Minibotanik Jacka cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Agnieszko, z przyjemnością sam powróciłem wspomnieniami do mojej wyprawy 8-)
Tak, niektóre rośliny trzeba już teraz posiać lub posadzić więc nie ma na co czekać.

Halinko, dobrze to ujęłaś; oczy Afrykańczyków błyszczały szczęściem, a uśmiech na twarzach pojawiał się niemal automatycznie przy każdym spotkaniu. W dodatku dzieci nie płaczą na widok obcych.

Igo, już przygotowuję następną serię zdjęć 8-) Cieszę się z Twoich odwiedzin :)

Janko, dokładnie tak; przekonałem się podczas moich podróży, że ludzie z ciepłych krajów sa bardziej radośni, bardziej otwarci, ich życie toczy się w większości na zewnątrz domu i nie są tak bardzo uzależnieni od pogody jak my. Z tego też uzależnienia musimy być bardziej zatroskani, przewidujący, zapobiegliwi. I to widać na naszych twarzach ;:224
Chcąc rozmnażać dalie z sadzonek zielnych, muszę już teraz je sadzić, by zdążyły urosnąć. Podobnie liliowce - czas najwyższy był, by je wysiać. A na ogrodzie usuwam suche badyle. Zwłaszcza z astrów, które kwitły najdłużej.

Marysiu, konfrontcja z tym innym, egzotycznym światem wiele mnie nauczyła. I już teraz tęsknię za "czarną" Afryką ;:145 Słucham sobie właśnie Jaliba Kuyateha, który tam był gwiazdą.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8936
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Jacku
Przejmujące są Twoje zdjęcia, takie bardzo osobiste....
Bardzo ciekawa musiała być Twoja wyprawa na Czarny Ląd....
Nie wierzę, że nic nie zdziałałeś w roślinnej materii. Jakieś nasionka, szczepki... :oops:
Może jakieś obserwacje flory :)
Czy możesz zdradzić jakie części Afryki zwiedziłeś :?: :oops:
Znam to uczucie po powrocie z zagranicy, człowiek potrzebuje czasu by ochłonąć i powrócić do rzeczywistości :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Witaj Pell :!: Pierwszy raz podczas moich wypraw tak mocno wszedłem w życie mieszkańców i chyba stąd taki osobisty charakter zdjęć. Ale nie było to specjalnie trudne ze względu na otwartość tych ludzi. Wystarczyły chęci i drobne upominki 8-)
To była Afryka Zachodnia.
Przywiozłem tylko jedne nasionka zebrane gdzieś po drodze i żadnych innych roślin. Za to sporo innych ciekawych rzeczy.
Flora będzie ale najpierw chciałbym pokazać faunę, jaką widziałem

owady
motyli, pięknych, kolorowych było bardzo wiele. Udało mi się złapać w kadr tylko jednego
Obrazek

ptaki
tam, gdzie byłem, jest raj dla ornitologów. Wiedząc o tym, nie rozstawałem się z lornetką. Na zdjęciu toko białogrzbiety z rodziny dzioborożców (wyjątkowo ciekawski ptak)
Obrazek

znacznie dostojniej wyglądały sępy. Pojawiały się wszędzie tam, gdzie była okazja na smaczny kąsek :twisted:
Obrazek
świetnie obserwowało się gromady sępów, jak się nawzajem iskają, kąpią czy zwyczajnie bawią (walczą dla zabawy)
Obrazek

gady
krokodyl to niemal symbol kraju, w którym byłem; znajduje się na tamtejszej "złotówce".
Obrazek
te co prawda były w rezerwacie (choć bez zabezpieczeń!) ale dziko też udało mi się je spotkać i to niespodziewanie; skorzystałem też z okazji pogłaskania gada; ich pancerz jest zdumiewający!
Obrazek
oprócz tego były żółwie, węże i warany

ssaki
barany, owce i kozy wałęsały się wszędzie ale to już nie dzika ale udomowiona fauna
Obrazek

Obrazek

hiena cętkowana - bardzo sympatyczne zwierzę, łase na pieszczoty jak kot choć z wyglądu przypomina psa
Obrazek

no i w końcu moje ulubione - naczelne!
pierwsze, jakie zobaczyłem, to były pawiany. Przyszły w porze posiłku więc trzeba się było pilnować, by nie pozbawiły nas obiadu :lol:
malec miał miesiąc i był już w pełni sprawny, choć nie odstępował od rodziców
Obrazek

Obrazek

najmilsze były jednak koczkodany; wielkości kota, towarzyskie, łatwo nawiązujące kontakt z ludźmi
na zdjęciach koczkodan zielony; koczkodan rudy był dużo bardziej płochliwy i nie podchodził tak blisko
Obrazek

Obrazek

Niestety nie zobaczyłem szympansów ale - wszystko przede mną ;:173
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6425
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Witaj po powrocie z dalekiej podróży.
Piękne zdjęcia i ciekawe komentarze. Wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć i nauczyć. Czekam na florę.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Wcale się nie dziwię, że brak Ci Afryki.
Mnie najbardziej brakowałoby tego ciepła a i ludzi, którzy mając o wiele mniej niż my, potrafią się bardziej od nas cieszyć życiem.
Głaskałeś krokodyla...... ;:224 ......chyba był oswojony. :wink:
Szkoda, że tylko taki motyl dał Ci się sfotografować, bo jest ich tam mnóstwo i bardzo pięknych.
Musiałeś być zszokowany tą zmianą klimatu, chociaż nie powiem u nas było w tym czasie wyjątkowo dobrze.
U mnie już wiosna i prace ogrodowe w toku. :wink:
Wklejaj swoją Afrykę, poznam ją chociaż wirtualnie. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem. Fantastyczne wakacje miałeś :!: Zdjęcia niesamowite. Przeżycia pewnie też. Chętnie zobaczę więcej zdjęć.
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

:wit

Jacku, wspaniała wyprawa ! Wcale się nie dziwię, że trudno Ci teraz wrócić do naszej szarej codzienności !
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Witaj Jacku :wit po wspaniałej wyprawie Afrykańskiej ... przenosłeś nas w świat czarnego lądu .Z ogromną przyjemnością obejrzałam zdjęcia. Jacku czy ta gromadka dzieci na ławkach ,to dzieci uczące się w szkole?.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Witaj Lila! Dzielę się moją wiedzą i przeżyciami, bo zdaję sobie sprawę, jak mało znany jest nam "Czarny Kontynent". A jego różnorodność ogromna! Niby byłem po raz ósmy w Afryce, a zaskoczyła mnie ponownie całkowicie!
Już przygotowuję zdjęcia flory 8-)

Grażynko, zabrakło mi determinacji w fotografowaniu motyli :oops: Zresztą to samo tyczy się ptaków; obserwowałem przez lornetkę dziesiątki ptaków we wszystkich kolorach tęczy ale fotki zrobiłem tylko tym, co same weszły w obiektyw.
Krokodyl nie był oswojony - krokodyl był najedzony :lol: Oczywiście gdybym go drażnił po nosie, kłapnąłby paszczą tak jak odgania się natrętną muchę. Ale głaszcząc go od połowy tułowia do ogona, było to bezpieczne - w miarę ;:108
Do ogromnej różnicy temperatur po powrocie przywykłem. Tym razem ta różnica wyniosła 45st.C.
U mnie też zaczyna się przedwiośnie, a ja jeszcze bez aparatu! ;:145

Iza, wakacje były pierwsza klasa! Po raz kolejny przekonałem się, że czymś innym jest czytać o czymś, oglądać w tv, internecie lub zoo, a czymś innym doświadczyć, dotknąć, poczuć te wszystkie zapachy, usłyszeć na żywo dźwięki, stanąć oko w oko z mieszkańcem danego terenu - człowiekiem, wężem, koczkodanem...

Marysiu, świat jest piękny - to fakt. Trochę się za nim tęskni ale nasze ogrody też są piękne i zawsze tęsknię za swoim "małym rajem" 8-) Teraz, gdy startują pierwsze kwiaty (pierwiosnki, przebiśniegi, ranniki, szafrany) zaczyna być znowu kolorowo!

Wiesiu, miło Cię gościć :) Tak, to pierwsza klasa w szkole dla biednych dzieci prowadzonej przez muzułmanina. Miałem okazję być na lekcji pokazowej. Jeśli ktoś narzeka u nas na szkołę i edukację - zaprosiłbym go chętnie na wizytę w takiej szkole. Szybko wyleczyłby się z narzekania :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Wiesz...... kiedyś karmiłam niedżwiedzia i jak zobaczyłam jego pazury na moim barku to cała dusza poszła mi w pięty.
Ale adrenaliny to miałam full, więc sobie wyobrażam twoje emocje w tym momencie. :D
A co się stało z twoim aparatem ? :roll:
Ciekawe co tam w ogródku i jak przezimowały twoje rośliny. ;:224
Miłego dnia. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Grażynka, niedźwiedzie chyba można oswoić(?) Tak czy owak takie spotkania, a zwłaszcza po raz pierwszy budzą wielkie emocje. Wiele razy już się o tym przekonałem. Adrenalina podskoczyła i nogi zmiękły, jak musiałem na początku minąć krokodyla jak owcę na łące. Ale potem już się oswoiłem i zacząłem je liczyć. Doliczyłem do 30 i... przestałem ;:219
Aparat popsuł mi się na wyjeździe. Właśnie kurier przywiózł nowy :tan Czas najwyższy, bo dziś zakwitły ranniki i pierwszy szafran :!:

Zabieram się za przedstawienie kwiatów. Dodam tylko, że była właśnie pora sucha więc ilość roślin kwitnących nie była oszałamiająca ale nie było źle
ta roślina rośnie często w naszych domach ale zapomniałem nazwy.
Obrazek

bugenwille ozdabiały głównie białe mury parkanów
Obrazek

to chyba z rodziny cytrusowatych
Obrazek

w mieście rośliny często były pokryte kurzem; przypomnę - była pora sucha więc pyłu i kurzu sporo się unosiło.
Obrazek

coś z rodziny dyniowatych
Obrazek

a ta roślina też spotykana jest u nas w doniczce (euphorbia?)
Obrazek

Obrazek

popularna i u nas lantana; tam rośnie dziko
Obrazek
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Zdjęcia super a najlepszy dzioborożec ;:oj Cóż za piękne ptaszysko! Żeby to u nas takie latały a nie wiecznie niezadowolone kruki i wrony. Lantany mają dziko rosnące, chyba bym się nie oparł ;:224 Jak pisałeś o dotykaniu krokodyli od razu przypomniałem sobie jak będąc w podstawówce dotykałem węża boa i byłem zaskoczony bo był ciepły i matowy, wcześniej kojarzyłem węże z oślizgłością i wilgocią. To teraz czekamy na zdjęcia z nowego aparatu ;:333
Sępy też bardzo ładne :D
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

:wit

Na pierwszym zdjęciu sansewieria inaczej wężownica, popularnie zwana : językami teściowej :wink:
Moje doniczkowe /mam 6 różnych odmian/ bardzo ładnie rosną i nawet niektóre kwitną. Kwiat jest trwały i bardzo przyjemnie pachnie.
A na szóstym rzeczywiście euphorbia czyli wilczomlecz.
Jacku pomimo zepsutego aparatu uratowałeś jednak sporo pięknych zdjęć - ogromnie się cieszę ! Tym bardziej, że już masz nowy, więc rosną szanse na piękne ujęcia wiosennych roślinek :heja
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Zapomniałam już o językach teściowej.
Kiedyś rosły prawie w każdym domostwie.
Świetnie, ze aparat doszedł.
czekam więc na pierwsze wiosenne zdjęcia. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
misia53
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1446
Od: 3 paź 2011, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Minibotanik Jacka cz.8

Post »

Jacku tam kwiaty rosną dzilko u nas zdobią parapety ta roślina o pstrych liściach z białym kwiatem to sanseweria gwinejska /wężownica nzaywana tez szable ,u nas tez czasem zakwita.Jacku tam w krajach CZARNGO LĄDU w większości bieda ,ale ludzie sobie radzą i są bardzo szczęśliwi i przyjażni sobie.My nie potrafili byśmy w takich warunkach żyć.U nas tez jeszcze mozna spotkać ze ludzie zyją na skraju ogromnej biedy i barrrrdzo złych warunkach,wiele by mozna było przytaczać .Mam znajomego ,mieszka od 30lat w naszym kraju ,kiedyś powiedział mnie stać raz na trzy lata jechać oni nigdy tu nie przyjadą ale jestem dumny ze czasy naszego niewolnictwa skończone ,a czy to tak naprawdę jest? wiele daje do myślenia sporo ksiązek obczytałam bo barzdzo mnie ta kultura interesował.
Mój ogród - moje marzenie
Moje nadwyżki
https://plus.google.com/photos/11666739 ... 490/albums" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”