a ja dodam moje 3 grosze

dom parterowy dosc duzym wykuszem, , poddasze nie uzytkowe, bez piwnic, okna 2 szybowe U=1,1(najzwyklejsze), sciana 30 porotherm+12styropianu, na podlodze (ze wzgledow technicznych) 20styro takiego twardego na parkingi, strop drewniany (5 cm styro+18cm welny), dach kopertowy + 15cm welny.
ogrzewanie mam tylko podlogowe + jedna drabinke w lazience, ale byla uzyta tylko raz dla sprawdzenia czy grzalka dziala, w sumie 142m2 powierzchni. ogrzewanie + CWU mam gazem (piec kondensacyjny 2 funkcyjny)+kominek z plaszczem(bo lubie ten "smrod" palonego drewna i blyskajace plomyczki w salonie) + rekuperator. za caly rok (od stycznia 2013 do stycznia 2014) gazu spalilem 800m3 i ok.8m3 drewna - temperatura na sterowniku pieca gazowego nastawiona na 21,4-21,6C (temperatura wody na wyjsciu z pieca 45st) - wg mnie tragedii nie ma - wiecej zaplacilem za ogrzewanie w bloku w ostatnim roku mieszkania - za 62m wyszlo 4400/rok!
co do samej podlogowki - kurzy sie o wiele mniej niz z kaloryferow! po pierwsze temperatura nizsza, po drugie kaloryfery same w sobie sa siedliskiem kilogramow kurzu! inna sprawa jest to, ze jak ktos mysli ze jak jest podlogowka to podloga jest goraca to jest w bledzie! jest oczywiscie duzo przyjemniej niz bez ogrzewania- no ale niestety kapcie trzeba miec

wiem bo mam porownanie kuchni w ktorej jest ogrzewanie i spizarni w ktorej nie ma

na pewno przy ogrzewaniu podlogowyn komfort cieplny jest o wiele lepszy niż przy kaloryferach ? nie ma stref gorących i zimnych i powietrze nie jest nadmiernie wysuszone, jest za to jedna wada ? bardzo zle się wykonuje np. skrecanie mebli czy inne czynności wysiłkowe ? po prostu człowiek się błyskawicznie poci ? to chyba jedyna wada.
jak juz ktos napisal przy podlogowce wazna jest powierzchnia wiec jak ktos planuje duze lozko na cala sypialnie do tego szczelnie przykrywajace podloge to moze mu byc zimno w tej sypialni ;/ duza "wada" podlogowki jest jej duza bezwladnosc cieplna! dlugo sie nagrzewa i dlugo sie chlodzi - dlatego chyba najlepszym rozwiazaniem jest podlogowka polaczona z ogrzewaniem powietrznym (np. DGP) - szybko sie nagrzewa powietrzem, a potem juz wchodzi podlogowka i utrzymuje temperature.
sprawa kominka - ja mam bo po prostu lubie

ale kominek sam w sobie do podlogownie nie nadaje sie jakos specjalnie! po pierwsze nie ma praktycznie kontroli nad temperatura (bo ile wsadzimy tyle sie niestety spali!). idealnym wrecz polaczeniem bylby kominek na pellet - bo tu jest sterownik i jest rownie bezobslugowy jak piec gazowy, ale mamy juz ozdobny plomyk
z innych praktycznych to : zaplanować tak podjazd żeby się dalo podjechać pod sam dom, planując spizarnie zrobić w niej okno, a sama spizarnie zaplanować od strony dojazdu ? nie trzeba potem dużych zakupow nosic przez caly dom ?
koniecznie wypuscic wode+prad na zewnatrz domu, wykopac choćby mala studnie ? przydaje się do mycia auta i podlewania ogrodu. Osiwetlenie w domu zaplanować od razu na Led`ach ? naprawdę duza oszczednosc pradu!