Adenium obesum(róża pustyni) cz.6

[x-k-ka]

uffffff , udało się - uratowałam " topielca" W zeszłym roku przelałam kwiatek i mi padł boroczek teraz odżywa

[AleksandraBdg]

kafforka,
to gratulację!
Ja mam zawsze problem z odratowaniem rośliny, nawet gdy lekko podgnije

Mam jeszcze pytanie, w jakim podłożu rośnie ta odratowana sadzonka? Wygląda na sam torf...

[x-k-ka]

Dzięki. To jest taka zwykła ziemia przepuszczalna do kwiatków pH 5,5 zakupiona w sklepie ogrodniczym .

[AleksandraBdg]

Jak mogę doradzić,dodaj np.perlitu.
Będzie trudniej przelać roślinę,a samej roślinie będzie łatwiej rozrastać się w takim "luźniejszym" podlożu

[onectica]

(...) to to jest podsiąkanie, czy zanurzenie?
Przepraszam najmocniej za głupie pytania, ale okazuje się, że do tej pory żyłam w nieświadomości

Podsiąkanie

ufff, więc jednak w świadomości

kafforka - gratulacje!! Nie lada wyczynu dokonałaś! Trzymam kciuki teraz za kwitnienie
Ale tą Twoją ziemię jednak proponuję 'usprawnić'

[AleksandraBdg]

Tutaj jeszcze się nie chwaliłam..
Mam nadzieję, że nie zanudzę Was fotkami ( no,ale tak się z nich cieszę ),więc tylko jedna..
Adenium Arabicum

[Akwelan_2009]

Tutaj jeszcze się nie chwaliłam..

- no, ale "błąd" już naprawiony i to się liczy.

( no,ale tak się z nich cieszę )

- ja również bym był bardzo zadowolony z posiadania takich "wypasionych" osobników. Z bardzo daleka "przywędrowały" do Ciebie ?

[AleksandraBdg]

Mieczysławie,
początkowo chciałam zamówić rośliny z Tajlandii. Ale koszty by mnie zabiły... Może za jakiś czas skuszę się na jakąś szczepioną tajlandzką variegatę
Narzeczony mnie ubiegł i udało mu się "wyrwać" tak ładne rośliny od naszego rodzimego hodowcy ;)

[Akwelan_2009]

Narzeczony mnie ubiegł / ... /

- wielkie dla Narzeczonego, za zdolność "rozszyfrowywania" Twoich myśli i spełniania Twoich marzeń.

[Akwelan_2009]

Korzystając z wiosennej pogody w lutym, przesadziłem kolejne IV-letnie Adenium z własnego wysiewu:









- roślina od około miesiąca stała bez podlewania. Kaudex, twardy, korzenie również zdrowe w jasnej barwie bez brunatnych zabarwień. Nie zauważyłem podsuszonych i martwych korzeni.
A tu już w świeżym, przepuszczalnym, mineralnym podłożu:







- roślina posadzona jest na "kopczyk", którego wierzchołek znacznie wystaje nad brzeg doniczki. Korzenie rozłożone są na Bokach "stożka" i obsypane podłożem. W celu ustabilizowania rośliny do momentu rozrostu i przerośnięcia podłoża przez korzenie, wierzchnią warstwę podłoża obsypałem pemzą. Teraz pozostaje czekać i wyglądać dłuższych i bardziej słonecznych dni.

[onectica]

Bardzo ładnie się prezentuje teraz ta roślina!

[AleksandraBdg]

Mieczysławie,
piękna sadzonka! Ma bardzo ciekawy system korzeniowy, który dodatkowo ładnie wyeksponowałeś.
Czy to jest ta właśnie sadzonka,której pozwoliłeś rosnąć "samopas"?

[Akwelan_2009]

Tak, w ubiegłym roku miała już pąki kwiatowe, tylko "nie donosiła". Liczę, że może w tym roku zdecyduje się na następne pąki kwiatowe, chciałbym wreszcie zobaczyć na moich "podopiecznych" kwiaty . Nadal będzie rosła tak jak ma to zapisane w "genach". Ja będę tylko "ingerował" w podciąganie jej nad podłoże, żeby uwidocznić jak najwięcej korzeni. Następne przesadzenie będzie do szerszej doniczki możliwe, że i do nieco głębszej.

[AleksandraBdg]

Ja mam "przecieki" z "góry" i wiem,że już w tym roku doczekasz się tych upragnionych kwiatów...
Twoje rośliny mają wszystko czego potrzeba im do pączkowania i kwitnienia. Super opieka i warunki muszą w końcu zaowocować

[Akwelan_2009]

dziękuję za "przecieki" i trzymam za słowo - .