Przesadzanie dużych iglaków

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

Potwierdzam. U sąsiada, w trakcie mokrego lata padły wszystkie cisy. Tuje też mocno oberwały. Wystarczyło kilka tygodni dużej wilgoci w ziemi. Czyli, jak ktoś ma wybór, to lepiej sadzić na górce, niż w obniżeniu terenu.
Pozdrawiam
Adam
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

U mnie cisy posadzone w najwilgotniejszych miejscach ogrodu od 20 lat rosną wspaniale.Osuszyły teren wokół aż za bardzo i nic pod nimi nie chce rosnąć, bo mają silny, płytki system korzeniowy.Już nawet średniej wielkości cisa trudno jest przesadzić, bo jest bardzo silnie zakorzeniony i prędzej się wszystkie szpadle połamie niż go wykopie.Zniesie to jednak pod warunkiem, że będzie potem silniej przycięty.Ja odradzam jednak przesadzanie.To czy był strzyżony czy nie, nie ma żadnego znaczenia, istotny jest ogólny wiek.

Do poprzedniego postu- może przyczyną usychania drzewek u sąsiada były oprócz wilgoci jakieś dodatkowe inne, niekorzystne czynniki np.młode sadzonki cisa posadzone w glinę, przykryte agro i zasypane kamieniem mogą zginąć.
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

Cis jak każde drzewo osuszy ziemię, ale nie jest rośliną bagienną. Utrzymująca się długo duża wilgotność gleby (częste zalewanie korzeni) położy roślinę. Sam to widziałem i piszą o tym poradniki. W tym aspekcie cis jest bardzo podobny do brzozy.
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

ABan pisze:ale nie jest rośliną bagienną.

A kto mówi o bagnie? mówię że świetnie rośnie w glinie i tyle :roll:
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

Ale jest ryzyko, że może padnąć. Cis nie znosi zalewania wody i zalegania po długotrwałych opadach deszczu jak ma to miejsce coraz częściej.
Co do wykopywania i umierania. Wielkość nie robi problemu. Oczywiście mówimy tutaj o rozsądnych gabarytach i wieku. Tak do 3 m. I duże egzemplarze potrafi zatopić.
To co rosło nam od lat nie oznacza, że nie będzie kłopotów, a dużych ładnych egzemplarzy szkoda żeby padły. Sadzić na górkach lub w miejscach dobrze przepuszczalnych. Lub też w miejscu gdzie łatwo potem odprowadzić wodę od rośliny.
Piszę tak, bo możecie nie uwierzyć, wybór należy do każdego z osobna, ale ja wiem co to zalania ogrodu . Doświadczyłem tego dwa razy. Więcej nie zamierzam.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

To prawda cis nie zniesie gruntu gdzie nawet krótkotrwale wiosną stoi woda. U mnie jest grunt mało przepuszczalny, ale woda nigdy nie stoi.Jednak zniesie bez problemu mało napowietrzone gleby znacznie lepiej niż szybko wysychające typu leśnego.Nie znosi również sadzenia w miejscach gdzie ma już istniejącą konkurencję innych krzewów lub dużych drzew.Mój sąsiad tak posadził jako 'zapchajdziurę' i nie może jej wypełnić od dłuższego czasu.
medalion4
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 30 maja 2006, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Jałowiec przesadzanie

Post »

Dzień Dobry

Mam pytanko mam do przesadzenia 10 letnie jałowce kiedy to wykonać. Znajomy twierdzi,że dopiero pod koniec sierpnia a znawca twierdzi, że na wiosnę. Kto ma racje. I podobno jałowce w tym wieku bardzo ciężko się przyjmują. Sprawa w przesadzeniu w tym roku jest pilna.
Za rady z góry dziękuje.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jałowiec przesadzanie

Post »

Jałowiec to mało powiedziane, ale jaki ?

Co do przesadzania- ile ludzi tyle opinii. Jedni przesadzają na wiosnę/ ale tu ryzyko suszy i innych/ inni bardziej tolerują jesienne przesadzanie. Z kilku powodów . Bo i pewniejsza pogoda, jesień zazwyczaj bywa ciepła i wilgotna. Ja przesadzam częsciej na wiosnę/ z tymże podlewam systematycznie o ile nie pada. Duża bryła korzeniowa, jak się rozsypuje to w worek i sadzenie w ,, błocie '' .Potem systematycznie podlewać i rzadziej a wolniej / mgiełka / i dużo. A nie sikać po trochu.
Sam zamierzam przesadzić trochę wiekszych kilka egzemplarzy. Z tymże dla mnie na wiosnę to kwiecień nie wcześniej . Nie będę się pchał ze szpadlem, chyba, że marzec będzie pogodowo stabilny. A i jeszcze jedno NIE NAWOZIMY świeżo posadzonych roślin. Niczym. Żadnych tam magicznych sił i innych wynalazków
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Jałowiec przesadzanie

Post »

Szkoda zachodu, starsze jałowce, obojętnie jakie to są nie tylko źle, ale wręcz nie znoszą przesadzania.Ponadto nie lubią zalania korzeni, a to im trzeba zaserwować po przesadzeniu.Zrobisz jak zechcesz, od niczego nie jestem w stanie odwieść, ale licz się z tym że znaczna cześć krzewu zbrązowieje i urodziwe nigdy już toto nie będzie.
Goryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 697
Od: 20 gru 2013, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Jałowiec przesadzanie

Post »

robertP2 pisze:Jałowiec to mało powiedziane, ale jaki ?
Jedne gatunki i odmiany można przesadzać bez problemów, inne niekoniecznie.
Wg mnie termin jesienny od końca sierpnia jest lepszy. Jesień to okres najintensywniejszego wzrostu korzeni u roślin iglastych = szybsza regeneracja systemu korzeniowego. Jesienią dni są krótsze, jest wilgotniej, chłodniej = mniejsza transpiracja, mniejszy wysiłek dla rośliny z uszkodzonymi korzeniami.
Na pewno ważne jest też podłoże na którym obecnie rośnie ten jałowiec. Gdy jest to piasek, w trakcie przesadzania najprawdopodobniej osypie się z korzeni i nici z ładnej bryłki korzeniowej, co może skutkować nie przyjęciem rośliny.
Na pewno przy przesadzaniu warto zainwestować w próchniczne, lekkie podłoże w którym nowowyrastające korzonki będą bez problemu się rozwijać. I potem dbać o podlewanie, cały czas lekko wilgotno, także w obrębie bryły korzeniowej a nie tylko na wierzchu.
Może trzeba przywiązać roślinę by się nie chybotała, ruszała. Ruch rośliny powoduje ciągłe uszkadzanie świeżo wyrastających korzonków.
Ale czasami lepiej spróbować niż wyciąć. 10-letni to nie taki stary. Powodzenia ;:215
Pozdrawiam Jacek
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jałowiec przesadzanie

Post »

Jeżeli ma się przyjąć to się przyjmie. Ja przesadzam praktycznie cały rok/ jesień omijam, bo bywa w moim regionie zbyt sucha. A na podparcie tezy dodam przesadzanie mojej ciotki, która przesadzała thuje 4 m z pomocą samochodu fiata uno :;230 nie trzymając się żadnych zasad. I rośnie
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1897
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

Przesadzalabym już ,pogoda do tego idealna .Albo podzielilabym to na dwa etapy ,teraz obkopalabym naokoło i założyła obręcz , a na jesieni przekopala .Wszystkie iglaki przesadzalam o takiej porze (oczywiście przy takiej zimie )ostatni raz 5 lat temu. Zero strat .Z tym że jeśli roślina jest bardzo duża to tylko druga metoda.
Awatar użytkownika
Rozanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1832
Od: 9 lut 2009, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska

Re: Duże iglaki - przesadzanie

Post »

Opowiem o przesadzaniu dużych tui w czerwcu 2012, ponad 10 letnich o wys. Ok 7-9m, może się komuś przyda.
Dostałam 16 szt i kwestia była tylko taka aby je tyko wykopać i przewieść ok 40km. Sprawa okazała się na tyle trudna, że trzeba było znaleźć sprytnego koparkowego, który umiejetnie podkopałby korzenie w całości a nie wyrwał lub odciął .
Operację trzeba było podzielić na 2etapy, bo się nie zmieściły na ciężarówkę . Koparkowy podkopywał dokoła korzenie łyżką a potem nabierał w całości korzenie z ziemią. Dodatkowo trzeba było wiązać lodygi do ramienia koparki, by się nie łamały. Potem na ciężarówkę, weszło 6szt największych. Po przetransportowaniu do ogrodu okazało się że większość ziemi z korzeni opadła. Niestety nie było możliwości zawiniecia korzeni, bo były zbyt ogromne i sterczące. Doły już były pokopane, więc przy pomocy 7 osób przetransportowane na miejsce, wypionowane przez uwiązanie do drzew, płotu itd, zasypane ziemią rodzimą wymieszaną z tą z korzeni i solidnie podlane. Akcja zajęła cały dzień, następnego dnia pozostałe.
Po tygodniu od posadzenia rozpoczęły się 30st upały. Tuje były codziennie zraszane i co 2 dzień solidnie podlane.
Tak przez cały sezon wegetacyjny i pięknie się miały. Przetrwały zimę w doskonałym stanie, wiosną znów zaczęły być podlewane ale mniej intensywnie. Znów zaczęły się letnie upały i niestety zaczeły schnąć , jedną po drugiej. Sezon przetrwały 2 sztuki i chyba już pozostaną, bo miały nawet przyrosty w poprzednim sezonie.
Dlaczego zostały akurat te 2, najbrzydsza i najladniejsza , a reszta padła?
Moja teoria na ten temat jest taka że przetrwaly te o najbardziej zwartym systemie korzeniowym, o największej liczbie drobnych korzeni przybyszowych. Te o najbardziej długich , grubych korzeniach miały ciągły problem z pobieraniem wody.
Zdawaliśmy sobie sprawę , że może tak się stać więc rozpaczy wielkiej nie było, choć szkoda, bo pięknie wyglądało .
MariuszM
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 10 lut 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Przesadzanie iglaków

Post »

Witam
Wiosnę już mamy, jest ciepło i z prognoz ciepło będzie cały czas. Chciał bym posadzić żywopłot z thuii, można już kopać z gruntu?
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Przesadzanie iglaków

Post »

jak najbardziej :D należy tylko pamiętać o dobrym podlaniu przed wykopaniem....i podlewaniu po :wink: wkopaniu
Agata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”