Ogródek AGNESS

[Matemax]

Agnieszko cudne lilie, szczególnie ta pierwsza z kropkami jak Ci się one rozrastają, ja swoje jesienią wykopałem i rozdzielałem, bo mi się za bardzo zagęściły.

[AGNESS]

Dorotko mam takie same zdanie na temat tej firmy, dlatego zawsze ją polecam Był jeden taki sezon, że chyba przerosła ich ilość zamówień i cebule mieli mniejsze niż zwykle, więc słabiej kwitły.... ale przez sezon wspaniale to nadrobiły i w kolejnym roku zakwitły bardzo bujnie i pięknie.....

Mateuszu ja też planuję tej jesieni poprzesadzać swoje lilie, bo też bardzo się namnożyły i jest im za ciasno. Cieszy mnie bardzo to ich szybkie przyrastanie się, bo powstają piękne bogate kępy....

[duju]

O, tak ... ja też u nich kupuję Teraz też kupiłam i czekam z niecierpliwością na nowe lilie.
Twoje naprawdę są piękne i takie rozrośnięte kępy.

[lulka]

Bardzo dziękuję, zanotowałam Muscadet, jest przepiękna, a może lepiej napisać wyjątkowa, bo inne równie cudne. Zajrzę też do Lillypolu. Chcę powsadzać cebule w duże torfowe donice, a po zmianach ogrodowych, czyli pewnie w maju już podrośnięte powsadzam w donicach na rabaty. Tak zrobiłam w pierwszym sezonie i pięknie kwitły, choć dokoła jeszcze rosły chaszcze. Niestety z tamtych cebul niewiele zostało, bo chcąc je podsuszyć w zeszłym roku po prostu je ususzyłam na amen
Jak pięknie za oknem śpiewa ptaszek, tak bardzo czekałam na to ptasie świergolenie

[AGNESS]

Justynko bardzo jestem ciekawa odmian jakie zamówiłaś.... mają naprawdę obłędną ofertę..... a ja boleję, że nie mogę nic zamówić

Madziu lilijek nie powinno się podsuszać.... one zupełnie inaczej niż inne cebulowe, nie powinny przeschnąć.... jeśli jest taka sytuacja, że nie można ich od razu wysadzić do ogrodu, to najlepiej przechowywać je w lodówce w papierowej torbie.... tam mają chłód i wilgoć tak jak lubią.
Pomysł z donicami super.... a dodatkowa zaleta, że możesz z nimi wędrować tam, gdzie w danej chwili masz życzenie
Ja również uwielbiam ptasie trele.... gdy je słychać, to na pewno wiadomo, że przyszła wiosna

[Lukrecja]

Aga, no ja mam nadzieję, że one dość szybko przyrosną. Swoją przygodę z liliami zaczęłam w zeszłym roku. Nie można się nimi nie zachwycać. A ten zapach, obłędny. Ja tam mam słabość do zwykłej Casablanki, moze dlatego, że to była moja pierwsza? Ale muscated tez lubię, jest zjawiskowa.

[e-genia]

Agnieszko cudne te Twoje lilie
Jak Ci zimują w ogrodzie ?

[AGNESS]

Nelu ja również uwielbiam Casablankę, jest niesamowicie elegancka, szlachetna i piękna.... no i ten zapach..... zresztą mam kilka odmian takich ukochanych

Geniu lilijki zimują mi bez najmniejszego problemu..... wszystkie, łącznie z uważanymi za najwrażliwsze orientalnymi....

Jeszcze troszkę różyczek

[duju]

Agness, spis jest u mnie co zakupiłam.

[x-ag-a]

Agusia, różyczki przede wszystkim fantastycznie sfotografowane Jak ja tęsknię już za takimi widokami na żywo...
Wspaniałe odmiany... ta łososiowa burza kwiecia to Charles Austin?
Pozdrawiam popołudniowo

[AGNESS]

Justynko wróciłam do Twojego spisu i jeszcze raz go przeczytałam, jakoś tak utkwiło mi w głowie, ze to jesienne zamówienie liliowe, a tam jest i jesień i wiosna.... Piękne rośliny zamieszkają w Twoim ogródku

Aguniu dziękuję bardzo, ciesze się, że podobają Ci się i fotki i różyczki
Różyczka o której wspominasz to Alchymist.... po tak łagodnej zimie można byłoby liczyć na piękne kwitnienie, ale niestety.... zimowe wietrzysko połamało pergolę na której był rozciągnięty i trzeba było mocno go przyciąć..... na szczęście część gałęzi ocalało....
Miłego wieczoru

[x-ag-a]

Przepiękna jest ta róża, Agusiu! Dzięki za wyjaśnienie
Jestem przekonana, że mimo konieczności skrócenia pędów, pięknie zakwitnie. Trzymam kciuki!

[Eda_S]

Ależ masz ogrom róż, lilii, a przecież na pewno i innych roślin im towarzyszących. Robisz im piękne zdjęcia .
Pozdrawiam cieplutko

[sweety]

Ty wiesz, że ja uwielbiam pasjami Twój ogród I nic mi nie powiedziałaś, że jest nowa cześć Nieładnie...

[danutab]

Agnieszko przyznam że zapomniałam że też masz piękne róże, zawsze twój ogród kojarzył mi się z pelargoniami, liliowcami a teraz z liliami. Czy ta pnąca to nie czasem Aloha, bo ma takie przebarwienia jak moja.