Lucynko pytałaś o sadzonki - one są z zeszłego roczku- W wodzie korzenie pojawiają się po ok 2 miesiącach
Feliks chyba niezbyt zadowolony z sesji zdjęciowej przy takim zajęciu . Kurcze dobrze że on nie wie że polowa Polski go ogląda
Śmiesznie wygląda na tej kuwecie, zupełnie inaczej robi to Stefa, po kociemu.
Aniu, z Feliksem ciągle są kłopoty. Niedawno, podczas tych dużych mrozów nie wrócił na noc i dostał zapalenia pęcherza. Wszystko w domu poobsikiwał dlatego wróciłam do kuwety.Byliśmy u lekarza. Dostał leki i jest już ok. Mrozy minęły. Moje żurawki niestety są zaniedbane. Wiele wyginęło. A do ciebie Aniu zaglądam codziennie i wiem, że robiłaś "wykopki"
Ewa, a ja już myślałam, że tak ci poszły te tegoroczne. U mnie dziś wymieniałam swoim wodę.