
Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
No to będzie się działo i ja trzymam kciuki 

- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3389
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Kurniczek wygląda jak mały domek ,to się kurki doczekają salonów.Jak wynika z rysunku to będzie murowany?ja muszę mojego eM bardziej zmobilizować do budowy kurniczka.Ja będę "budować" z płyt OSB.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Iwonko
Joasiu jak zaczynaliśmy przygodę z domem do remontu to nie było materiału, bo był boom na budownictwo i M nagromadził różnych pustaków fundamentowych i do budowy domu. Potem przyszła ekipa i powiedzieli że oni chcą inne, no to tamte zalegają. I właśnie z tego zalegającego materiału chcę ten kurnik wybudować, żeby zrobić porządek w obejściu również.

Joasiu jak zaczynaliśmy przygodę z domem do remontu to nie było materiału, bo był boom na budownictwo i M nagromadził różnych pustaków fundamentowych i do budowy domu. Potem przyszła ekipa i powiedzieli że oni chcą inne, no to tamte zalegają. I właśnie z tego zalegającego materiału chcę ten kurnik wybudować, żeby zrobić porządek w obejściu również.
- paputowy dom
- 200p
- Posty: 245
- Od: 11 cze 2012, o 21:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu to jest myśl baranki, alpaki,kozy, konik. Mi się też marzy oprócz kurnika połączona z nim taka "miejscówka" dla zwierza jakiegoś.
Wypieliłam dziś w truskawkach i złom uszykowałam do wywiezienia. Nie ma to jak praca na powietrzu.
Marysiu szukam bodziszków i nachyłków- pewnie masz u siebie. Masz jakieś zdjęcia?
Wypieliłam dziś w truskawkach i złom uszykowałam do wywiezienia. Nie ma to jak praca na powietrzu.
Marysiu szukam bodziszków i nachyłków- pewnie masz u siebie. Masz jakieś zdjęcia?
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu piękny kurnik w planie
Traktorek kosiarka wspaniała rzecz też mi się marzy
ale na razie muszę się zadowolić zwykłą spalinową.Jedyne ułatwienie że ma napęd samojezdny więc mniej sił potrzeba


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
ale zdolny Twój inżynier- architekt
kurki na pewno w takim domku poczują się lepiej i z wdzięczności będą znosiły kopy jajek.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Justynko bodziszki mam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154 a z nachyłków tylko okółkowy. Mam oczywiście ochotę na więcej ale zobaczymy teraz priorytety się zmieniły
Niektóre bodziszki są do podziału
Aż tylu zwierząt nie myślę mieć, bo i działka po temu nie odpowiednia, a konia to ja się boję
Ale baranki owszem, bo trawy mam z 30 a.
Gosiu jest kosa spalinowa (porządna) jest kosiarka spalinowa samojezdna ......będzie traktorek......a trawa dalej będzie rosła
Wiesz, że to nie o sprzęt chodzi tylko o chęci
Dorotko, a bo mi się marzy kogucik i własne kurczątka
na jajka chętni się znajdą zawsze, ale z czasem będzie wymiana za jajka worek pszenicy..... tak żeby wszyscy byli zadowoleni
Robotę mogę wykonać ja.


Aż tylu zwierząt nie myślę mieć, bo i działka po temu nie odpowiednia, a konia to ja się boję

Gosiu jest kosa spalinowa (porządna) jest kosiarka spalinowa samojezdna ......będzie traktorek......a trawa dalej będzie rosła

Wiesz, że to nie o sprzęt chodzi tylko o chęci

Dorotko, a bo mi się marzy kogucik i własne kurczątka


Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu długo będziesz wypoczywała w Koszalinie czy Kołobrzegu?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Gosiu w Kołobrzegu 3 tygodnie (8-29.03).
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Uwielbiam morze a teraz powinno być trochę jodu to na płuca zdrowo.Obejrzałam filmik z papugiem super 

- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Też podoba mi się śpiewający papug. Gdzie przesadziłaś drzewka? Z moich chyba wszystkich oczka po zimie odpadły
A tak ładnie się trzymały. Te szczepione chociaż się trzymają.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Gosiu w zimie chyba jest najwięcej jodu, a ja właśnie ze względu na tarczycę mam przydzielone morze.
Michale drzewka przesadziłam na miejsca chyba już stałe,ale z ogrodzeniu. Trzy wyglądały na podkładkowe więc zadołowałam w tunelu, a reszta ma nabrzmiałe piękne pąki od zrazów. Zobaczymy co wypadnie w tym roku. Dostałam od Jagi zrazy malinówki i nie wiem czy można szczepić na podkładkach dwuletnich?
Michale drzewka przesadziłam na miejsca chyba już stałe,ale z ogrodzeniu. Trzy wyglądały na podkładkowe więc zadołowałam w tunelu, a reszta ma nabrzmiałe piękne pąki od zrazów. Zobaczymy co wypadnie w tym roku. Dostałam od Jagi zrazy malinówki i nie wiem czy można szczepić na podkładkach dwuletnich?
- szelma
- 100p
- Posty: 102
- Od: 5 lis 2013, o 15:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/zachodniopomorskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, a myślałaś o osiołku zamiast baranków?
Też trawkę zje a mniejszy od konia. I taki rozkosznie kosmaty. Osiołki zawsze mnie wzruszają, bo wyglądają na smutne - jak Kłapouchy. 


pozdrawiam
Kasia
Kasia
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
MARYSIU czy coś będziesz szczepić?
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
No i na osiołku można pogalopować w siną dalszelma pisze:Marysiu, a myślałaś o osiołku zamiast baranków?Też trawkę zje a mniejszy od konia. I taki rozkosznie kosmaty. Osiołki zawsze mnie wzruszają, bo wyglądają na smutne - jak Kłapouchy.
