Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Ano ciepło, no ale co tu kurde zrobić, zimniejszego miejsca w domu nie znajdę. Generalnie rzecz biorąc zima taka, że poza tygodniem prawdziwej zimy, to mógłbym medio zimować na dworze. Obecnie od paru dni w nocy koło zera, a w dzień ok. 10 i bardzo często słonecznie. I tak zresztą prawie cały czas było... Acz przędziory to nie problem, póki co bardzo nie narozrabiały, więcej szkód dużo to mi ślimaki na jesień narobiły. Teraz prysło się raz, poprawi drugi raz i po sprawie, a na młodych roślinkach za rok nie będzie śladu. Bardziej się martwię o te pąki, bo naprawdę zaczyna mi się ich wysyp robić ;)
- Martada
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1390
- Od: 17 mar 2013, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Maruś zgadłam
nie...źle powiedziane... powinno być rozpoznałam i to Twoja nauka o tych rurkach kwiatowych
Moja medio siedzi chwilowo na strychu bo tam najzimniej(na teraz 9 stopni) no i nie wiem czy tych pąków na Twoich to gratulować czy lepiej nie
bo wszystko przecież zależy jaka wiosna będzie i czy w miarę prędko da się z kolczakami na stoły wyjechać...
Za Sibalowe kciuki potrzymam bo i swoje Chvastkowe wysiałam... także niejako przy okazji za Twoje i moje jednocześnie łapki pozaciskam


Moja medio siedzi chwilowo na strychu bo tam najzimniej(na teraz 9 stopni) no i nie wiem czy tych pąków na Twoich to gratulować czy lepiej nie

Za Sibalowe kciuki potrzymam bo i swoje Chvastkowe wysiałam... także niejako przy okazji za Twoje i moje jednocześnie łapki pozaciskam

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20312
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Na pąki moim zdaniem w połowie lutego stanowczo za wcześnie. Wystawisz wcześniej - zgubią. Wystawisz później - nie otworzą. Oj, chyba wolą swoje klimaty gdzie na nie przyjdzie jeszcze z miesiąc pewnie poczekać.
A za wysiewy trzymam kciuki!!

A za wysiewy trzymam kciuki!!
- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
O Boziu, jakie to puchate xD I jakie symetrycznie odrosty ma. Cudo, bomba puchowa

Ona zdecydowanie chce uciec z doniczki ;]
Ale wełnowce w tym to by była masakra. Miałam coś podobnego w malutkiej bardzo kolczastej M. spinosissimie. Mimo doglądania zauważyłam je dopiero po paru miesiącach, jak biedną wessało

Mi też się zimowisko za mocno ociepliło, aczkolwiek 15 stopni chyba max jest. Na granicy.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Puchate i milusie
są cudne
musisz się prze-gwałcić
i zainwestować dla nich dwie miseczki, to będzie dopiero widok 




- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Superowe "baranki" 

- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Jeszcze wracając do temperatury to na zimowisku zawsze miałem 5-10 stopni, co i tak na medio ciut za ciepło, ale było dobrze, pąki puszczały dopiero po wystawieniu na dwór. W tym roku, przy tej zimie, jest 10-15. A to już na górale zdecydowanie za dużo. Pytanie czy już teraz kolejne zimy będą takie, czy szukać nowego miejsca na zimowanie w przyszłym sezonie. Swoją drogą ciekawe ile ta zima szkód w przyrodzie w ogóle narobi. No i u mnie wygląda na to, że gdzieś na początku marca będę miał jakiś foliaczek, więc myślę, że na początku marca medio wylecą, by w kwietniu przemeblować się na normalne stanowisko na stołach - wiadomo, nie ma jak świeże powietrze.
Ta ajlosterka rzeczywiście jest trochę symetryczna z odrostami, może dlatego ją lubię ;) Swoją drogą, jak ją kupowałem to myślałem, że to Aylostera muscula, no ale wtedy to jeszcze wiedza kurduplowa była tabula rasa. Teraz to jestem przekonany, że to identyczna forma, jak zbiór Rittera spod FR 754, acz jak nazywanie marketowców to jak najbardziej rzecz ok, tak opisywanie numerkiem to by było już przegięcie. Natomiast naprawdę, jak człowiek się trochę napatrzy na te kwiaty to różnice widać w kwiatuchach. A plumosa to jeśli tylko będzie foliaczek i dużo miejsca to pewno do misy z czasem pójdzie. Kiedyś.
No i kolejna sprawa. Imageshack po zmianach jest płatny i lata moment mi się 'trial' kończy. Znacie jakieś fajne portale do magazynowania fotek. Albo ktoś wie, jak na forum wklejać fotki z picasa/g+?
I jeszcze fotka wysiewu z wczoraj. Dziś już kiełków sporo więcej. To oczywiście poletka z moimi zbiorami. U kupnych dalej bardzo biednie... Pokazuje to jaką różnicę robią świeże i pewne nasiona, choć oczywiście o 100% nie marzę. No ale to dopiero dziewiąty dzień od wysiewu, więc mam nadzieję, że się poprawi. W szczególności mam nadzieję na kiełki w najbardziej pożądanej Aylostera azurduyensis.

Swoją drogą ostatnio oglądałem trochę w necie to angole sporo krzyżują ajlosterki. Pozycje jak A. cv Apricot Ice (chyba A. muscula x A. albiflora), A. cv Pink Champagne (A. perplexa x A. cv Sunrise) czy A. cv Amy/cv Bethany (? może A. perplexa x A. narvaecensis?) są naprawdę ładne, choć oczywiście nienaturalne, no ale.... Sam coś pokrzyżowałem poprzedniego roku (może będzie cv. Sunrise własnej produkcji) i teraz sieje, ale teraz myślę pobawić się na bardziej masową skalę, tylko jeden mam problem. Żeby te hybrydy były odpowiednio oznaczone - ma ktoś pomysły, jak oznaczyć dany kwiat/owoc z czym był akurat krzyżowany? ;)
Ta ajlosterka rzeczywiście jest trochę symetryczna z odrostami, może dlatego ją lubię ;) Swoją drogą, jak ją kupowałem to myślałem, że to Aylostera muscula, no ale wtedy to jeszcze wiedza kurduplowa była tabula rasa. Teraz to jestem przekonany, że to identyczna forma, jak zbiór Rittera spod FR 754, acz jak nazywanie marketowców to jak najbardziej rzecz ok, tak opisywanie numerkiem to by było już przegięcie. Natomiast naprawdę, jak człowiek się trochę napatrzy na te kwiaty to różnice widać w kwiatuchach. A plumosa to jeśli tylko będzie foliaczek i dużo miejsca to pewno do misy z czasem pójdzie. Kiedyś.
No i kolejna sprawa. Imageshack po zmianach jest płatny i lata moment mi się 'trial' kończy. Znacie jakieś fajne portale do magazynowania fotek. Albo ktoś wie, jak na forum wklejać fotki z picasa/g+?
I jeszcze fotka wysiewu z wczoraj. Dziś już kiełków sporo więcej. To oczywiście poletka z moimi zbiorami. U kupnych dalej bardzo biednie... Pokazuje to jaką różnicę robią świeże i pewne nasiona, choć oczywiście o 100% nie marzę. No ale to dopiero dziewiąty dzień od wysiewu, więc mam nadzieję, że się poprawi. W szczególności mam nadzieję na kiełki w najbardziej pożądanej Aylostera azurduyensis.

Swoją drogą ostatnio oglądałem trochę w necie to angole sporo krzyżują ajlosterki. Pozycje jak A. cv Apricot Ice (chyba A. muscula x A. albiflora), A. cv Pink Champagne (A. perplexa x A. cv Sunrise) czy A. cv Amy/cv Bethany (? może A. perplexa x A. narvaecensis?) są naprawdę ładne, choć oczywiście nienaturalne, no ale.... Sam coś pokrzyżowałem poprzedniego roku (może będzie cv. Sunrise własnej produkcji) i teraz sieje, ale teraz myślę pobawić się na bardziej masową skalę, tylko jeden mam problem. Żeby te hybrydy były odpowiednio oznaczone - ma ktoś pomysły, jak oznaczyć dany kwiat/owoc z czym był akurat krzyżowany? ;)
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Z ImageShackiem się też spotkałam i niestety - nie udało mi się znaleźć nic bardziej sensownego. Wszędzie albo był limit zdjęć, albo był limit czasowy na ich utrzymywanie - a i nie miałam czasu na wieczne poszukiwanie. Dlatego wykupiłam i płacę - dolar miesięcznie to nie taki wydatek, a mam spokój (jak nie zapomnę zapłacić
)
Widziałam gdzieś jeszcze taka stronkę:
http://naforum.zapodaj.net/ - darmowy hosting zdjęć, ale nie zapoznałam się dokładnie, więc nie wiem. Parę osób tego używa, ale jak i z jakim limitem, to nie wiem.

Widziałam gdzieś jeszcze taka stronkę:
http://naforum.zapodaj.net/ - darmowy hosting zdjęć, ale nie zapoznałam się dokładnie, więc nie wiem. Parę osób tego używa, ale jak i z jakim limitem, to nie wiem.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20312
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Cieszę się, że coś u Ciebie kiełkuje i widać już rezultaty wysiewu. Trzymam kciuki też za nasiona od Sibala - tam jest dużo ciekawych roślinek!!
Ze swoich doświadczeń wiem, że z nasion górali wychodzi najwięcej po 10-12 dniu, tak że nie ma jeszcze powodu do niepokoju.
Patrzyłem u mnie wczoraj na zimowisku: tam gdzie stoją mediolobivie jest obecnie 6-10 stopni. Czyli nie jest źle. Jak będą takie temperatury to i ja swoje w marcu na powietrze wystawię(?)... Bez folii, na docelowe stanowiska. A co!
Ze swoich doświadczeń wiem, że z nasion górali wychodzi najwięcej po 10-12 dniu, tak że nie ma jeszcze powodu do niepokoju.

Patrzyłem u mnie wczoraj na zimowisku: tam gdzie stoją mediolobivie jest obecnie 6-10 stopni. Czyli nie jest źle. Jak będą takie temperatury to i ja swoje w marcu na powietrze wystawię(?)... Bez folii, na docelowe stanowiska. A co!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 11 kwie 2010, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grudziądz
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Marku,widzę,że powiększy Ci się Twoja kolekcja,jak Ci to wszystko wyrośnie to dopiero będą łany kwiatów
a co do zimowania,to ja mam cały czas tem.w granicach 13*-14*,bo nie mogę otworzyć okna w piwnicy,to są skutki,
jak się mieszka w bloku

a co do zimowania,to ja mam cały czas tem.w granicach 13*-14*,bo nie mogę otworzyć okna w piwnicy,to są skutki,
jak się mieszka w bloku

poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Kaktusy Leszka2
- Meir
- 100p
- Posty: 199
- Od: 17 maja 2013, o 14:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Co do hostingów obrazków, to jest jeszcze tinypic. Nie kasują obrazów jeżeli są przypisane do konta. Ewentualnie zostaje wykupienie własnej domeny (nawet ok 4 pln miesięcznie) bez zakazu hotlinkowania 

- Martada
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1390
- Od: 17 mar 2013, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Ładnie wschodzą
U mnie po 10-ciu dniach też ogólnie nieźle, cztery pozycje bardzo przyzwoicie tylko powód całego zamieszania czyli... torquatka nie chce wyleźć
Też musiałam zmienić sposób przesyłania zdjęć i korzystam z M. serwera...upierdliwe bo trzeba się pilnować przy wpisywaniu rzędów numerków(kopiuj/wklej się nie da...niestety
) ale w zarysie do ogarnięcia.
O swoim zimowisku wolę przemilczeć bo musiałabym mu nazwę zmienić(na jakąś cieplejszą) żeby adekwatne do obecnej temperatury było

U mnie po 10-ciu dniach też ogólnie nieźle, cztery pozycje bardzo przyzwoicie tylko powód całego zamieszania czyli... torquatka nie chce wyleźć

Też musiałam zmienić sposób przesyłania zdjęć i korzystam z M. serwera...upierdliwe bo trzeba się pilnować przy wpisywaniu rzędów numerków(kopiuj/wklej się nie da...niestety

O swoim zimowisku wolę przemilczeć bo musiałabym mu nazwę zmienić(na jakąś cieplejszą) żeby adekwatne do obecnej temperatury było

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
czarny pisze:No i kolejna sprawa. Imageshack po zmianach jest płatny i lata moment mi się 'trial' kończy.
piasek pustyni pisze:Dlatego wykupiłam i płacę

- Martada
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1390
- Od: 17 mar 2013, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
Lucynko mi Image wyświetlił, że testowy czas upłynął... czym mnie zadziwił przyznam bo o ile dobrze kojarzę miałam tam jeszcze troszkę miejsca do wykorzystania.
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny
No u mnie powoli kończy się drugi tydzień. FR 1117 nie zamawiałem, ale akurat to mi przysłał Sibal w gratisie, póki co jest tam siedem kiełeczków, no ale do dorosłości daleka droga, różne wypadki chodzą po kaktusach ;)
Generalnie w moich zbiorach wyniki super, tylko dwie pozycje nie skiełkowały, jedna pozycja pylona własnym pyłkiem (więc wiadomo) no i jedna pozycja hybrydyzowana (też wiadomo). U sibalowych brak kiełków w medio w 7 poletkach, a w ajlo 19 poletkach (a trochę poletek z pojedynczymi kiełeczkami). Także zamach na (prawie) wszystkie ajlosterki na raz się nie powiódł ;)
Generalnie w moich zbiorach wyniki super, tylko dwie pozycje nie skiełkowały, jedna pozycja pylona własnym pyłkiem (więc wiadomo) no i jedna pozycja hybrydyzowana (też wiadomo). U sibalowych brak kiełków w medio w 7 poletkach, a w ajlo 19 poletkach (a trochę poletek z pojedynczymi kiełeczkami). Także zamach na (prawie) wszystkie ajlosterki na raz się nie powiódł ;)