już ma duże listki, mam nadzieję, że na prawdę zimna już nie będzie.
Pozdrawiam - Justyna
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Ojejej...zapomniałam ;:oj
Koniecznie muszę udać się do pobliskiej cukierni. Pewnie, jak zwykle zjem mniej, niż pierwotnie zamierzałam, ale zawsze tak jest, że nie panuję nad sobą w ciastkarni, a potem wszystkim wciskam pączki :lol:
Pogodowo mam nadzieję, że nie będzie źle, bo z każdym dniem słupek rtęci pnie się powoli ku górze.
Najtragiczniejszy był poniedziałek, bo nawet przy lekkim wietrzyku czułam, że odmrożę sobie płuca ;:173
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Agunia, kochana moja, porządnicka koleżanko :wit

Czytałam o kociołku nad ognisko. Właśnie z M jesteśmy na etapie wyboru takiego cudeńka. Możesz mi napisać, czy Wy posiadacie żeliwny, czy z innego materiału?

P.S.
Pożarłam pączka, ale po południu idę na kijki, czyli wyrzut sumienia mniej kole :lol: Pyszny był :uszy
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Wróciłam właśnie z kijów - jest przepięknie! Lazur na niebie i czyste słońce... żyć nie umierać!

Na liczniku 2 pączki ;:173 Ale część chyba spalona ;-))

Madziu, mamy żeliwny kociołek, moja droga, z wnętrzem emaliowanym, firmy Rossler. Bardzo jestem z niego zadowolona... w sobotę inauguracja sezonu!
Kije dzisiaj są super pomysłem! Piękna pogoda, można się nią napawać w ruchu :)
Iwonko, mam nadzieję, że pączuszka zjesz i to niejednego - przecież to jedyny taki dzień w roku!
Pogoda dziś wspaniale dopisuje... spędzasz czas na ogrodzie?
Justynko, usmażyłaś już pączki? Mnie się jakoś nie chce - wolę kupić w sprawdzonym miejscu :)
Na ogrodach wiosna coraz bardziej widoczna... postaram się coś dzisiaj sfotografować!
Aguśka, pączek pochłonięty? ;-)
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Pączkowo dzień zaczęłyście. Ja miałam wczoraj upiec, ale padłam. Dzisiaj nie wciągnęłam jeszcze ani jednego, ale zamierzam nadrobić wczorajsze lenistwo i upiec dzisiaj, wszak składniki wszystkie zakupione :lol:, a potem tylko jeść jeść jeść.....No a jutro pomarudzę jak mi urosło to i owo ;:145 :;230
Słodkiego popołudnia :wit
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Magda, dzisiaj nie ma wymówek - muszą być pączki i basta ;-) Jadasz je częściej niż raz do roku? Bo ja nie. Dziś więc spożywam i się delektuję, nie przejmując pierdołami ;-)

Popracowałyśmy chwilę z Sarą w ogrodzie... Meldunek zgłaszam następujący:

- róże praktycznie nie poprzemarzały w ogóle, a Chopin z zielonymi na 1,8m pędami zrobił na mnie największe wrażenie :)
- na klonach palmowych, bzach, kalinach, wierzbach i innych liściakach widzę piękne pączuszki :)
- modrzewie pęcznieją :)
- rozchodniki i floksy już na wierzchu :)
- miejscami wychodzą krokusy, szafirki, hiacynty i żonkile :) tulipanów jeszcze nie widzę...
- trawa zielenieje w oczach :)

Jest cudownie!
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aguś,jak róze wielokwiatowe i rabatowe są wysoko zielone to ciąć je mimo to nisko czy zostawić do tego zielonego miejsca?
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Wchodze a tu takie wieści..firma ogrodnicza się Wam marzy.. ;:224 ;:224
to ja się piszę na pierwszą klientkę :wink:

ostatnio mniej czasu na Fo poświęcam..książka mnie wciągnęła i wciąga nadal.. :wink:
dlatego nie gniewaj się, że tak często Cię nie odwiedzam ;:196
pewnie znów nadejdą takie dni, że będę siedziała z laptopem jak przyklejona :wink:
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”