Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
usa1276
1000p
1000p
Posty: 2243
Od: 22 sty 2012, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świetokrzyskie

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Bogusiu widzę że i ciebie dopadła różyczko mania ;:306
też w tym roku zaszalałam :heja
nostalgię mam będziesz z niej bardzo zadowolona ;:333
Pozdrawiam Ula
Aktualny
Poprzedni
Awatar użytkownika
mrinwestor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1954
Od: 24 mar 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

No ja nie wiem , czy żółte żarnowce odporniejsze.
Ja miałam szczepionego na pniu, był cudny, kwiaty wielkie, pewnie modyfikowany.
Z roku na rok korona była coraz mniejsza i dzisiaj nie mam wcale.
No może te leśne z mniejszymi kwitami odporniejsze, wszak na rowach przeżywają.
Tak czy inaczej fajna roślinka.
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

No tak Bogusiu już mi jedna wykiełkowała pelargonia zobaczymy ;:196
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Kochani!...wybaczcie , odpisałam na Wasze posty...i wszystko wcięło.
Odpiszę ponownie jutro..muszę zająć się wnuczką. W rodzinie mojej starszej synowej wydarzyła się tragedia. ;:168 ;:196
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

A ja tu chciałam pisać o roślinkach, żarnowcu, różyczkach, ale w obliczu tragedii napiszę tylko trzymajcie się ;:196
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Pewnie Bogusiu idż tam gdzie jesteś potrzebna i trzymaj się dzielnie ;:196
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Bogusiu ;:4 ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Kochani!...mogę już być z Wami. ;:168
Wczoraj zalogowałam się na FO...odczytałam posty, odpisałam ...kliknęłam wyślij i pojawiła się informacja "abyś mogła odpowiadać na forum...musisz być zalogowana"...coś w tym stylu.Wszystko ulotniło się. Nic nie rozumiem...zalogowałam się... ;:222
Wczorajszy piękny, słoneczny dzień minął mi pod znakiem twórczości artystycznej :;230 / szmatki, klej do glazury, plastikowe gazony .Warsztatem moim był tunel foliowy...ciepło, przyjemnie...T-shirt z krótkim rękawkiem okazał się wystarczający.
Niestety moje wytwory nie nabrały jeszcze ostatecznej formy ..dlatego wstrzymam się z prezentowaniem ich, ale obiecuję...unikatowymi :;230 dziełami sztuki pochwalę się .Posiałam też kobeę,lobelię, przepikowałam bratki i stokrotki wysiane w tunelu jesienią. Przygotowałam także podłoże pod wysiew warzyw w tunelu ....przywiozłam trzy taczki kompostu....niestety nie przekopałam ,bo boję się o kręgosłup...zlecę te pracę synowi ;:108
Michale!....jako takie róże w ilości 7 szt. to ja mam ...ale niestety nie były one moim ogrodowym marzeniem. Nie wiem może dlatego,że miałam jedną taką pienną, okropnie , wyjątkowo kłującą. Przy każdej próbie przycięcia jej/ niesamowite przyrosty roczne / ręce miałam podrapane /. Wydaje mi się ,że pozbyłam się już jej na dobre.Niestety ...oglądając tu na FO te cudowne odmiany...zachorowałam i ja na różane piękności.
Celozje też kiedyś miałam ...są urocze. Myślę,że już nasyciłam się nasionkami kwiatów. Z nowościami mam przykre doświadczenie z ubiegłego roku,zatem z nimi dam sobie spokój. Zastanawiam się jeszcze nad gazaniami ;:108
W poprzednim poście pytałeś, czy mam obsadzoną soja posesję dokoła świerkami...Tak prawie ...świerki i tuje...mam swój zamknięty mały świat :;230 :tan
Ewuniu!7
W ubiegłym roku...bodajże w czerwcu...posadziłam 3 marketowe róże...kwitły do późnej jesieni pięknie.
Obecnie krzaczki są zieloniutkie ,z liśćmi...jakby wcale nie przechodziły tej anormalnej zimy/ a właściwie braku jej u mnie/. Nie wiadomo co się jeszcze może zdarzyć. ;:108 ;:168
Tereniu!
bardzo proszę...pisz, dyskutuj w moim wątku ile chcesz....masz moją zgodę. :;230
Pozdrawiam serdecznie! ;:196
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Dorotko!/korzo_m/...żarnowiec był ;:215 . Trzy lata temu kupiłam kolejnego ....niestety co roku przemarzał. Na zawsze znikł.
Sama jestem ciekawa tych różyczek. Najbardziej cieszę się,że zamówiłam bardzo wcześnie ...i od razu zapłaciłam .Lżej na sercu. :;230 Teraz tylko pozostało czekać na przesyłkę. ;:168
Uleńko!...jakoś jestem mało odporna na te kwiatowe choroby, nie tylko "różyczkę".To wszystko przez ten duży areał...no i to,ze mi każdy niemal kwiat podoba się. Niestety nie ma też mnie kto odwieść od tych chciejstw...nawet mój mąż kiedy jesteśmy razem w szkółce swoimi komentarzami wyzwala dodatkowe moje chciejstwa. ;:108
Janeczko!/ mrinwestor/
Ja mam żółte, leśne , najzwyklejsze...ale kwiat wcale nie jest mały. Obsypany krzew "burzą "kwiatów. Odszukam zdjęcie ...wstawię. Pamiętam,ze wiele czasu minęło zanim zaadoptował się u mnie w ogrodzie./sporo sadzonek zużyłam/
Teraz sam wysiewa się...i od czasu do czasu pojawia się nowa sadzonka. Te stare wyeksploatowane usuwam, bo z czasem marnieją. Myślę,że Ten Twój był nietrwały dlatego,że szczepiony ,modyfikowany... ;:108 ;:168
Eluniu! ;:168 ...cierpliwości..czas kiełkowania zależy od kondycji nasionek ..no i warunków, jakie stworzymy.
Wczoraj swoje spryskałam środkiem przeciwgrzybicznym/ zawsze obawiam się przy tak małych sadzonkach i małej ilości rozrabianego środka czy nie zrobiłam za silnego roztworu/. Muszę zaraz pójść sprawdzić...na razie ich lokum jest remontowane mieszkanie syna.Musiałam je wynieść ponieważ u mnie w mieszkaniu było im za ciepło/ wyciągały się/ ;:108
Ilonko!2715 :wit dziękuję ...bardzo proszę...pisz ...czekamy ;:108
Eluniu!...dziękuję ;:167
Aniu! :wit ...jestem...dziękuję... ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Życie nie rozpieszcza...trzeba sie cieszyc z każdej chwili, bo tak szybko wszystko mozna stracić - zdrówko, bliskich, dom, życie...
Awatar użytkownika
usa1276
1000p
1000p
Posty: 2243
Od: 22 sty 2012, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świetokrzyskie

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Bogusiu mój em jak jesteśmy na zakupach to tylko pyta od razu do której szkółki ci żoneczko podjechać ;:306 taki wychowany ;:224

Ściskam mocno ;:168
Pozdrawiam Ula
Aktualny
Poprzedni
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Uleńko!...to znaczy ,ze dobrze sobie mężów wychowałyśmy ;:108 ;:196

-- 11 lut 2014, o 11:05 --

Janeczko!/ mrinwestor/...tak prezentowały się moje leśne żarnowce w ubiegłym roku.
Nie jest to jeszcze kulminacyjna faza rozkwitu.

Obrazek
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

Piękne te żarnowce. W zeszłym roku na targach widziałam okaz szczepiony na pniu - pięknie to wyglądało. Napaliłam się okropnie, Ale jak pani powiedziała mi cenę 150zeta, to pożar został szybciutko ugaszony ;:306
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
mrinwestor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1954
Od: 24 mar 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

No jest piękny i kwiaty takie jak u mojego.
poza tym, że mój był na "nodze"
Też dużo kosztował, kilka lat temu 45 zł kupiony na wystawie kwiatów w Chorzowie, wtedy też był drogi.
Ja na takie krzaczyska nie mogę sobie pozwolić, taki na pniu zajmował mniej miejsca.
Nie można zaszaleć na powierzchni 4x6 metrów :;230
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród na fotografii .cz. 6 Wspomnienia lata

Post »

No właśnie ,nie każdy ma tyle miejsca co Bogusia :D Takie krzaczory zajmują dużo miejsca a najlepiej wyglądają jako solitery. Dziewczyny , wyprowadzić na pień wcale nie jest trudno. Nie ma co przepłacać.
Życie nie rozpieszcza...trzeba sie cieszyc z każdej chwili, bo tak szybko wszystko mozna stracić - zdrówko, bliskich, dom, życie...
Aniu , bardzo to smutne , ale racje masz. Najbardziej dociera kiedy odejdzie ktoś bliski , ktoś z kim jesteś blisko , niekoniecznie rodzina. ;:202
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”