każdy uprawia jak mu dobrze. a deszczówka też wszędzie jest inna. u mnie szkodzi. może dlatego, że dużo spalin w powietrzu i deszcz taki brudny spada... po utracie tych 2 Vand zrezygnowałam z deszczówki. a nie nawożę, bo po pierwsze, przez nawóz trochę storczyków straciłam, a po drugie, w tej wodzie ze studni chyba jest dość składników, bo Vandy dobrze rosną, puszczają korzenie i nie zrzucają liści. korzenie mają bardzo grube, z licznymi rozgałęzieniami, ale nie są dłuższe niż 20-30 cm. kiedyś miałam taką z korzeniami długimi na metr, ale uschła mi od tej deszczówki, tylko 2 miesiące ją miałam, a kupiłam z 2 pędami (1 kwitnący i 1 dopiero rosnący) i padła mi. a bardzo zdrowa była w chwili kupienia... ale jak twoja deszczówka nie szkodzi, to możesz jej używać do nawadniania Vandy. ja używałam kiedyś, ale od kilku miesięcy przestałam.madzik pisze:Duśka - deszczówka nie uszkadza "moich" korzeni, a wręcz przeciwnie - pięknie przyrastają nawet z obłamanych starszych korzeni wyglądają czerwonawe świeże końcóweczkiDeszczówkę zbieram po ok. 2 godzinach intensywnych opadów - po takim czasie ogromna większość zanieczyszczeń jest już wspomnieniem i przez kanalizację zmierza do Bałtyku
A co do nawożenia - naprawdę dużo czytałam o uprawie vandowatych po kupnie mojej i nawożenie 1 x tydzień, wedle bardziej wprawionych i doświadczonych ode mnie, to nie za często. Vandowate są dość "żarłoczne" i niedostatek składników pokarmowych powoduje zrzucanie dolnych liści (rośliny wycofują z nich najpierw co się da).
Madzik - moje storczyki
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Joasiu - ja tylko udaję taką groźną, bo słyszałam, że czasem takie straszenie cuda potrafi zdziałać
Zdjęcia Krasnala na Świecie Orchidei widziałam i zamieściłam też link do moich zdjęć oraz zbiorową fotografię wszystkich uczestników zjazdu (no, prawie - ktoś zdjęcia musiał robić...).
Duśka - mojej Ascocendzie zarówno deszczówka jak i nawóz służą, więc z pewnością przy nich pozostanę
Na dowód, że miewa się lepiej niż po zakupie niżej parę zdjęć, gdzie widać nowy liść oraz rosnące korzonki


Zdjęcia Krasnala na Świecie Orchidei widziałam i zamieściłam też link do moich zdjęć oraz zbiorową fotografię wszystkich uczestników zjazdu (no, prawie - ktoś zdjęcia musiał robić...).
Duśka - mojej Ascocendzie zarówno deszczówka jak i nawóz służą, więc z pewnością przy nich pozostanę

Na dowód, że miewa się lepiej niż po zakupie niżej parę zdjęć, gdzie widać nowy liść oraz rosnące korzonki





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Madziu twój ostatni nabytek ma się wręcz wyśmienicie
! Teraz widzę, że to co oglądałam w Obi, w porównaniu z twoim egzemplarzem, wypadło bardzo marnie. Chyba, że twoja roślinka na początku też miała inny wygląd.
Właśnie wróciłam pare stron wczesniej w twoim wątku specjalnie, aby przyjrzeć się jeszcze raz storczykowi zaraz po zakupie. Dobrze, że w wtedy w Obi nie skusiłam się na przecenę, bo egzemplarz był już bardzo zabiedzony
.

Właśnie wróciłam pare stron wczesniej w twoim wątku specjalnie, aby przyjrzeć się jeszcze raz storczykowi zaraz po zakupie. Dobrze, że w wtedy w Obi nie skusiłam się na przecenę, bo egzemplarz był już bardzo zabiedzony

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Lucynko - zdjęcia mogę zamieścić jak już przyjdą, chociaż tak naprawdę to będzie "kapusta"
i w związku z tym mało atrakcyjna do oglądania....
Renatko - miło, że mnie odwiedziłaś
. Taka cena Vandy była dla mnie do przyjęcia, bo te 139zł to już zdecydowanie nie. Nowych kwitnień niewiele, to tylko na zdjęciach wygląda jakby były łany kwiatów... Za dzień lub dwa rozwinie pierwszy kwiatek wyprzedażowa przekwitnięta cambria - zobaczę cóż to za cudo 

Renatko - miło, że mnie odwiedziłaś


Witaj Madzik,nie zawsze zostawiam u Ciebie ślad choć odwiedzam Cię często
Twoja wyprzedażowa Cambria bardzo podobna do mojej,różnią się zabarwieniem warżki , u mojej jest prawie biała
emocje związane z oczekiwaniem na kwiatek pewnie były spore
Twoim storczykom wyraźnie słóży Twoja opieka,wyglądają super
pozdr

Twoja wyprzedażowa Cambria bardzo podobna do mojej,różnią się zabarwieniem warżki , u mojej jest prawie biała
emocje związane z oczekiwaniem na kwiatek pewnie były spore

Twoim storczykom wyraźnie słóży Twoja opieka,wyglądają super

pozdr
pozdr Dorota
Moje storczyki
Moje storczyki
tak Madziu ,od początku miała jasną warżkę ,możesz ją sobie obejrzec na 14 str mojego wątku :P
pozdr Dorota
Moje storczyki
Moje storczyki