Małgosiu bardzo dziękuję za tak miłe słowa
Miło mi bardzo, że jesteś i serdecznie zapraszam ...
Cieszę się, że lilijki podobają Ci sie, to moje ukochane kwiaty i już nie mogę się na nie doczekać
Marysiu mnie storczyki zauroczyły już sporo lat temu.... to dzięki nim trafiłam na to Forum i od sekcji storczykowej zaczynałam tę przygodę
Miłość do nich mi nie mija, wyparły większość innych kwiatów z domu, to one panoszą się na parapetach. Już od kilku lat ich nie kupuję, mam te, które kupiłam przed laty.... po prostu nie mam już miejsca.... Wiem, że nie każdy pała do nich sympatią, ale mnie zauroczyły niesamowitą gamą kolorystyczną kwiatów, elegancją i tym , że z każdej najostrzejszej i najbardziej ponurej zimy, potrafią w domu stworzyć barwne, radosne lato
Alu witaj, cieszę się bardzo z Twoich odwiedzin i serdecznie zapraszam
Garden Affaire bardzo polecam, to dla mnie jedna z najpiękniejszych lilii, bardzo namawiam, żeby wróciła na Twoją listę
No właśnie..... najgorszy kłopot z tym miejscem..... tyle jest pięknych roślin, a nie ma gdzie ich wcisnąć.... to mój największy ogrodowy ból
Niestety na razie nie ma szans z powiększeniem ogródka.... może kiedyś się uda....ale to kiedyś, to jest liczone w latach
Bożenko.... mówisz ukatrupiasz..... a może po prostu za bardzo o nie dbasz ???
One lubią, żeby o nich zapomnieć.... a przypominać sobie co około 12-14 dni ..... podlać... i znów zapomnieć.... Wtedy rosną i kwitną jak szalone i nic się ich nie ima
Bożenko jeśli lilijki nie pasują kolorystycznie do Twojej ogrodowej koncepcji, to może po prostu zostaw je w donicy i wtedy będą mogły wędrować tam, gdzie będą najbardziej pożądane
Jeśli było dużo maluszków, to będziesz miała obfitą kępę
Monisiu niemożliwa jesteś
Ciesze się bardzo, że zaraziłaś się liliami, to naprawdę wspaniałe kwiaty.... pod każdym względem
Fajnie, że buszujesz w Lilypolu, stamtąd jest znaczna część moich lilii i jestem bardzo zadowolona z ich jakości
Olu witaj , dziękuję za wizytę i serdecznie zapraszam
Wiosenne kwiatuszki o tak wczesnej porze cieszą niesamowicie.... mam nadzieję, że pogoda pozwoli, zeby z dnia na dzień więcej było tych kolorków
Niby pielęgnuję tak jak powinno się to robić, a one u mnie nie wytrzymują. Wykopałam dzisiaj cebule lilii Black Out, dałam na razie do donicy z ziemią, bo nie wiem gdzie je przesadzę. Udało mi się bez uszkodzenia cebul, dużo maleństw było przy cebulach. Nie pasuje mi ich kolor w ogródku, ale z drugiej strony już są takie dorodne cebule. Ach, te dylematy... 
Jako że do orchidei tez nabieram odwagi dzięki Tobie 
ciekawy jestem bo czasami widuję w marketach takie błękitno niebieskie, albo ciemnofioletowe i ciekaw jestem czy faktycznie takie odmiany istnieją, przy czym jeszcze są bardzo drogie. 
Obiecuję poprawę i będę zaglądać już regularnie.
Kasiek *
