Moja rabatka2- perdii

[perdii]

Witajcie w pochmurny sobotni ranek.Za to temperatury plusowe Każdy robi tak jakie ma potrzeby i jak mu warunki pozwalają Ja na szczęście nie narzekam na brak miejsca, a wręcz przeciwnie sadzę sadzę i ciągle jakoś pusto Tak chciałabym mieć "busz" ogrodowy.Nie będę się wypowiadać na temat niszczycielek nornic itp,bo zaraz się zdenerwuję Teraz będę sadzić co wartościowsze rośliny w donicach i wiadrach to może się wyprowadzą z barku przysmaków.

[Ignis05]

Gosiu ale nakupowałaś tych nasion i cebul.
Tak , wiem, że masz gdzie to wszystko sadzić i siać.
Podziwiam Twój zapał. Pewnie znowu w tym roku będziesz miała zastawione całe mieszkanie sadzonkami.

[perdii]

Krysiu myślę, że tak będzie.Tylko w tym roku już nie będę się tak spieszyła z siewami Może pogoda będzie łaskawa to zastawię balkon

[magda1975]

Ja też ostrożnie w tym roku z siewem pomidorów.Pośpiech to bardzo często zły doradca.

[magda1975]

Gosiu tak patrzę na Twoje ogrodnicze zakupy i myślę że my wszyscy to chorzy ludzie,najpierw po spożywkę ale do ogrodniczego oczywiście też.

[perdii]

Jest to uzależnienie Człowiek nieswojo się czuje jak idąc niedaleko ogrodniczego nie zboczy i nie zajdzie zobaczyć co nowego, chociaż wiadomo że dostawa jest w czwartki więc tylko w piątek może być coś nowego . Jednak człowiek idzie bo może czegoś się nie zauważyło lub 'schowali" na zapleczu i teraz wystawili "na sklep"

[perdii]

Trochę wspomnień w sobotni wieczór
Początek zbioru owoców porzeczek i agrestu



Moje arbuzy

Pomidorki jeszcze zielone


kwiatki

[maniusika]

Gosiu teraz nawet i w spożywczych jak w Biedronce i w Tesco możesz kupić sporo nasionek i innych kwiatów ,dlatego córka nie chce mnie zabierać na zakupy bo zawsze coś;; nie spożywczego;; przyciąga moja uwagę ..

[danutab]

Gosiu ja mam maleńki warzywniak ale dla mnie samej wystarcza. Moja córka mieszka zbyt daleko by coś dla niej też było. Też lubię siać coś nowego tak po 1 lub 2 sadzonki. Natomiast stałe mam swoje pomidory, oraz kilka krzaków pomidorków i ogórek od mojej znajomej która robi rozsady w dużych foliach. Tak jak ty mam już to sprawdzone i takie mi odpowiadają.

[jonatanka]

Ja powiększyłam warzywnik i jeszcze mam w planie tunel foliowy.Zbiory obfite a to nas ogrodników najbardziej raduje.

[koziorozec]

Gosiu,ale zbiory, już mi się chce agrestu a widzę że masz czerwony,pycha om om, a czytałaś u mnie o kompotach z surowych owoców polecam bo są wspaniałe,całuski

[perdii]

Marto nie tylko czytałam ale przepis zapisałam Wiesz swojej "stacjonarnej" pamięci to ja nie ufam, więc zapisuję wszystko w pamięci "mobilno-zewnętrznej"
Joasiu wiadomo, że człowiek się cieszy z każdej roślinki, a jak daje plony to radość podwójna.
Danusiu Jakie pomidorki należą do sprawdzonych u Ciebie? Ja na razie nie mogę się zdecydować.Sadzę co roku po kilkanaście odmian żeby wybrać te najlepsze i nie mogę podjąć decyzji.Dwa lata temu miałam super słodki ciemny pomidor z akcji wymiany,oczywiście z różnych powodów nie zebrałam nasionek ,nazwy też nie pamiętam i teraz nie mogę trafić na niego.Wysiewam "Czarny Książe" bo wydaje mi się że taką miał nazwę ale to nie to.Brakuje mi dobrej odmiany na przetwory.Tzn mam nasiona ale też nie mogę się zdecydować Wysadzam więc Marmande, Bohuna i Kmicica (Jeszcze troszkę i zbiorę bohaterów Trylogii)
Janeczko U mnie też są w tych sklepach.Chociaż w Biedronce jeszcze nie mają nasionek.

[AGNESS]

Gosiu ależ u Ciebie smakowitości..... aż zapachniało wspaniałym aromatem owoców ....pycha
Arbuzy niesamowite.... jestem pełna podziwu, że udało Ci się je wyhodować

[perdii]

Ja też jestem dumna z arbuzów i melonów. Największy arbuz co prawda miał około 3kg,ale był własny Zdjęć melonów nie robiłam, ale z 5 odmian najbardziej smakował nam kozulowy. W tym roku zachęcona sukcesem uprawy wysieję inne odmiany melonów. Niestety arbuza mam tylko jedną ta odmianę bo zebrałam nasionka.


Zachęcam do uprawy melonów i arbuzów.Ja uprawiała w tunelu pomiędzy pomidorami i papryką.

[AGNESS]

Gosiu kusisz mnie tymi melonami..... jednak u mnie szklarenka niewielka, jedynie miejsce jest na pomidorki..... Pod gołym niebem to nie ma szans, prawda???