Witaj Stasiu - moje grudniki,też w tym roku pięknie zakwitły.Dokupiłam w pąkach jasnego-przesadziłam,czekam na pełny rozkwit.U Ciebie cały rok jest kolorowo,jak nie w ogrodzie,to zimą w mieszkaniu......
A ja myślałam, że już pojechałaś!
Grudniki u mnie też kwitną, a na ogródku kwitnie jaśminowiec.
Jutro cyknę te kwiatuszki jak pojadę dać kotce jeść.
Stasiu jeszcze 114 dni do wiosenki
Aniu to tylko ten biały tak mi ładnie kwitnie reszta to maluchy i słabiutko kwitną
Jadziu cyklamen to był imieninowy prezent a w ogrodzie też sadziłam i nie doczekałam się
ani kwitów ani chociażby listków zginęły i tyle ich widziałam
Grażynko teraz tylko domowe cieszą bo ogród prawie cały śpi
Przemo dzięki
Ewuniu u mnie czerwone też słabe
Marzanko wreszcie się pokazałaś dzięki
Romcia
Lodziu grudniki listopadowe a nawet w grudniu chyba zakwitnie mi wielkanocnik
kolorów chciałabym więcej w domu mieć ale kwiaty strajkują
Tosiu dopiero na wiosnę pojadę gdzieś w kwietniu a ogród na pastwę losu zostawię
ale trudno wnuki ważniejsze,znowu masz na działce kotkę .Dzięki za termin wiosny
skorpion811-51 pisze:
Grażynka nasza doleciała szczęśliwie to ważne i ważne że jeszcze mnie odwiedzacie znaczy że nie
poszłam do lamusa Ja do Was zaglądam i czasem coś zaznaczę ale jakieś jesienne lenistwo mnie ogarnęło
Do lamusa .... Komu Ty takie teksty ...... niedźwiedź na Gubałówce by nie uwierzył ( nawet po pół litrze )
Każdego po ...... 40 lenistwo jesienne ogarnia . Słońca mniej to się mości gniazdko - do wiosny.
Ja sobie wymyśliłam hobby na zimę ( wiesz, u mnie wnuków niet ) i miejmy nadzieję, że jakoś bezboleśnie ją przetrwam Bo, nie ukrywam - nie lubię, nie lubię, nie lubię
Ale do rzeczy. Co to jest, wyżej na zdjęciu ? Bardzo ładne.
Widzisz Mariola do tej pory udawało mi się młódkę udawać ,ale syn wziął się do roboty
i mnie załatwił na cacy zrobił ze mnie babcię ,ale nawet się cieszę czas najwyższy .
Ja też na zimę wpadam w druty i udaję że cóś robię chociaż rzadko coś stworzę...
A to to na zdjęciu to Lewizja ale z zimowaniem ciężko nigdy mi nie przetrwa
Jako że zima się zbliża do wiosny trochę czasu zostało ,a nie bardzo jest co nowego
pokazywać to zamknę wątek.Jednak będę cieszyć oczy Waszymi powtórkami dlatego
proszę o zamknięcie wątku ,obiecuję że jak tylko przyjdzie wiosna i wrócę z
Norwegii poproszę o otwarcie Wątku.Byle do wiosny
Witajcie kochani jeszcze luty ale u mnie już wiosna ,chyba mój ogród
czuje że wyjadę i śpieszy się z kwitnieniem.Nie mogłam się powstrzymać
żeby poprosić o otwarcie mojego wątku i zapytać czy u Was też już taka wiosna?
Musiałam teraz udokumentować bo jak wrócę od wnucząt to już będzie po krokusach
Witaj Stasieńko. Cieszę się, że otworzyłaś furteczkę do swojego ogrodu. Wiosna tuż, tuż... a właściwie u Ciebie to już. U mnie dopiero pierwszy przebiśnieg nieśmiało pokazuje kwiatuszka.
Stasieńko, ależ Ty masz wiosnę!!!
Cudne krokusiki i aż biją kolorami po oczach!!!
Zostaw otwarty wątek. Przecież tam też będziesz miała internet.
Pozdrawiam Cię gorąco .
Jednak z wiosną nie trafiłam, ale się niie gniewam na nią