Henryk - moje kaktusy i sukulenty 5

[Rynio2]

Henryku, piękne te twoje haworcje, kiedyś też coś tam z tego miałem. Ale nie można mieć wszystkiego i powiedziałem- haworcjom, aleosom, agawon nie.
Tylko to co okrągłe, walcowane i z kolcami (albo bez)
Ale twoje akwarium to mnie kusi, takie coś bym chciał mieć w domu, i to tak bardzo bym chciał mieć że aż boli. Ale trzeba być twardym i też muszę powiedzieć nie.
A dzisiaj jest 05.02.2014 godz. 17.00 i właśnie miałem przyjemniść doczytać do końca twój wątek nr. 3
Pozdrowienia

[hen_s]

Ryszardzie - szacunek.

Akwarium dobre w zimie, jak nie ma zajęcia przy kaktusach i sukulentach. W lecie mało czasu na nie.

[moritius]

Witaj Henryku, zaglądam i oglądam - co prawda haworcje to nie moja działka, ale popatrzeć można.
W każdym razie, przybywam do ciebie po poradę, jako że jesteś osobą, która jest "specjalistą w wysiewaniu roślin, których nikt by się nie spodziewał". Także, prawdopodobnie wiesz coś o wysiewie epikaktusów - a jeśli tak, podzielisz się wiedzą, prawda? .

[hen_s]

Oczywiście dobrze trafiłeś.
Oczywiście wysiewałem epikaktusy.
Nasiona średniej wielkości przez co wysiew nie jest trudny. Kiełkują chętnie, szybko przyrastają.... Co tu więcej pisać - łatwizna.

[krycha159]

Henryku zakochałam się w Twoich Haworsjach

-- 7 lut 2014, o 20:35 --

poprawka zakochałam się w Twoim WSZYSTKIM

[hen_s]

Dziękuję za odwiedziny i miłą recenzję dla moich roślin. Zapraszam częściej!

A jutro przegląd zimowiska. Postaram się przy tym zrobić fotki i pokazać kilka roślin. Może czas na kilka gymnokalicji?

[banditoo]

za pomysł, gymno to najładniej zimujące kaktusy

[D-avi-D]

Tak tak, świetny pomysł
Czekam na pokaz

[moritius]

Oczywiście dobrze trafiłeś.
Oczywiście wysiewałem epikaktusy.

Wiedziałem. W końcu wiadomo, chcesz siać coś, co niewiele osób próbuje siać, wal jak w dym do Henryka, on na 99,9% miał stycznoś z wysiewem .

Nasiona średniej wielkości przez co wysiew nie jest trudny. Kiełkują chętnie, szybko przyrastają.... Co tu więcej pisać - łatwizna.

Tylko że z moim szczęściem ta "łatwizna" może zamienić się w koszmar. Choć w sumie, rośliny z mojego pierwszego wysiewu nadal są u mnie i, jak na razie, mają się świetnie.
Z czystej ciekawości - posiadasz jeszcze u siebie jakieś egzemplarze epi z wysiewów?

[leszek2]

Nareszcie,Heniu pokaże co najlepiej się ogląda,teraz tylko czekać

[hen_s]

moritius napisał(a):
wiadomo, chcesz siać coś, co niewiele osób próbuje siać, wal jak w dym do Henryka, on na 99,9% miał stycznoś z wysiewem .

Trochę to nie jest tak bo wszystkiego nie wysiewałem, np. teraz u Żanety widzę sukulenty o których nawet nie słyszałem.
Ale faktem jest, że zawsze byłem ciekawy nowych roślin a te wiadomo, że najłatwiej pozyskać przez wysiewy.
Myślę, że również Ty za ok. 40 lat też będziesz miał dużo więcej doświadczenia - i to nie tylko w kwestii wysiewania kaktusów i sukulentów.

z moim szczęściem ta "łatwizna" może zamienić się w koszmar

Nie wiem co ma do szczęście do wysiewów. Profesjonalnie podchodzisz do tematu, robisz wszystko jak trzeba czyli zaprawiasz nasiona, dajesz do mnożarki czy na parapet w odpowiedniej temperaturze i przy odpowiednim świetle i wszystko musi być OK.

posiadasz jeszcze u siebie jakieś egzemplarze epi z wysiewów?

Tak, oczywiście. Nieco zaniedbane, przetrzebione ale są.

[hen_s]

Obiecane gymnokalicja, część 1.

Gymnocalycium griseo-pallidum KK 511


Gymnocalycium schickendantzii DJF 172


Gymnocalycium schickendantzii Lau 473


Gymnocalycium schickendantzii var. delaetii MN 70


Gymnocalycium riojense ssp. kozelskyanum U74 (G. leotespinum n. prov.)


Gymnocalycium cardenasianum


Gymnocalycium spegazzinii var. horizonhalonium JO 322

[moritius]

Myślę, że również Ty za ok. 40 lat też będziesz miał dużo więcej doświadczenia - i to nie tylko w kwestii wysiewania kaktusów i sukulentów.

Zapewne - jeśli tylko dożyję...

Nie wiem co ma do szczęście do wysiewów. Profesjonalnie podchodzisz do tematu, robisz wszystko jak trzeba czyli zaprawiasz nasiona, dajesz do mnożarki czy na parapet w odpowiedniej temperaturze i przy odpowiednim świetle i wszystko musi być OK.

Przędziorek w siewkach, zdarzyło mi się tylko raz, ale z tego wysiewu przetrwał za to tylko jeden gatunek.

Tak, oczywiście. Nieco zaniedbane, przetrzebione ale są.

Widzieliśmy je na fotkach, czy nie bardzo?

Ech, gymna - to przecież taki oklepany temat .

[Akwelan_2009]

Nie są to rośliny, które mam w swoim bardzo skromnym zbiorku, ale bardzo mi się podobają i lubię na nie popatrzeć u Profesjonalistów, część roślin już oznajmia, że będzie można oglądać za już niezbyt długi czas, ich główną ozdobę - rozkwitnięte kwiaty .

[D-avi-D]

Piękne okazy, cardenasianum ładne długaśne ciernie ma, wszystkie świetne nic dodać nic ująć.
griseo-pallidum KK 511 - chyba rzadko można spotkać taki okaz w dodatku z numerkiem....

Obiecane gymnokalicja, część 1.

Czekam niecierpliwie na kolejne części