
Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
ja wysiewam 9marca, po wykiełkowaniu wszystko wędruje do growboxa i na pewno nic mi nie wybiegnie :P 

Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Kasiu skoro wcześniej siejesz pomidory to kiedy masz pierwsze plony? Myślę, że skoro wcześniej to oczywiście pod tunel?Kasencja pisze:Ja pokazałam... a i wczesnych terminów siewu nie ukrywałam. Więc jednak nie "nikt"jode22 pisze:Natomiast potem w sezonie jakoś nikt z tych co tak wcześnie wysiali z przeznaczeniem do gruntu czy nieogrzewanej folii nie pokazał swoich krzaków i nie napisał ile z nich zebrał.
Lukasz uki94
-
- 100p
- Posty: 148
- Od: 13 lut 2014, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Witam
szanownych działkowiczów.
Zrobiłem wreszcie sobie szklarenkę , taką 2,60 x4,00 i w ubiegłym roku posadziłem w 25 litrowych donicach pomidory koktajlowe
Czereśniowy Pokusa i Black Cherry oraz dostałem parę krzaków gruntowych, które rosły aż do mrozów.
Na plony nie mogłem narzekać, tylko zaczęli mi marudzić, że te czerwone są zbyt małe i w końcu się im przyjadły a te ciemne zaczęły pękać.
Mam więc pytanie do tych co zęby zjedli na pomidorach.
Jaką odmianę polecalibyście pod osłony?
Nie jestem zbyt wybredny,
mają być dość wczesne , niezbyt duże, plenne i o wyrazistym smaku
.
Z uprawy na gruncie zrezygnowałem, nie ma sensu gdyż w fazie pełnych zbiorów szlag je trafiał po paru dniach ochłodzenia i opadów.
pozdrawiam

szanownych działkowiczów.

Zrobiłem wreszcie sobie szklarenkę , taką 2,60 x4,00 i w ubiegłym roku posadziłem w 25 litrowych donicach pomidory koktajlowe
Czereśniowy Pokusa i Black Cherry oraz dostałem parę krzaków gruntowych, które rosły aż do mrozów.
Na plony nie mogłem narzekać, tylko zaczęli mi marudzić, że te czerwone są zbyt małe i w końcu się im przyjadły a te ciemne zaczęły pękać.
Mam więc pytanie do tych co zęby zjedli na pomidorach.
Jaką odmianę polecalibyście pod osłony?
Nie jestem zbyt wybredny,


Z uprawy na gruncie zrezygnowałem, nie ma sensu gdyż w fazie pełnych zbiorów szlag je trafiał po paru dniach ochłodzenia i opadów.
pozdrawiam
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Ja też należę to tych wysiewających wcześnie, rozsadę pokazałam w ubiegłym roku. Na zbiory nie mogę narzekaćjode22 pisze:Mam deja vu- identyczna dyskusja była rok temu i dwa lata temu
. Natomiast potem w sezonie jakoś nikt z tych co tak wcześnie wysiali z przeznaczeniem do gruntu czy nieogrzewanej folii nie pokazał swoich krzaków i nie napisał ile z nich zebrał




Pozdrawiam
- nowapasja
- 1000p
- Posty: 1251
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
benia_4 a kiedy wysiewasz swoje pomidorki? Do tunelu ogrzewanego?
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Ja też sieję pomidorki wcześniej i piszę o tym na forum, nie zamierzam nic nikomu udowadniać, wystarczy poczytać starsze posty w wątkach pomidorowych.jode22 pisze:Mam deja vu- identyczna dyskusja była rok temu i dwa lata temu
. Natomiast potem w sezonie jakoś nikt z tych co tak wcześnie wysiali z przeznaczeniem do gruntu czy nieogrzewanej folii nie pokazał swoich krzaków i nie napisał ile z nich zebrał
Troszkę więcej życzliwości dla siejących w innym niż Twój terminie, czasy jednej słusznej drogi już za nami, na szczęście. Każdy sam decyduje co i kiedy robi na swoim kawałku ziemi

Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Widzę ,ze dyskusja o wyższości wysiewania wczesnego nad późniejszym trwa w najlepsze
. Ja wysiewam zawsze kilka pomidorów (z wcześniejszych odmian) już w lutym , żeby mieć owoce do jedzenia jak najwcześniej. Jak istnieje groźba przymrozków to kilka krzaczków łatwiej zabezpieczyć ,niż 50 szt. Z paprykami też tak postępuję , ale one są bardziej wrażliwe na mróz, kilka lat temu pomidory przetrwały, a 8 papryk zmarzło .W naszym klimacie wcześniejsze wysadzanie to jednak loteria, ale jak się uda to jaka satysfakcja. Dodam tylko, że uprawiam pomidory i paprykę w nieogrzewanej szklarni.

Pozdrawiam , Bożenka.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
A ja nadal pamiętam jak w zeszłym roku pikowałam pomidory dwukrotnie ( brak słońca ) a potem w maju wykopywałam z gruntu i zabezpieczałam w tunelu bo zapowiadali przymrozki w drugiej połowie maja.
Jeśli ktoś chce, ma możliwości i żyłkę hazardu, to niech wysiewa wcześniej, ja wolę poczekać na marzec.
Jeśli ktoś chce, ma możliwości i żyłkę hazardu, to niech wysiewa wcześniej, ja wolę poczekać na marzec.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Pamiętam, że bodajże w 2011 roku wsadziłem pomidory ok 20 kwietnia do gruntu. Akurat szczęśliwie nie było przymrozków i nie zmarzły. Ale o mały figiel nie padły w maju z podtopienia. I wcale nie były wcześniej.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Nowapasja w ubiegłym roku wysiewałam w trzech terminach: pierwsze dni lutego kilka sztuk, następne 13 i 18 luty. Pod folię sadziłam 19 kwietnia, nie dogrzewałam, boki obłożone styropianem i przygotowany grzejnik olejowy w razie przymrozków. Pikowałam dwa razy, kilka dostało większe doniczki jak widziałam, że brakuje im już składników. Na pewno nie polecałabym takich terminów osobom, które nie mają na to warunków /chłodniejsze pomieszczenia/, ja je mam i tunel w ogrodzie. Natomiast do gruntu zawsze wysiewałam na początku marca, tak jak kiedyś moja babcia i mama.
Pozdrawiam
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Tak, sadzę do tunelu. Co roku starałam się sadzić już w połowie marca ( siałam np. pod koniec stycznia ). Jak sprzyja pogoda, to pierwsze owoce jemy pod koniec maja/początkiem czerwcauki94 pisze: Kasiu skoro wcześniej siejesz pomidory to kiedy masz pierwsze plony? Myślę, że skoro wcześniej to oczywiście pod tunel?

Często muszę je wspomagać, jeśli pogoda się psuje i jest zimno. Np. stawiam im niskie tunele, okryte włókniną ( kilka warstw). Mam też w zapasie piec, ale nie zawsze jest konieczny.
Część pomidorów posiałam kilka dni temu. Część będę siała po niedzieli, część końcem lutego. Ale też mam warunki do przetrzymywania sadzonek. Najpierw stoją na oknie, lub wielkim blacie przystawionym do okna od południa, gdzie się przyjmują po pikowaniu i podrastają. Później wynoszę je na parapety i blaty okna wschodniego o temperaturze ok. 15 stopni. Tam mężnieją i nie wybujają. Potem namiot i sadzenie.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Też mi sie zdarzyło sadzić rozsadę pod folię koło 20 marca, było z tym sporo zachodu bo w kwietniu były dwa mocne przymrozki , jeden nawet koło minus 10 stopni, ale przetrwały i rosły.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
W ubiegłym roku kilka odmian wysiałam w lutym a całą resztę pod koniec marca , sadząc w foliaku było widać różnicę ale tylko w wielkości krzaków , owocowały w tym samym terminie . Testy przeprowadzone , w tym roku wysiew koniec marca , szkoda zachodu . Ja z zapytaniem o konkretnego pomidorka ...miał może ktoś z Was odmianę Oregon Spring ?
Re: Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)
Ja też się nie spieszę ale ledwo mogę się oprzeć pokusie. 
