Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25216
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Zapomniałam Ci napisać o żywopłocie. Ja normalnie swój tnę nozycami elektrycznymi, ale jeden rząd mój m. jakoś tak zapuścił, że trzeba go skrócic o jakiś metr. Chyba w ruch pójdzie piła. Tylko najpierw muszę tego mojego m. wygnać do ogrodu, bo jakoś się miga
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Gosiu, ja mojego M. właśnie zmotywowałam do sobotniej wertykulacji, od której trochę się migał mówiąc 'kochanie, wertykulację zrobimy na wiosnę' ;-))
Otóż moja miła, zanim wyjdziemy w sobotę na ogród, przygotuję kociołek, który wstawimy nad ogniskiem... potem zjemy na tarasie, popijając czerwonym winem... zgodził się od razu! Przez żołądek do serca :D
Awatar użytkownika
merymg
200p
200p
Posty: 401
Od: 4 mar 2013, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Ja do siostry jadę przez Górę Kalwarię, ale nie wiem czy 40 kwitnących hortensji kiedyś mnie nie skusi żeby skręcić zwłaszcza, że okolica piękna. ;:196
Małgoś
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Małgoś, z Góry Kalwarii do Piaseczna, potem na Magdalenkę i już do mnie niedaleko :) Daj znać latem - zapraszam!
Awatar użytkownika
merymg
200p
200p
Posty: 401
Od: 4 mar 2013, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

;:7
Nawiązując do Twojej wypowiedzi o pracy w kołnierzykach i w ogrodzie. Myślę, że kochamy pracę w ogrodzie gdy po dniu pracy czekamy tylko na możliwość odprężenia się babrając się w ziemi. Jednak gdyby nasza praca miała polegać tylko na tym, szukałybyśmy być może odprężenia w innej formie. Ja w sumie jestem zadowolona z mojej pracy mimo, iż czasami chciałabym mieć więcej czasu na ogród ;:224
;:19
Małgoś
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

aguniada pisze: (...) Myślę, że nasza miłość do ogrodów, to najpiękniejsze hobby. Zastanawiam się też często, jak to by było łączyć pasję z pracą zawodową - czy równie wspaniale by smakowało. Czasem myślę, że zamiast siedzieć za biurkiem, chętnie pracowałabym od świtu do nocy w szkółce roślin - bez przysłowiowych białych kołnierzyków i pędu donikąd, z osmagloną od słońca skórą, lekko umorusanym t-shirt i przede wszystkim wolną od problemów głową.
Póki co, mam czas i robię to, co kocham, czyli spełniam się w ogrodzie. Bardzo wymagającym na każdym kroku mojej pielęgnacji. Wciąż jestem lekko przerażona tym, co przede mną, ale wiem, że dam radę. Z pomocą łopatowego-taczkowego-darniowego, oczywiście, ale to w okrojonym wymiarze czasu i zaangażowania. Wiele rzeczy, nawet jeśli są ponad siły, wolę zrobić sama. Nie dlatego, że nie wierzę w czyjeś możliwości, ale z powodu własnej niecierpliwości i chęci posiadania tego, co zaplanowałam, tu i teraz. Pędzę więc z robotą, co jest może trochę zawadiackie, bo odczuwam ogromnie włożony wysiłek w kręgosłupie i każdym mięśniu, ale ileż szczęścia takie urobienie daje człowiekowi. Wiem, że doskonale mnie rozumiecie :)
Aguś, sorry za przydługawy cytat, ale to trzeba powtórzyć! Podpisuję się wszystkimi kończynami pod tym ogrodowym memento ;:180
To co, zakładamy firmę ogrodniczą? Ja będę projektować różanki i architekturę ogrodową, a Ty wielke rzeczy :D Od Warszawy do Poznania ;:209
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Weźcie mnie do spółki- obiecuje, że nauczę się pikować :;230
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Aguś nie piszę teraz, zaglądam w przelocie, mam trochę problemów zdrowotnych z córką...ostry dyżur, olanie przez lekarzy, następnego dnia znowu to samo i w końcu wylądowała w szpitalu, teraz się trochę zaczyna prostować, więc pewnie zaraz zacznę się odzywać.
Muszę jednak napisać.....no kofam cię maleńka i też chcę taka przybrudzona i rozczochrana latać z wami między roślinami. To co spółka? Coś z crazy w tytule i działamy. :D
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Ja też widziałam dzikie gęsi i 2 stadka żurawi ;:oj
Pięknie masz nawet zimą, porządeczek... cóż od marca faktycznie tylko koc i na leżaczek :D
U mnie trawa zielona jakby wcale zimy nie było, a kopce krecie rosną na potęgę. Niestety nie dawały się rozgarnąć, bo są zamarzniętą bryłką. Nocami jeszcze mrozy.

Posiałam rzodkiewkę ;:170
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Dziewczyneczki, taka spółka miałaby ogromną szansę powodzenia! Przecież każda z nas ma w czymś wyjątkowe kompetencje :)
Tyle, że ja bym musiała na roczne podyplomowe pójść, bo amatorsko to ja bym nie chciała ;-)
A że łacinę znam, to szybko mi pójdzie ;-)
Ktoś ze mną? A potem zakładamy spółkę ;-) Crazy Gardeners - pasuje jak ulał :D

Aguśka, dzięki za miłe słowa! Kurczę, chyba i ja powinnam posiać... czy na pomidorki koktajlowe jest już czas?
Z krecimi kopcami się rozprawiłam... dżizas, jakie ciężkie były te taczki... oby się nie pojawił więcej, drań!
Beti, zmartwiłam się zdrowiem Twojej córki... mam nadzieję, że wszystko jest już pod kontrolą. Dasz znać jakoś jutro, czy jest lepiej?
Prawda, że do takiej roboty od razu chciałoby się chodzić? :) Roses&Clematis Manager - akceptujesz? :D
Moniko, pikowanie to najmniejszy kłopot - załapiesz w pięć minut ;-) Ty będziesz specjalistą od przesadzania i kamiennej architektury;-) Co Ty na to? :D
Kasiu, wiem, że rozumiemy się bez słów w kwestiach ogrodowych i pewnie nie tylko ;-) Kochana, mnie czasami bierze na takie monologi, bo uważam, że pasja jaką jest ogrodnictwo, jest warta mówienia o niej :)
Spółka z Tobą byłaby czystą przyjemnością - widzisz, że od razu dziewczyny do nas dołączają? :) Podział obowiązków już mi się podoba ;-)
Małgoś, na pewno dużo jest racji w tym, co napisałaś... obserwuję jednak dziewczynę w ogrodniczym u mnie, lokalnie, która z pełnym poświęceniem oddaje się swojej pracy... zazdroszczę jej tego!
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Dopieszczony to będzie na razie na rabatach pełno suchych liści których nie uprzątnęłam jesienią
Ale wiesz , że jak człowiek w gorącej wodzie kompany to by chciał wszystko w jeden weekend zrobić.
W sobotę rozbawił mnie nasz sąsiad, który widząc że się krzątam po ogrodzie przyszedł pogadać. Stwierdził że już fajnie mamy a ja na to ze tak tylko, że taki ogród sporo pracy kosztuje a on do mnie nie przesadzaj dwa dni i ogarniesz.
No tak pomyślałam dwa dni to mi się zejdzie z samymi różami ale już nie komentowałam, co będę sobie strzępiła język.
Jak sobie założy chociaż trawnik to będziemy mogli pogadać :;230

Ja się do spółki dopisuję Dobra w przeróbkach jestem , usuwaniu darni i coś jeszcze byście mi wymyśliły Trawy kosić nie umiem przyznaje się bez bicia
a na podyplomowe chętnie, tylko czasu i odwagi brak
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

:oops: a może zacznę od jakiegoś niższego stanowiska? Wiesz, ja z tych co jak się wykażą i awansują to się cieszą, jakoś nie czuję się jeszcze ekspertem. :D
Co do córki w zasadzie nic nie wiadomo pomimo zrobionej tomografii, czekamy na kolonoskopię i w zasadzie poza straszeniem lekarzy nic jeszcze nie wiadomo na pewno. Niestety gdy poszłam zapisać na to badanie miałam wrażenie, że cofnęłam się w czasie, zapisy są w poniedziałki między 10 a 12 . :roll: W poniedziałek wytoczę ciężkie działa, wezmę ze dwa koktajle M... i postaram się przekonać panią w rejestracji, że moja córka jest przypadkiem nagłym, absolutnie nie ma skierowania dla przyjemności i nie powinna na to badanie długo czekać. Nosz szlag jasny. Przepraszam Aguś, że tak się u Ciebie uzewnętrzniam, ale coś we mnie pękło. Pierwszego dnia spędziliśmy w kolejce na ostrym dyżurze 8 godzin i pomimo złych wyników została odesłana z kwitkiem, czyli receptą z zaleceniem, że jak nie przejdzie ma przyjechać jeszcze raz. Za drugim razem lekarz był zdziwiony, że jak to jest możliwe, że z takimi wynikami wróciliśmy sobie do domu. Matrix jakiś. :roll:
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

;:306
Ale fajne macie plany... 8-)
To jeszcze przy okazji pamiętajcie i o mnie. :;230
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Nazwa firmy bardzo mi się podoba.. rewelacyjna!- wchodzę w to ;:138
Poprzeczkę dla mnie ustawiłaś wysoko, ale dam radę- szybko się uczę, a mięśnie same się wyrobią na stanowisku "kamieniarza". Jako wkład na początek wnoszę piaskowca leżącego na działce :wink: Możemy też mieć czynne na nocną zmianę- ja się podejmuję dyżurować :lol:
Kurczę..- to byłaby praca marzeń. Czasem z lekką zazdrością zerkałam na właścicieli szkółek- całymi dniami obcować z roślinami, a w przerwach ględzić z klientami o roślinach :lol:
Kiedyś nawet zagadałam taką osobę- że super ma pracę.. ale jakoś nie pałała entuzjazmem.. Hmm- może wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma..?
W zasadzie od zawsze chciałam być lekarzem- tzn moją doktor pediatrą chciałam być.. ale też uważałam, że najlepsza praca to ta w kwiaciarni- układanie bukietów i wszechobecny zapach kwiatów ;:167
Agnieszko- przypomniało mi się, że w szkółce niedaleko mnie właścicielka ma Cavalierkę- niby chodziłam między doniczkami, a tak na serio to bawiłam się z psiakiem, nie mogąc skupić na roślinach.. To mamy jeszcze 2 psie maskotki firmowe ;:oj
W sezonie ogórkowym oferowałybyśmy Twoje piękne ozdoby świąteczne- wianki, kompozycje w paterach..
Byłam kiedyś w księgarni, w której był kącik kawiarniany- mogłybyśmy mieć malutką kawiarenkę, gdzie można by było przysiąść w trakcie zakupów i poprzeglądać katalogi roślin, poradniki o projektowaniu.. Nie możemy tez zapomnieć o Autoświatach i innych Motorach- żeby można było zając czas marudnym Mężom, do tego jakiś Eurosport na plaźmie- wiecie, ile byśmy miały klientek ;:138

Ale popłynęłam.. ;:172
Eda_S
500p
500p
Posty: 591
Od: 20 lis 2013, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

Post »

Dużo ciężkiej pracy wykonałaś. Brawo Aguniu. Ogród wygląda przepięknie, w szacie bezlisnej wydaje się jeszcze większy. Czytam o planach biznesowych, nie wątpię, że odniosłybyście sukces.
Udanej środy! ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”