
Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Ależ Ty masz pięknego kwiatuszka! 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Zobaczysz! Nie obrócisz się, a pomocnik stanie sie prawdziwym pomocnikiem! Czas prędko płynie!
Póki co ucz, co chwast, a co roślina. Jak już stać umie - niech pieli!

Póki co ucz, co chwast, a co roślina. Jak już stać umie - niech pieli!



Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Dziękuje dziewczyny za miłe słowa
Wiosna powolutku zmierza w moją stronę, nie śpieszno jej i z tego powodu w sumie nawet się cieszę. Może tyle roślin nie dostanie po tyłku w razie przymrozków.
Ogrodnik najmniejszy wyraża żywe zainteresowanie wszelkim kolorowym kwieciem. Stac stoi, wątpię jednak by z jej pomocy coś dobrego wyszło
Jeszcze troszkę i będę miała małą siłę roboczą do łapania ślimaków 

Wiosna powolutku zmierza w moją stronę, nie śpieszno jej i z tego powodu w sumie nawet się cieszę. Może tyle roślin nie dostanie po tyłku w razie przymrozków.
Ogrodnik najmniejszy wyraża żywe zainteresowanie wszelkim kolorowym kwieciem. Stac stoi, wątpię jednak by z jej pomocy coś dobrego wyszło


- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Ale zaszalałaś
.Porządki w ogrodzie i już wiosnę widać . Z taką uśmiechniętą ogrodniczką to była łatwizna
.Ja też zaczynam myśleć o wysiewach .


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
O, jaki on już duży
I jak uroczo się uśmiecha chłopaczek 


- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Dzisiaj porządków był ciąg dalszy
coraz czyściej i milej dla oka robi się w ogrodzie. Mam nadzieję, że za tydzień będzie już coś kwitło
Olku a co będziesz siał? Łatwizna póki się małej nie znudzi
Wandziu to dziewczynka! Zuzianka
Hah widzę że nie tylko ja mam problem z rozpoznawaniem płci u małych dzieci
No 13 miesięcy, już taka trochę panna


Olku a co będziesz siał? Łatwizna póki się małej nie znudzi

Wandziu to dziewczynka! Zuzianka


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paulu przesłodką masz pomocniczkę w ogrodzie.... jestem pewna, że jak będzie cieplutko i pojawią się kolorowe kwiatuszki, to trudno będzie Ci utrzymać tego słodziaka z daleka od rabat, taka będzie chętna do pomocy



- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Dziękuje, tak szczerze mówiąc to też się tego obawiam. Bardzo żywe dziecko + rabatki...
nie chce nawet myśleć


- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula! Nudno nie będziesz miała!
Tylko musisz Małej bardzo pilnować przed spożyciem co niektórych roślinek! 


pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Wiem kochana, dlatego rączniki sadzę z drugiej strony płotu żeby nie kusiło. Ale zostają jeszcze berberysy, zimowit... 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Oj jest tych nieciekawych pod tym względem roślinek sporo! Ale wygląda Zuzia na inteligentną dziewczynkę i jak Jej będziesz tłumaczyć, to szybko zrozumie, że nie wolno.
Nigdy nie zapomnę takiej jednej małej w ogrodzie ,,...Atek, ne eść, litek, ne eść...atek, ne eść...'' Była przekomiczna! 


pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Dzieciaczki generalnie są bardzo pocieszne, potrafią zawsze rozśmieszyć i poprawić humor. Wczoraj przy pracach w ogrodzie patrzyłam na stan sasanek, zdaję się że obie różowe żyją
Dzisiaj wysiałam kokorycze złote (złociste?) 'Alba'. Jak to wszystko wzejdzie...
mam cały ogród w jednej roślinie 

Dzisiaj wysiałam kokorycze złote (złociste?) 'Alba'. Jak to wszystko wzejdzie...


- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10607
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula słodka Twoja kruszynka buziaczek dla niej
... już dużo posiałaś ...
ja dzisiaj tylko gazanie...nie wiem czy dobre miałam nasionka ...zbierałam sama...

ja dzisiaj tylko gazanie...nie wiem czy dobre miałam nasionka ...zbierałam sama...

- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Trzeba być dobrej myśli Misiu. Sporo siałam, bo chce przyoszczędzić trochę na roślinach. A mówiąc jeszcze bardziej łopatologicznie jak mój M zgodzi się jechać do Szmita i pozwoli wydać mi tam 150zł, to na bank nie pozwoli mi kupić żadnej rośliny do końca roku. Ah te wydatki. Nienawidzę remontów
Księżniczkę rano ucałuje

Księżniczkę rano ucałuje

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Soczewiański bezcegiełkowy ogródek :)
Paula! Będziemy wymieniać się roślinkami!
Może uda się wyhodować każdej co innego! Ja już obiecałam ewentualne sadzonki Tosi, coś tam Beatce, Marylce.. Jak Ci pisałam mam pewnych roślinek w nadmiarze, może nic superanckiego, ale tym bardziej nie ma sensu kupować, jak mogę podwieźć!
Gdy byłam w sierpniu u Szmita nie wydałam tej zaplanowanej przez Ciebie kwoty, a przywiozłam kilka fajnych roślinek!


Gdy byłam w sierpniu u Szmita nie wydałam tej zaplanowanej przez Ciebie kwoty, a przywiozłam kilka fajnych roślinek!

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
