Ewuniu witam Tak , tak to ranniki - tylko tak mi się pisze że to słoneczka bo takie śliczne i żółte
Dziękuję Ci bardzo Michał Pytałam tylko tak , bo mówiłeś że miałeś patyki we włosach
Pozdrawiam
Ej ej ej! Wypraszam sobie Jak dotąd uśmierciłem tylko pelargonie i to celowo
Michał w takim razie zwracam honor
mój M niestety honoru nie odzyskał uśmierca wszystko co mu w ręce wpadnie bo przecież to tylko zielone coś a Ty taka wściekła jesteś jak to powiada....
Teresko moje wysiewy idą ku przodowi, parapety zawalone na całego a gdzie tu pomidory
codziennie coś dosiewam. porobiłam troszkę zdjęć i jak tylko znajdę chwilę to otworzę wątek. Dzisiaj przed pracą piekłam pączki, toć to sezon na nie ja przez najbliższe miesiące nie spojrzę na nie, niby jutro Tłusty Czwartek ale ja już zrobiłam sobie Obtłuszczoną Środę
Też mam budleję ale nie wiem czy te patyczki zakwitną.No to miłej podróży Tereniu ,bo to już jutro czwartek .Patyczki po ścięciu włożę do ziemi niech czekają na Ciebie Może parę nasionek Moszenki zostawisz dla mnie, bo teraz wpadło mi do głowy ,że przecież mogę ją posadzić za siatką tej chyba mi nie wykopią ,bo 2 tuje zimą mi wykopali .Dobrze ,ze zauważyłam i posadziłam je w ogródku do donic
Patrycjo witam Zakładaj wątek , wstawiaj zdjęcia - będziemy oglądać co tam u Ciebie się dzieje
Mnie takich smakołyków nie wolno pomyśleć tylko mogę i to nie bardzo , bo potem chęć zbiera Jadziu Jesteś kochana dziękuję Ci pięknie . Jutro jadę - szkoda że nie napisałaś wcześniej bo mam parę nasionek Moszenków ( nie wiem jak się odmienia ) i bym Ci wysłała , ale zaraz jak wrócę przypomnij się to wyślę
kurcze - złodzieje łapy bym poobcinała ja też nie wiem czy mi nie wejdą na działkę jak mnie tyle nie będzie
Pozdrawiam serdecznie i wiosennie
Teresko uwierz mi ze ja odczuwam te smakołyki do tej pory. Ledwo żyję.
Jadę do synusia, koniec pracy na dzisiaj, wątek oczywiście założę , może jeszcze w tym tygodniu.... Czekam na ładowarkę do laptopa bo się zbuntowała i nie działa. Dostęp do forum tylko w pracy, ale jakoś nie uśmiecha mi się podłączanie pod laptopa aparatu itd. Dosyć już naginam siedząc w pracy na forum.
Tereniu ja też chciałabym już jechać, bo takie oczekiwanie jest męczące Poszłam żebrać do Michała o ciemiernika również
Jeszcze raz szczęśliwego lotu i odezwij się jak będziesz miała okazję. Ściskam serdecznie
Patrycjo czekam z niecierpliwością Nie można nadużywać pracodawcy żeby się nie zbuntował .
Pamiętasz że masz dać znać jak założysz wątek
Jedź do synusia i wypoczywaj - spokojnej nocy Marysiu masz racje czekanie męczące ja już jutro ruszam - nareszcie . Też żebrałam bo , powiem Ci że nigdy , nigdzie nie widziałam takich Dostanie coś w zamian
Dziękuję Ci bardzo , na pewno się odezwę Również ściskam serdecznie i mocno, trzymaj się , a i bądź grzeczna
Tereniu Ciemierniki wsadzone, 2 jeszcze czekają żeby dać do doniczek choć nie wiem czy nie lepiej wszystkie do gruntu - wsadziłem w grupie. Najwyżej na próbę dam do doniczek, któreś muszą przeżyć. Cieszę się, że moszenki żyją taka zima to skarb, u mnie nawet perowskia nie przemarzła Szczęśliwej podróży, odezwij się jak zajedziesz