Mój ogród - Alka

[alka]

Dzięki dziewczyny, że wpadłyście. Zdjęcia powklejam w miarę wolnego czasu, wieczorami. Dzisiaj Walentynki, wieczór już zajęty przez TŻ. ;)

[amba19]

Miłego wieczoru życzę!

[alka]

Jestem nazad. Film był ckliwy, o miłości, jak przystało na taki dzień jak dzisiaj. Zdążę jeszcze wkleić kilka obiecanych zdjęć. Marysiu, tylko nie krytykuj moich fotek, bo fotograf ze mnie żaden. Najczęściej robię zdjęcia telefonem, bo jest pod ręką.

Fritillaria raddeana. Wysiałam nasiona, ale jakoś wschody czarno widzę.


Prymulki









Daphne mezereum 'Alba'



Dentaria glandulosa



Soldanella montana


Ciemiernik



Anemone nemorosa 'Gigantea Rubra'- jeden z piękniejszych, szybko przyrastających, wiosennych anemonów. Zaczyna kwitnąć na biało, a kończy ciemnym różem.








cdn

[amba19]

Alu - cuda pokazujesz!
Anemone nemorosa 'Gigantea Rubra' powalił mnie na kolana...piękna roślinka!
Dlaczego pomyślałaś, że mogłabym skrytykować Twoje zdjęcia, przecież są ok! Nic mnie brakuje

[a_nie]

Cieszę się że mogę wreszcie oglądać twoje roślinki. Te wczesnowiosenne kwiatki cieszą szczególnie. Mnie też zachwycił ten zmieniający kolorki zawilec. Jak się Ci już za bardzo rozrośnie- to proszę o sadzoneczkę.
Przylaszczki też śliczne

[alka]

Alu, ten anemon był bardzo dzielony w ubiegłym sezonie, ale ładnie przyrasta, więc myślę, że masz jak w banku.

Następne wiosenne pocieszki.
najwierniejsze z wiernych - kwitną całą zimę





sangwinaria kanadyjska 'Multiplex'



naradka północna



miłek wiosenny



irys bucharyjski





i wszechobecne fiołki - są w trawie, na ścieżkach, latem jestem na nie zła, ale wiosną bardzo cieszą



szachownica cesarska



kolejne ciemierniki





i prymulki

















miodunki










i cieszynianka



kolejne zawilce





i taki ogólno-wiosenny bałagan



cdn

[alka]

lubię wiosenne błękity : przylaszczki, niezapominajki, brunery, ułudki, miodunki?





trójlisty








jaskierek ?



psiząb



epimedia





szachownica perska



bergenia



i trochę skalniaka























bergenia





tarczownica







bobrek trójlistkowy

[bejka1970]

Och Alu jak milczysz to milczysz ,ale jak dasz po oczkach to słów brak.Zachwycam się tym ,że wszystkie roślinki i te rzadko spotykane i te zwykłe jak fiołeczki rosna u ciebie tak naturalnie jakby same się tam wysiały i były od zawsze

[amba19]

Alicjo - Twój ogród jest zupełnie wyjątkowy...pełen roślinnych rarytasów....napatrzeć się nie mogę
Pokażesz nam więcej?

[alka]

Och Alu jak milczysz to milczysz ,ale jak dasz po oczkach to słów brak.Zachwycam się tym ,że wszystkie roślinki i te rzadko spotykane i te zwykłe jak fiołeczki rosna u ciebie tak naturalnie jakby same się tam wysiały i były od zawsze

Tęsknię do wiosny, do zapachu ziemi, to przeglądam zdjęcia i wspominam.
Jest w tym trochę prawdy, że moje rośliny żyją swoim życiem i wymykają się spod mojej kontroli. Właśnie robiłam porządki w albumach z 2009 i 2010 roku i z przerażeniem spostrzegłam, jak wielu roślin już nie mam, a jak inne panoszą się bez umiaru.
Pozwalam im się wysiewać, bo zwyczajnie nie daję rady usuwać wszystkich przekwitniętych kwiatów. Różnie to potem bywa, albo jest zupełnie niezły efekt, albo dzicz nie do opanowania.

Mam taką grządkę przy warzywniku, na której wiele lat temu posadziłam narcyzy. Już od kilku lat obiecuję sobie, że po kwitnieniu wykopię bardzo już zagęszczone cebule, ale rozsiała się tam rudbekia, a i czasu latem brakuje... efekt jest taki:






busz, dzicz i bałagan straszny, ale kolorowo!

[amba19]

Efekt jest super i wiosną i latem

[alka]

Alicjo - Twój ogród jest zupełnie wyjątkowy...pełen roślinnych rarytasów....napatrzeć się nie mogę
Pokażesz nam więcej?

Dzisiaj wklejałam zdjęcia w nocy. Dopadła mnie grypa jelitowa. Całą sobotę przespałam (z małymi przerwami na pobyt w toalecie). Na samą myśl o jedzeniu - wiecie co !
W nocy wzięło mnie w drugą stronę. Bałam się wrócić do łóżka. Do 4 rano siedziałam w korytarzu z laptopem na kolanach.
Tragedia. Nawet palić mi się nie chciało
Dzisiaj już spokojnie, ale dalej na jedzenie nie mogę patrzeć. No i temperatura spadła do 38'C.

Wiesz Marysiu, tych zdjęć jest tak dużo, że chyba dalsze archiwalne sobie daruję i może uda mi się pokazywać coś na bieżąco. Już niedługo zacznie coś kwitnąć, póki co mój ogród jest jeszcze pod śniegiem - niestety.

[Grazia]

Alu zdrówka, okropną miałaś noc ,bardzo współczuję. Odpoczywaj.

[amba19]

Alu - ja widziałam, że ostatnie wpisy z takich nocnych godzin. Nawet się zastanawiałam czy z Ciebie taki nocny Marek...
Współczuję...przypadłość okropna.. Trzeba sobie elektrolity po tym uzupełnić. Moja pani dr przepisywała mi takie rozpuszczalne chyba w saszetkach.
A zeszłoroczne fotki pokazuj. A co - mają leżeć bezczynnie? A tak forumki sobie pooglądają i będą się cieszyć

[alka]

Póki co, świeżynka:



To jest pełny przebiśnieg, który zazwyczaj kwitł późno w porównaniu z innymi przebiśniegami, ale w tym roku pojedyncze są jeszcze pod śniegiem, a ten - bardzo proszę.

Dzisiaj, pomimo trzęsących się jeszcze nóg po dwudniowej niedyspozycji, zaliczyłam pierwszą poranną kawkę w ogrodzie (w gumofilcach i w szlafroku, oczywiście). Mokro i zgniło, ale już pachnie ziemią. Do końca lutego nie zapowiadają większych zmian w pogodzie, oby rośliny za bardzo się nie pospieszyły, bo jak wiemy z ubiegłego roku, marzec jeszcze może pokazać rogi.
Wczoraj jak usłyszałam głosy żurawi, to tak jakby ktoś z rodziny wrócił z podróży. Potem w lecie jestem na nie zła, bo drą się od świtu, spać nie dają, ale wczoraj ucieszyłam się szczerze.