Sylwuś nie wiem czy mam rękę do kwiatów

ale jedno wiem na pewno, nie podlewam ich zbyt często i to może być sukces w ich uprawie. Doniczkowe lepiej znoszą przesuszenie niż zalanie i czasem warto odpuścić sobie nadmierną troskliwość. Szałwia powoli zaczyna kiełkować, cieszę się bardzo bo nasiona zebrałam sama i to jest powód do radości
W sprawie cann i dalii nie pomogę, zajrzyj do wątków o ich uprawie, tam na pewno znajdziesz dużo porad kiedy zacząć pędzić karpy. Ściskam
Gosiu nasiona werbeny dostałam od Gosi Margo i już widzę, że od serca bo pojawiają się pierwsze kiełki

O lobelie się nie martw, jest jeszcze dużo czasu i potrafi wschodzić w ekspresowym tempie. Spokojnie zdążysz

Udanych łowów w ogrodniczym, pochwal się co wpadło do koszyka
Marysiu moja perowskia rośnie pod domem na patelni i bardzo to lubi, im mniej się o nią dba tym ładniejsza. Nasiona też zebrałam, ale gdzieś wcisnęłam i nie pamiętam gdzie

Czytałam, że można ją ukorzeniać jak lawendę, coś pokombinuje a nóż się uda.
Pauli wielkie DZIĘKUJĘ
Martuś takie słowa cieszę ogromnie, dziękuję

a perowskia posadź na bardzo słonecznym miejscu i podlewaj tylko jak będzie więdła. Lubi ubogie wapienne gleby i nie przesadzaj bo tego z kolei nie lubi.
Aluniu witam Cię serdecznie i również życzę udanego dnia
Ewka cieszy mnie to bardzo, że polubiłaś jednoroczne

dla mnie ogród bez jednorocznych to jak kobieta bez dodatków

a najfajniejsze jest to, że co roku w inne dodatki możesz go przystrajać. Ja też wczoraj grzebałam w ziemi niby tylko się schyliłam by zobaczyć jak rośliny przezimowały a łapy jakoś same zaczęły wyrywać zielsko
