Ania stary ogród nadal mój ,także muszę tylko przenieść pewne rośliny ,aby stworzyć trochę wolnej przestrzeni,bo niestety ... latem trudno przejść ścieżką ,aby nie zawadzić o jakąś gałązkę .
Mam jeszcze sporo do wykopania...i przesadzenia w Podraju...
Ostatnio znalazłam świetną bylinę ,która jest odporna do -20 st ,a nazywa się Selinum wallichianum,i świetnie może się komponować z innymi roślinami...tak wygląda
http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/271233/
Świetnie nada się do traw jak i do świerzbnic,czy dzielżanów,jak i róż
Dorota róże Lensa zapachem niestety nie powalają (przynajmniej te ,które posiadam),ale ich wiechy bardzo długo cieszą oko...Miło ,że z chęcią odwiedzasz mój busz,
Tosia jak ja się cieszę ,że tak dbasz o zapełnienie mojego nowego ogródka...

Co ja bym bez Was zrobiła,i Basia mi tak wiele dała,Ty obdarowałaś mnie piękną rozrośniętą różą ,jarzmiankami i innymi...Jestem pełna obaw ,co to wyrośnie z moich jesiennych sadzonek,a ostatnio zauważyłam ,że kot wykopuje dołki przy róży,mogą grasować nornice...co już mnie wścieka...one zeżarły korzenie niektórych moich róż ,co to będzie ,gdy spałaszują w Podraju?
Andrzej ,Dobrze ,że nie zniechęcił Cię fakt ,że występujesz u mnie jako rodzynek...Choć ,jak widzę ,jeszcze jeden mężczyzna zdecydował się na ten desperacki krok...jedyni wśród rzeszy babek...

A dla zachęty płci przeciwnej film mrożący krew w żyłach z rajdu czechowickiego ,,którego jeden z etapów odbywa się koło mojej działki...(na zakręcie wjeżdżają na moją górkę)ale nie będę zdradzać szczegółów ,sami się przekonajcie
http://www.youtube.com/watch?v=Lpu078xCf0w
Majka nie będzie tak źle,najgorzej mam z wykopywaniem wiciokrzewu,gdyż zawinął się mackami bardzo szczelnie i z trudem go można rozwinąć...

Dziękuję za wsparcie...,myślę,że daleko moim dwóm działkom do Twojej jednej...Jak Ty dajesz radę ,to i ja dam...
