Ogród w sercu Borów

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42376
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Ula zachęcona przychodzę od Marysi oglądać lilie .....no masz ich sporo i piękne. A pierwszy raz w tym roku sieję lilie, czy ma jakąś metodę siania ich i jak długo kiełkują, bo wsiałam i parę dni cisza.
Awatar użytkownika
UlaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1394
Od: 27 cze 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Marysiu witaj
Parę dni to może za mało, poczekaj cierpliwie. U mnie kiełkowały po ok 21 dniach, ale i później a dodatkowo w tej samej grupie nie równo. Jeśli masz jeszcze nasionka, których nie posiałaś to sprawdź przez lupę, pod światło, czy nasionka mają tz. "przecinek", jeśli coś takiego zobaczysz to będziesz wiedziała o czym piszę. U lilii dużo nasionek jest pustych. Ci co sprzedają nasionka, to mają wyselekcjonowane, ja właśnie takie nabywałam. Ale zdarzyło mi się, że dostałam cały nasiennik, i wtedy sama bawiłam się w rozdzielanie nasion, bo po co siać takie puste, tylko miejsce zajmują. Stałą wilgotność podłoża pewnie utrzymujesz, ale nie zalewaj. Jak Ci wykiełkują i wytworzą trzeci liść, taki już właściwy (u orienpetów jest taki owalny), to możesz zasilić, ale bardzo delikatnie i rozcieńczoną odżywką. W zależności jak będą rosły, jeszcze w tym roku przesadź do ogrodu. Ja sadzę takie przedszkole w ustronnym miejscu, dopiero następnego roku już na właściwe miejsce. Robię tak dlatego, aby nie zapomnieć o maluchach i łatwiej o nie zadbać, np. podlać jak jest susza lub też okryć na zimę. Może ktoś ma inne sprawdzone metody, bo nie wiem, czy jak robię tak wszystko dobrze, też się uczę, ale mam już swoje kwitnące z siewek, a w tym roku pojawią się kolejne kwiaty. Jestem ciekawa jak Ci skiełkują, a z jakiego gatunku siałaś.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42376
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Ula dziękuję, masz już doświadczenia i to się dla mnie liczy. Dostałam od Małgosi lilię złotogłów i zabrałam nasiona ze swojej lilii, ale nie wiem dokładnie z której jedynie z którego miejsca. Na razie to zabawa.
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Ulu piękne wszystkie, jedna z Twoich to 'Italica' sprawdź :?:
Bardzo ciekawa siewka orienpetu cechy lili trąbkowej przemawiają i trąbkowa NN ;:108
Chyba w tym sezonie pokuszę się o swoje lilie ;:306 bo takowe tylko z przybyszowych tworzę ;:173
Mówisz 'Crismon Pirat' poszedł na pożarcie do gęsi ;:306 a mój za płot bo się rozrósł jak szalony i cos trzeba było z nim zrobić ;:oj
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
Teniak
200p
200p
Posty: 384
Od: 13 sty 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Ty mnie lepiej nie dżażnij bo wiesz jak lubię tą biała bestyjkę a nie chce u mnie rosnąć..posadziłam tak jak radziłaś czyli płytko ,zobaczymy czy zakwitnie wiosną. :tan
Ten Robercik też niczego sobie ,wdzięczna bardzo. ;:138
;:196 Teresa
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Ulu lilie candidum powinny być sadzone z wierzchołkiem wzrostu wystającym z ziemi, nie mogę sobie przypomnieć gdzie to czytałam ale jak znajdę to podeślę link ;:oj
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

ULKA.....masz rację Robert Swanson może zachwycać nie jedną ogrodniczkę.....mam na działce ROD i zamierzałam ją wykopać, jakoś przegapiłam.....ale mnóstwo radości u mnie, że w Twoim ogrodzie zagościłam.....kiedyś miałam mnóstwo lilii zachwycały wszystkich.....działkę podtopiono i lilie odeszły....ale roku poprzedniego pięknie kwitły i zawiązały mnóstwo nasienników....pozbierałam....w koperty powkładałam i w altanie przeleżały do niedzieli.....kiedy trafiłam do Ciebie i poczytałam o wysiewach lili też je przywiozłam i teraz przez lupę będę podglądać które mogą być rozrodcze......będę próbowała....
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
UlaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1394
Od: 27 cze 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Marysiu (Maska)
Sianie lilii złotogłów to już inna bajka.
lilie złotogłów -martagon należą do grupy o nasionach kiełkujących powoli.
Nasiona można wysiać zaraz po zbiorze, to przez okres jesieni wytworzą one podziemne cebulki.Podczas zimy będą poddane działaniu chłodu a wiosna przyszłego roku wypuszczą pierwszego liścia. Żeby cebulka wypuściła liść - niezbędny jest właśnie ten okres chłodu. Gdybyśmy nasiona przetrzymali i wysiali dopiero wiosną , to i tak liścia wypuszczą dopiero następnej wiosny, po tym zimowym chłodzie. W takim wypadku trzeba czekać cały rok na pierwszego liścia.
Możemy jednak skrócić czas oczekiwania. Świeżo zebrane nasiona mieszamy z wilgotnym perlitem i torfem ( 1:1), po czym wsypujemy wszystko do woreczka foliowego i szczelnie go zawiązujemy.Woreczek przechowujemy przez 3 miesiące w temperaturze 22-25 * C. Nasionko w tym czasie powinno wypuścić korzonek, u nasady którego tworzy się cebulka. Przez kolejne 3 miesiące zamknięty nadal woreczek przechowujemy w niskiej temp. (2-4 st.C). np. w lodówce. W tym czasie zachodzą w cebulce niewidoczne dla oka procesy, które pozwolą po posadzeniu cebulki do gruntu - wypuścić jej liść i to w bardzo szybkim czasie. Pamiętać należy o cieniowaniu i podlewaniu siewek. Siewki muszą mieć stałą wilgotność i trzeba też cieniować. Kochana, a zakwitną Ci po 5-7 latach. Ja już siałam martagony z tym sposobem przechowywania w lodówce i mi wytworzyły małe główki, jak koniec zapałki, potem jak posadziłam do pojemników, to mi się zdarzyło zapomnieć podlać i ;:145 płacz w oczach.
Te informacje o sianiu mam od doświadczonych hodowców lilii.
Próbowałam też uzyskać nowe cebuli z oderwanej łuski od cebuli matecznej. Przy takiej oderwanej łusce (zadołowałam obok matecznej) pojawiły się nowe cebulki i te pewnie szybciej zakwitną. To zabawa dla cierpliwych, ale posiej nasionka. Jak siałam to miałam zapisane przypomnienie w telefonie aby pilnować tych okresów.
Awatar użytkownika
UlaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1394
Od: 27 cze 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Marysiu (mar33)
Dziękuję za podpowiedź, już sobie sprawdziłam. Tylko jak u mnie dużo z nasion, to niektóre mogą być podobne do matecznej, inne mniej, a i tak nie wiem która była mama, a która ojcem ;:306
Liliowiec Crimson Pirat ustąpił miejsca innemu, ale chyba nie zasłużył na pożarcie, więc pójdę go szukać i niech M mi go wykopie póki gęsi i kaczki zamknięte jeszcze.
Marysi, ja natomiast czytałam, że Candidum ok. 3 cm. pod ziemię, a mioe to i 8 cm. siedzą, więc też będę przesadzać, ale dopiero później.
Awatar użytkownika
UlaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1394
Od: 27 cze 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Tereniu, Robercik Ci się marzy, oj, oj. A piszesz, że już nic nie chcesz. Kochana jak spotkam Robercika(mój kupiony na targach roślinnych) to Ci kupię, zimuje bez problemów, to piękna i wysoka lilia i na pewno miejsce dla niej znajdziesz.

Krysiu, warto posprawdzać nasionka, te z "przecinkiem" to są dobre, a i tak nie wszystkie kiełkują (ja też dodatkowo liczyłam i zapisywałam na tabliczce ilość zasianych nasion.
Może jeszcze kilka wskazówek co do siania
- nasion już możesz siać, III/IV to najlepsze miesiące dla początkujących
- nasiona l. azjatyckich i trąbkowych kiełkują w czasie 2 - 3 tygodni, czasami nie kiełkują równo, dlatego warto wiedzieć ile nasion zostało posianych
- skrzynki, pojemniki nie mogą być przezroczyste
- temperatura podłoża nie może być zbyt wysoka, bo sprzyja rozwojowi fuzariozy cebulek
- możesz też posiać bezpośrednio w grunt na początku maja
- w pierwszym roku jesienią siewki trzeba okryć na zimę np 15 - 20 cm warstwą liści
- gdyby siewki miały chociaż malutki pąk kwiatowy w pierwszym roku, to należy go usunąć, ja tak by cebula mogła szybciej dorosnąć
- podłoże do siania musi mieć drenaż
- nasiona nakrywam 1 - 1,5 cm warstwą ziemi kwiatowej i obficie podlewam wodą, skrzynkę nakrywam folią do czasu pojawienia się pierwszego liścienia, co wygląda jak szczypiorek
- skrzynkę czy też doniczkę w której posiałam lilie ustawiam w pomieszczeniu o temperaturze ok. 20°C , może być ciemno.
- gdy zobaczę pierwszy liść to zdejmujemy folię i skrzynkę stawiamy na parapecie.
- podłoże należy stale utrzymywać wilgotne, ale nie zalewać, bo może pokazać się pleśń
- pod koniec maja skrzynki można wynieś i zadołować w ogrodzie, miejscu lekko zacienionym.
- nasionka radziłabym zaprawić przed sianiem, później również cebule przed posadzeniem na właściwe miejsca.

Tak wyglądały moje siewki w maju 2011 r., w ubiegłym roku już niektóre miały pąki, ale usunęłam
Obrazek

Powodzenia
Awatar użytkownika
UlaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1394
Od: 27 cze 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Tereniu
Wpadają Ci w oko lilie z męskimi imionami ;:306 wcześniej lilia Dawida, potem Robert Swanson, a co powiesz na Lilię Henryego
Obrazek
Miłego dnia
Awatar użytkownika
Teniak
200p
200p
Posty: 384
Od: 13 sty 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Nie kuś Ulka bo strony w kajeciku zabraknie na moje chciejstwa :;230
Henryczek tez niczego sobie. :uszy
;:196
Awatar użytkownika
UlaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1394
Od: 27 cze 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Witaj Tereniu
Kajecik zawsze można zmienić na większy ;:306 , Ale już chyba nie mam czym pokusić. Lilia Henriego nie kwitła u mnie w ubiegłym roku, chyba wypadła, jak spotkam to na pewno kupię x 2, bo ona też ciekawa
i koniecznie Pink Prefection, bo mi wyginęłam (już ja wcześniej pokazałam ale bez nazwy) a kwitła tak pięknie i zapach cudowny
Obrazek

Obrazek

I to koniec na ten rok, chyba że coś trafie przypadkowo, może gdzieś na targach
Miłego wieczorku, pa ;:196
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

Witaj Ula,

Jestem pod kolejnym wrażeniem zdjeć lili - piękna niebieska rama z lilią. ALeż romantycznie - brawo - masz piękne kwiaty z przyjemnością się czyta i ogląda wątek.
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród w sercu Borów

Post »

ULKA....mając tyle wskazówek grzechem było by nie spróbować z tymi nasionkami lilii...tylko ciekawe ile zapłodnionych ja znajdę w tych swoich kopertkach....
...najpierw przegląd nasion a potem zaczynam przygodę z rozmnażaniem......
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”