Ogródek AGNESS

[PESTKA@]

No i jesteś w spektakularnej odsłonie.Uwielbiam lilie Agus ale oprócz lilii dojrzałam hortensję.Czy będziesz ją cieła?BYła bym chetna na patyczki

[koziorozec]

Witaj Aguś ,Twój ogród to nie tylko lilie ,ale wiele pięknych roślin super rozstawionych ,jest po prostu piękny dużo słoneczka życzę

[bozunia]

Agness, czy mogę przesadzić lilie jak już pokażą szczypior zielony? Wiem, że lepiej jesienią, ale czy w sytuacjach wyjątkowych wytrzymają przesadzanie o tej porze i zakwitną? A może lepiej teraz jak jeszcze nie ruszyły? Tylko nie wiem czy nie uszkodzę cebul...

[AGNESS]

Uleńko witaj, bardzo się cieszę , że jesteś
Lilie kocham nie tylko za wspaniały wygląd , ale przede wszystkim za niesamowity zapach...... strasznie żałuję, że nie mam miejsca na więcej odmian ...

Iwonko cieszę się, że jesteś Mam nadzieję, że szybko będzie co pokazać

Aniu witaj Wcale się nie dziwię, że zakochałaś się w liliach one naprawdę potrafią zauroczyć
Zazdroszczę Ci, że planujesz ich zakup..... mi się marzy jeszcze sporo odmian....cóż z tego..... nie mam miejsca nawet na jedną z nich.... Ale trudno.... Będę podziwiała nowe odmiany u Ciebie

Aldonko w marcu będę cięła hortensje, pewnie, ze prześlę Ci patyczki

Martusiu bardzo dziękuję Miło mi , że podoba Ci się u mnie
Ja również przesyłam Ci słoneczko

Bożenko lilie to takie siłaczki, że nawet jeśli się je przesadzi już rosnące, to bez problemu zakwitną. Ale jest poważne ryzyko ułamania pędu ... one siedzą dosyć głęboko i takie wykopywanie nie jest łatwe. Ja bym nie ryzykowała i poczekała do jesieni.... Zanim ruszą też nie ma najmniejszego problemu, to też bardzo dobra pora .....

[asia2]

Agnieszko fajnie Cię przywitać w wątku ogrodowym. Raczysz nas znów pięknymi widokami ...

[Monika-Sz]

Agniesiu- ja, jak wiesz, z liliami zaczynam przygodę.. Jesienią posadziłam swoje pierwsze 5 sztuk- powiesz proszę, kiedy zacząć zerkać na rabaty w poszukiwaniu kiełkowania- bardzo jestem ciekawa, czy przeżyły.. Dobrze, że przypomniałaś mi o tym, że lilie też mi się podobają- będę musiała wiosną mieć na nie oko w ogrodniczych!
Jaką odmiane polecasz dla początkującej- czytałam, że azjatyckie chyba są dość łatwe, ale nje pachną.. A co z pachnących warto kupić..?

[AGNESS]

Asiu witaj. Cieszę się, że jesteś i dziękuję za miłe słowa
Mam nadzieję, że szybko się zrobi prawdziwie wiosennie i z dnia na dzień będzie więcej kwiatuszków do pokazywania

Monisiu na kiełki lilii musimy jeszcze poczekać..... to jeszcze troszkę potrwa zanim pokażą się na powierzchni....Takie młodziutkie kiełkujące pędy bardzo boją się mrozów... szczególnie gdy już zaczynają się rozchylać listeczki....
Trudno mi poradzić Ci co do grupy lilii..... niby najłatwiejsze w uprawie są azjatyckie, ale ja nie obserwuję żadnych różnic pomiędzy nimi, a innymi grupami Naprawdę nigdy z żadnymi nie miałam najmniejszych problemów.... przed 3 laty, kiedy była taka paskudna ciepła zima, z nagłymi ostrymi mrozami w lutym, straciłam mnóstwo roślin. Ruszyła wegetacja i takie delikatne młodziutkie roślinki zostały zniszczone, po prostu mróz rozsadził nabrzmiałe sokami tkanki..... było wśród nich kilka odmian lilii....ale przeróżnych.... najwięcej właśnie azjatyckich, bo te jako pierwsze rozpoczęły wegetację....
Jedną z najbardziej plennych jest Flashpoint, błyskawicznie rozrasta się w dużą grupę i jest niesamowicie piękna.... cudna jest też Garden Affaire..... z orientalnych Casablanka i Muscadet..... kurczę..... długo by tak wymieniać..... musiałabym chyba wymienić większość z tych co mam ..... Monisiu..... po prostu kupuj takie jak Ci się spodobają, a jestem pewna, że nie będziesz miała z nimi najmniejszego problemu To naprawdę silne i zdrowe kwiaty Trzeba tylko zadbać, żeby miały kwaśną ziemię..... jedynie azjatki są pod ty, względem najmniej wymagające ....

[FRAGOLA]

Agnieś aż serducho sie raduje gdy się ogląda takie piękne kępy lili w Twoim ogrodzie..........
i jeszcze większa tęsknota za kolorem w ogrodzie się budzi..........a tu ciągle szaro i buro............
Wiem,wiem to dopiero luty,ale już tak tęskno do wiosny........

[drewutnia]

Piękne zdjęcia na dobry start
Miłego week

[heliofitka]

Tak nagle zamknęłaś swój wątek, że wpadłam w lekką panikę, tym bardziej, że ogrodowy już dawno był zamknięty...ale widzę,
że wracasz na forum i to w jakim stylu. ..lilie, jak marzenie

[majowa]

Cieszę się, że otworzyłaś wątek. Jestem, podziwiam, pozdrawiam. Już nie mogę się doczekać kolejnych widoków Twoich kolorowych rabat.

[Mufka]

Witaj Agnieszko, z radością odnalazłam Twój nowy ogrodowy wątek. Pokazałaś przepiękną kolekcję lilii. Aż zapachniało, gdy oglądałam Ja także darzę te kwiaty ogromną sympatią i mam ich trochę, jednak w większości azjatki. Słyszałam, że najodporniejsze, jednak u Ciebie czytam, że nie koniecznie ... To dla mnie ogromna pokusa, bo tyle jest teraz w sprzedaży wspaniałych odmian ! Muszę jeszcze raz zastanowić się nad ich kupnem.

[Monika-Sz]

Dzięki za porady liliowe..
Ja na lilie zdecydowałam się po wstępnym buszowaniu na forum, jakoś pod koniec października. Jak wparowałam do ogrodniczego, to była tylko jedna paczka lilii azjatyckich i 1 sztuka muscadet- więc można powiedzieć, że wykupiłam cały asortyment Ciekawe, czy z tego późno- jesiennego sadzenia coś będzie. Zapisałam sobie jednak polecane przez Ciebie odmiany i wiosną będę na nie polować

[klarysa]

Aga, wpisuje się i ja
Piękne liliowe rozpoczęcie sezonu

[AGNESS]

Grażynko witaj, jak miło Ciebie widzieć
Faktycznie bardzo jeszcze wcześnie.... ale pojawiają się pojedyncze kwiatuszki i mam nadzieję, ze z dnia na dzień będzie przybywało kolorków..... oby tylko zima nie wróciła....

Ewuniu witaj Miło mi, że powitalne fotki podobają Ci się Tobie również miłego weekendu

Iwonko Obiecywałam, że wątek rozpocznę wraz z pierwszym kwiatuszkiem i udało mi się słowa dotrzymać, chociaż bardzo mnie korciło, żeby otworzyć wcześniej ..... myślałam, że będzie to w marcu, ale zima jest dla nas bardzo łaskawa w tym sezonie ( oby tak już pozostało )
Cieszę się bardzo, ze lilijki podobają Ci się

Majowa Iwonko witaj , cieszę się, ze jesteś
Mam nadzieję, ze z dnia na dzień będą się pojawiały kolejne kwiatuszki, warte pokazania Oby już zima nie wróciła.... na razie prognozy są obiecujące

Marysiu witaj
Miło mi bardzo, że lilie podobają Ci się Ja wszystkich bardzo namawiam na próbę z innymi liliami niż azjatyckie. Mam je już od lat i naprawdę nie widzę żadnej różnicy w ich odporności. Wszystkie równie pięknie rosną , ładnie się mnożą, nie sprawiają mi najmniejszych problemów.... Warto spróbować choćby dla ich bajecznego zapachu

Monisiu jestem pewna, że lilie przezimowały Ci bardzo ładnie. Dla nich największym problemem jest mocno gliniasta ciężka ziemia w której długo stoi woda..... wtedy mogą gnić cebule. Ale i takiej sytuacji jest łatwo zaradzić..... wystarczy zrobić dobry drenaż, lub podwyższoną rabatę i jest super.... Muscadet to jedna z najpiękniejszych lilii ( moim zdaniem ) i pięknie pachnie

Justynko witaj, jak miło, że zajrzałaś
Cieszę się, podobają Ci się lilijki

Obiecałam pokazać moją wiosenkę.... oto ona