
Ogródek AGNESS
- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek AGNESS
Aga, róże jak marzenie!
Już teraz wiem dlaczego się zdecydowałam na takie porcelanowe piękności. W dużej mierze,to Twoja zasługa!

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17362
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek AGNESS
Witaj Agnieszko
dopiero zobaczyłam,że masz już nowy wątek
A więc melduję się,bo zawsze lubię do Ciebie i pięknego ogrodu zagladać
Piękne lilie pokazałaś i róze
Ale i jaką ładną wiosennkę już masz
Takie maleństwa ale zawsze bardzo cieszą te pierwsze kwiatuszki,pierwsze żywe kolorki

dopiero zobaczyłam,że masz już nowy wątek

A więc melduję się,bo zawsze lubię do Ciebie i pięknego ogrodu zagladać

Piękne lilie pokazałaś i róze

Ale i jaką ładną wiosennkę już masz

Takie maleństwa ale zawsze bardzo cieszą te pierwsze kwiatuszki,pierwsze żywe kolorki

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek AGNESS
Cudne kolorki róż! Aga co to za odmiana na przedostanim zdjęciu? Piekne lody wanilowe 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
W ogródku mało jeszcze się dzieje, więc tworzę sobie w domu swoją własną, osobistą, małą wiosenkę ...
Bawię się w kiełkowanie, takie maleńkie kiełeczki to skarbnica witamin i mikroelementów tak bardzo potrzebnych po zimie ...


i moje domowe słoneczko

Iwonko bardzo się cieszę, ze różyczki podobają Ci się .... mam nadzieję, że nie będę ich nękały chmary robactwa po tak ciepłej zimie, trochę się tego obawiam ....
Sylwuś witaj..... bardzo się cieszę, ze znów jesteś na forum..... mam nadzieję, że teraz czas pozwoli bywać Ci tu częściej
Faktycznie bardzo już tęskno to takich cieplutkich wiosennych klimatów....ale już niedługo..... mam nadzieję, że zima już nie wróci...... no nie może wrócić......
Ewuniu ja też szczególnie lubię lilie z grup pachnących, azjatki też są piękne, ale te lubię najmniej....
Ja w ogóle kocham pachnące kwiaty.... począwszy od maleńkich fiołeczków, czy konwalii ,poprzez przeróżne bylinki i cebulaczki, skończywszy na krzewach, np jaśmin..... uwielbiam
Ewuniu storczyki to naprawdę bardzo łatwe w uprawie kwiaty, nie lubią nadmiernej pielęgnacji i zbyt częstego podlewania..... im mniej mają troski, tym piękniej rosną i kwitną. Wystarczy raz na 10-14 dni ( w zależności od temperatury) podlać i tyle.....
Aguniu witaj, bardzo się cieszę , że jesteś
Ewuniu ta ostatnia różyczka to Nostalgia, ja również bardzo ją lubię, zachwyca mnie to przejście kolorów.....
Bożenko zgadza się, ta różyczka to Nostalgia..... bardzo trafne porównanie do lodów z bitą śmietaną
Bardzo lubię tę różyczkę..... i lody malinowe z bitą śmietaną też
Tadziu różyczki które wymieniłeś i ja bardzo lubię..... a Chopin to w ogóle jest jedną z moich ukochanych róż . Gdybym miała więcej miejsca, to bardzo bym chciała mieć cały szpaler tej odmiany ..... jak dla mnie zjawiskowa
Ja też mam niewiele różyczek...... tej paskudnej zimy sprzed 3 sezonów straciłam ponad 40 krzaków i postanowiłam nie odnawiać kolekcji..... pozostało troszkę ponad 30 i więcej nie będzie.... te muszą mi wystarczyć....
Tadziu piszesz, że przy altance jest sporo cienia, ale jeśli na kilka godzin zagląda tak słoneczko to myślę, że różyczka pnąca poradzi sobie bez problemu, a oto co Ania pisała na ten temat w wątku różanym :
Ciekawa jestem bardzo Twoich różanych planów..... masz już wybrane konkretne odmiany???
Ja już nic nie dosadzam..... niestety, nie mam gdzie.... ale chciejstw jest pełna głowa.....
Iwonko witaj..... bardzo się cieszę, że jesteś
Storczyki faktycznie kwitną na wyścigi, już od jesieni i wcale nie mają zamiaru przekwitać.....a i mnóstwo następnych lada chwila otworzy pąki ..... uwielbiam te kwiaty, bo z nawet najbardziej szarej zimy potrafią stworzyć piękne kolorowe lato
Fajnie, że ranniki już zaczynają Ci kwitnąć.... to prawdziwe słoneczka na rabacie..... u mnie niestety bardzo słabo przyrastają..... co roku kępka tylko odrobinę większa.....
Iwonko faktycznie różami chyba nie można się nie zachwycić
..... trzecia od dołu to Chippendale .
Basiu oj tak..... bardzo już tęskna to tych niesamowitych kolorów, zapachów i tego cudownego gorącego słońca
Justynko i ja najbardziej ze wszystkich kwiatów pokochałam lilie....są dla mnie bezkonkurencyjne, mimo, że i wiele innych bardzo, bardzo lubię.... różyczki, liliowce, dzwonki, goździki, sasanki, ..... och długo by wymieniać.... ale jednak lilie bezapelacyjnie stoją na pierwszym miejscu.....
Masz rację co do zapachu..... gdy kwitną, to cały ogród i nawet dalsza okolica zasnuta jest cudnym aromatem......
Ewa faktycznie nie musiałam czekać do marca, bo wcześniej pojawiły się pierwsze kwiatuszki..... bardzo się z tego powodu cieszę, bo naprawdę już nie mogłam sie doczekać, żeby otworzyć wątek....
Avuniu mam nadzieję, że już niedługo będzie co pokazać w ogródku.... bardzo liczę na kolejne ciemierniki i na krokusy, które to dopiero gramolą się spod ziemi.... leniuchy jedne
A tymczasem będzie taka przeplatanka wspomnień z teraźniejszością
Agatko nie bardzo mam co wybierać, bo różyczek mam niewiele, większą część straciłam paskudnej zimy sprzed 3 sezonów.... ale te co zostały bardzo mnie cieszą ...... Miło mi bardzo, że podobają Ci się
Kasiu faktycznie, czasami można zagubić zaprzyjaźnione wątki w momencie zamknięcia i otworzenia nowego..... ale najważniejsze, że z czasem na nie trafiamy i bardzo się cieszę, że jesteś
Wcale się nie dziwię, że masz dylemat z wyborem lilii..... one wszystkie takie piękne, że naprawdę trudno zdecydować się.... ja też tak zawsze mam .....
Twoje mydełka wciąż podziwiam, są niesamowite..... fajnie, ze różyczka służy Ci również do ich dekoracji...
Aniu bardzo się cieszę, ze jesteś
Twój storczyk najprawdopodobniej zarażony był jakąś grzybową chorobą i dlatego nie udało się go uratować.... ale jestem pewna, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy i bardzo się cieszę, że postanowiłaś dać szansę kolejnemu. Na pewno będzie pięknie rósł i kwitł.....
Nostalgię mam..... jest na ostatniej fotce na poprzedniej stronie
Nelu dziękuję
Bardzo lubię te porcelanki....są takie delikatne i subtelne..... mają w sobie mnóstwo romantycznego uroku ..... a jak pięknie wyglądają wieczorami....aż błyszczą z rabat....
Aniu bardzo się ciesze , ze jesteś, witaj
Zawsze bardzo wszyscy czekamy na pierwsze wiosenne kwiatuszki, nawet najmniejszy, a cieszy niesamowicie..... mam nadzieję, ze pogoda dopisze i z dnia na dzień będzie tych wiosennych kolorków więcej....
Dorotko to Chopin.... jedna z moich ukochanych odmian, jest niesamowita..... żałuję, że nie mam miejsca, bo marzy mi się taki szpaler ....
Bawię się w kiełkowanie, takie maleńkie kiełeczki to skarbnica witamin i mikroelementów tak bardzo potrzebnych po zimie ...


i moje domowe słoneczko

Iwonko bardzo się cieszę, ze różyczki podobają Ci się .... mam nadzieję, że nie będę ich nękały chmary robactwa po tak ciepłej zimie, trochę się tego obawiam ....
Sylwuś witaj..... bardzo się cieszę, ze znów jesteś na forum..... mam nadzieję, że teraz czas pozwoli bywać Ci tu częściej

Faktycznie bardzo już tęskno to takich cieplutkich wiosennych klimatów....ale już niedługo..... mam nadzieję, że zima już nie wróci...... no nie może wrócić......
Ewuniu ja też szczególnie lubię lilie z grup pachnących, azjatki też są piękne, ale te lubię najmniej....
Ja w ogóle kocham pachnące kwiaty.... począwszy od maleńkich fiołeczków, czy konwalii ,poprzez przeróżne bylinki i cebulaczki, skończywszy na krzewach, np jaśmin..... uwielbiam

Ewuniu storczyki to naprawdę bardzo łatwe w uprawie kwiaty, nie lubią nadmiernej pielęgnacji i zbyt częstego podlewania..... im mniej mają troski, tym piękniej rosną i kwitną. Wystarczy raz na 10-14 dni ( w zależności od temperatury) podlać i tyle.....
Aguniu witaj, bardzo się cieszę , że jesteś

Ewuniu ta ostatnia różyczka to Nostalgia, ja również bardzo ją lubię, zachwyca mnie to przejście kolorów.....
Bożenko zgadza się, ta różyczka to Nostalgia..... bardzo trafne porównanie do lodów z bitą śmietaną


Tadziu różyczki które wymieniłeś i ja bardzo lubię..... a Chopin to w ogóle jest jedną z moich ukochanych róż . Gdybym miała więcej miejsca, to bardzo bym chciała mieć cały szpaler tej odmiany ..... jak dla mnie zjawiskowa

Ja też mam niewiele różyczek...... tej paskudnej zimy sprzed 3 sezonów straciłam ponad 40 krzaków i postanowiłam nie odnawiać kolekcji..... pozostało troszkę ponad 30 i więcej nie będzie.... te muszą mi wystarczyć....
Tadziu piszesz, że przy altance jest sporo cienia, ale jeśli na kilka godzin zagląda tak słoneczko to myślę, że różyczka pnąca poradzi sobie bez problemu, a oto co Ania pisała na ten temat w wątku różanym :
Izuniu, falki mają niesamowite wprost kolory, odcienie, wzory.... ciapki, plamki, paseczki, kreseczki,...... są naprawdę niesamowite..... trudno znaleźć 2 identyczneAniaDS pisze:do półcienia ponoć nadają się
-Albertine
-Alchymist
-American Pilar
-Kiftsgate
-Lykkefund
-Maigold (to parkowa, często podciągana pod pnącą)
-New Dawn
-Paul's Himalayan Musk
-Veinchenblau

Ciekawa jestem bardzo Twoich różanych planów..... masz już wybrane konkretne odmiany???
Ja już nic nie dosadzam..... niestety, nie mam gdzie.... ale chciejstw jest pełna głowa.....
Iwonko witaj..... bardzo się cieszę, że jesteś

Storczyki faktycznie kwitną na wyścigi, już od jesieni i wcale nie mają zamiaru przekwitać.....a i mnóstwo następnych lada chwila otworzy pąki ..... uwielbiam te kwiaty, bo z nawet najbardziej szarej zimy potrafią stworzyć piękne kolorowe lato

Fajnie, że ranniki już zaczynają Ci kwitnąć.... to prawdziwe słoneczka na rabacie..... u mnie niestety bardzo słabo przyrastają..... co roku kępka tylko odrobinę większa.....
Iwonko faktycznie różami chyba nie można się nie zachwycić

Basiu oj tak..... bardzo już tęskna to tych niesamowitych kolorów, zapachów i tego cudownego gorącego słońca

Justynko i ja najbardziej ze wszystkich kwiatów pokochałam lilie....są dla mnie bezkonkurencyjne, mimo, że i wiele innych bardzo, bardzo lubię.... różyczki, liliowce, dzwonki, goździki, sasanki, ..... och długo by wymieniać.... ale jednak lilie bezapelacyjnie stoją na pierwszym miejscu.....
Masz rację co do zapachu..... gdy kwitną, to cały ogród i nawet dalsza okolica zasnuta jest cudnym aromatem......
Ewa faktycznie nie musiałam czekać do marca, bo wcześniej pojawiły się pierwsze kwiatuszki..... bardzo się z tego powodu cieszę, bo naprawdę już nie mogłam sie doczekać, żeby otworzyć wątek....
Avuniu mam nadzieję, że już niedługo będzie co pokazać w ogródku.... bardzo liczę na kolejne ciemierniki i na krokusy, które to dopiero gramolą się spod ziemi.... leniuchy jedne

A tymczasem będzie taka przeplatanka wspomnień z teraźniejszością

Agatko nie bardzo mam co wybierać, bo różyczek mam niewiele, większą część straciłam paskudnej zimy sprzed 3 sezonów.... ale te co zostały bardzo mnie cieszą ...... Miło mi bardzo, że podobają Ci się

Kasiu faktycznie, czasami można zagubić zaprzyjaźnione wątki w momencie zamknięcia i otworzenia nowego..... ale najważniejsze, że z czasem na nie trafiamy i bardzo się cieszę, że jesteś

Wcale się nie dziwię, że masz dylemat z wyborem lilii..... one wszystkie takie piękne, że naprawdę trudno zdecydować się.... ja też tak zawsze mam .....
Twoje mydełka wciąż podziwiam, są niesamowite..... fajnie, ze różyczka służy Ci również do ich dekoracji...
Aniu bardzo się cieszę, ze jesteś

Twój storczyk najprawdopodobniej zarażony był jakąś grzybową chorobą i dlatego nie udało się go uratować.... ale jestem pewna, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy i bardzo się cieszę, że postanowiłaś dać szansę kolejnemu. Na pewno będzie pięknie rósł i kwitł.....
Nostalgię mam..... jest na ostatniej fotce na poprzedniej stronie

Nelu dziękuję

Aniu bardzo się ciesze , ze jesteś, witaj

Zawsze bardzo wszyscy czekamy na pierwsze wiosenne kwiatuszki, nawet najmniejszy, a cieszy niesamowicie..... mam nadzieję, ze pogoda dopisze i z dnia na dzień będzie tych wiosennych kolorków więcej....
Dorotko to Chopin.... jedna z moich ukochanych odmian, jest niesamowita..... żałuję, że nie mam miejsca, bo marzy mi się taki szpaler ....
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Ogródek AGNESS
Miło mi było pospacerować po twoim ogrodzie, wspaniałe, cudowne lilie i tak dużo odmian, podziwiam i gratuluję, Aguniu a które z nich najdłużej kwitną? Też mam ich kilka ale mam ciągle niedosyt kwitnienia, zbyt szybko przekwitają choć są takie piękne i pachnące.
Róże pokazałaś
, a tak ogólnie to robisz fantastyczne fotki
Będę częściej tu zaglądać, życzę udanego nowego sezonu
Róże pokazałaś


Będę częściej tu zaglądać, życzę udanego nowego sezonu

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Heniu witaj w moim ogródku i bardzo zapraszam ponownie
serdecznie dziękuję za tak miłe słowa
Wiesz jakoś nigdy nie zaobserwowałam, które lilie dłużej kwitną..... na pewno młodziutkie z niewielką ilością kwiatów przekwitają szybciej. Ale już takie 3-4 letnie mają kwiatów mnóstwo . Część łodygi już kwitnie a pozostała w pąkach, kolejno się otwierają, więc to długo trwa.... a jeśli jeszcze się rozrosną w ładną kępę, to naprawdę można się nimi nacieszyć.....


Wiesz jakoś nigdy nie zaobserwowałam, które lilie dłużej kwitną..... na pewno młodziutkie z niewielką ilością kwiatów przekwitają szybciej. Ale już takie 3-4 letnie mają kwiatów mnóstwo . Część łodygi już kwitnie a pozostała w pąkach, kolejno się otwierają, więc to długo trwa.... a jeśli jeszcze się rozrosną w ładną kępę, to naprawdę można się nimi nacieszyć.....
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11612
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek AGNESS
Ci, którym storczyki się udają twierdzą,że to nic trudnego ale jest grupa,którym się nie wiedzie z ich uprawą i ja także do tych drugich niestety się zaliczam
właśnie padł mi jedyny choć go poddaję reanimacji...
Różyczek sporo nazbierałaś Agnieszko i co jedna to ładniejsza!



Różyczek sporo nazbierałaś Agnieszko i co jedna to ładniejsza!



- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek AGNESS
Aguniu zapisuję wątek i lecę nadrobić zaległości 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek AGNESS
Witaj Aguś,Twoje kwiaty pięknie się prezentują, róże masz w moich ulubionych pastelowych kolorach,ciągle by się siedziało w takim ogrodzie,miłego dnia życzę



- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek AGNESS
Agusia, piękny liliowy pokaz na wstępie. Masz ich ogromną kolekcję, w dodatku takie zadbane i bujne. Ja wraz ze zmianą koncepcji ogrodu powsadzam dużo cebul lilii. Jakie różowe i białe byś poleciła? Uzgodniłam z P.Danutą, że zostawi mi trochę miejsca na ulubione bylinki i cebulowe. Tym razem jednak będę pilnowała aby sadzić je grupami. Wolę mieć tylko 2-3 odmiany, ale w grupach niż milion pięćset pojedynczych odmian.
Re: Ogródek AGNESS
Agusia, witaj poniedziałkowo!
Popieram domową hodowlę kiełków - źródło zdrowia i witamin
Jakie masz plany na dziś?
Pozdrawiam serdecznie!

Popieram domową hodowlę kiełków - źródło zdrowia i witamin

Jakie masz plany na dziś?
Pozdrawiam serdecznie!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42356
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS
Agnieszko ostatnio zarzuciłam hodowle kiełków, ale kiedyś to była podstawa zielonego zimą.
Życzę miłego tygodnia
Życzę miłego tygodnia

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek AGNESS
Oczywiście ja jak zawsze z dużym opóźnieniem, ale cieszę się że Cię odnalazłam. Cudne lilie, zauważyłam że mam podobne odmiany, od razu zaskoczyłam, że chyba mamy z tego samego źródła.
Storczyki śliczne, ale mnie te kwiaty nie kochają.
Storczyki śliczne, ale mnie te kwiaty nie kochają.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS
Maryniu może faktycznie tak jest jak piszesz...... ja się storczykami kompletnie nie przejmuję, podlewam je naprawdę rzadko.... około 2 x w miesiącu ..... najwyżej 3x przy szczególnie wysokiej temperaturze......i przez lata, odkąd je uprawiam nie straciłam ani jednego egzemplarza..... a rosną i kwitną jak szalone.... nie ma takiego okresu, żeby kilka donic nie było ukwieconych...
Miałam pewien trudny okres, kiedy z jakąś donicą przyniosłam do domu wełnowce, które rozpanoszyły sie po wszystkich donicach..... bardzo ciężka i żmudna była z nimi walka, ale na szczęście udało się je zwalczyć.....
Aguś witaj, bardzo się cieszę, że jesteś
A kiedy Ty zaprosisz do swojego ogródka??? Pewnie i u Ciebie pojawiły sie wiosenne zwiastuny???
Martusiu bardzo się cieszę, że podobaj Ci się różyczki.... tymi kwiatami nie można się nie zachwycać.... potrafią oczarować
Madziu troszkę tych lilijek się nazbierało, ale jest ich zdecydowanie mniej niż bym chciała..... niestety niewielkie rozmiary ogrodu narzucają pewne ograniczenia, których nie da się przeskoczyć
Co do białych i różowych odmian.... Zachwycona jestem :
Muscadet

Casablanca

Nymph

Sorbonne

Batwath

Triumphator


nie wiem czy pasują Ci białe z żółtym środkiem, bo jeśli tak to bardzo polecam Garden Affaire, jest obłędna...

Madziu to tylko kilka propozycji.... białych, a szczególnie różowych lilii w ogromnej gamie odcieni jest cale mnóstwo.... ja polecałabym Ci do zakupów Lilypol, dużo moich lilii jest właśnie od nich, jestem bardzo zadowolona z jakości i mają ogromny wybór odmian..... wspaniałych odmian
Aguniu witaj
Kiełki to bomba witaminowa, bardzo nam potrzebna o tej porze roku..... dopiero testuję kiełkownicę, nigdy w ten sposób nie robiłam kiełków....wcześniej zawsze w słoiczkach.... ale już widzę, że będę zadowolona
Dziś u mnie kuchennie, jedzie Oli chłopak do Wa-wy więc chcę jej podać troszkę rzeczy..... tak, że gotuję, piekę i pakuję to o co prosiła
A jutro mam nadzieję na pierwsze prace w ogródku
Marysiu ja też na dosyć długo czas odeszałm od kiełków.... wcześniej kiełkowałam w słoiczkach, lub na sitku.... później jakoś na 2-3 lata zapomniałam o nich, a teraz wracam, już za pomocą kiełkownicy, żeby korzystać z ich dobroczynnych właściwości
Dorotko bardzo się cieszę, ze jesteś
Lilijki bardzo prawdopodobne , ze z tego samego źródła.... w ogóle Lilypol jest bardzo popularny na forum
..... ale można go śmiało polecać, bo naprawdę ładne cebule sprzedają i mają ogromny wybór 
Miałam pewien trudny okres, kiedy z jakąś donicą przyniosłam do domu wełnowce, które rozpanoszyły sie po wszystkich donicach..... bardzo ciężka i żmudna była z nimi walka, ale na szczęście udało się je zwalczyć.....
Aguś witaj, bardzo się cieszę, że jesteś

A kiedy Ty zaprosisz do swojego ogródka??? Pewnie i u Ciebie pojawiły sie wiosenne zwiastuny???

Martusiu bardzo się cieszę, że podobaj Ci się różyczki.... tymi kwiatami nie można się nie zachwycać.... potrafią oczarować

Madziu troszkę tych lilijek się nazbierało, ale jest ich zdecydowanie mniej niż bym chciała..... niestety niewielkie rozmiary ogrodu narzucają pewne ograniczenia, których nie da się przeskoczyć

Co do białych i różowych odmian.... Zachwycona jestem :
Muscadet

Casablanca

Nymph

Sorbonne

Batwath

Triumphator


nie wiem czy pasują Ci białe z żółtym środkiem, bo jeśli tak to bardzo polecam Garden Affaire, jest obłędna...

Madziu to tylko kilka propozycji.... białych, a szczególnie różowych lilii w ogromnej gamie odcieni jest cale mnóstwo.... ja polecałabym Ci do zakupów Lilypol, dużo moich lilii jest właśnie od nich, jestem bardzo zadowolona z jakości i mają ogromny wybór odmian..... wspaniałych odmian

Aguniu witaj

Kiełki to bomba witaminowa, bardzo nam potrzebna o tej porze roku..... dopiero testuję kiełkownicę, nigdy w ten sposób nie robiłam kiełków....wcześniej zawsze w słoiczkach.... ale już widzę, że będę zadowolona

Dziś u mnie kuchennie, jedzie Oli chłopak do Wa-wy więc chcę jej podać troszkę rzeczy..... tak, że gotuję, piekę i pakuję to o co prosiła

A jutro mam nadzieję na pierwsze prace w ogródku

Marysiu ja też na dosyć długo czas odeszałm od kiełków.... wcześniej kiełkowałam w słoiczkach, lub na sitku.... później jakoś na 2-3 lata zapomniałam o nich, a teraz wracam, już za pomocą kiełkownicy, żeby korzystać z ich dobroczynnych właściwości

Dorotko bardzo się cieszę, ze jesteś

Lilijki bardzo prawdopodobne , ze z tego samego źródła.... w ogóle Lilypol jest bardzo popularny na forum


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek AGNESS
Ja u nich po raz pierwszy kupowałam w zeszłym roku, piekne duże cebule, a tam gdzie były mniejsze dostałam większa ilość, do tego gratisy. Zobaczę co przyjdzie na wiosnę.