Wybaczcie,że taki krótki ten poprzedni post,ale ledwo siadłam do kompa ,a tu krzyk straszliwy,o mało się nie zabiłam biegnąc po schodach na ratunek...przełączyli Kubusiowi Myszkę Miki

,a dziecko choć najmłodsze swoje prawa już zna
Renia 200 cebul w grudniu...jesteś pewna,że ta koleżanka to chciała cię pocieszyć,a nie dobić

i jak ty je w tym swoim buszu o tej porze sadziłaś

nie chcę cię straszyć ale coś czuję,że wiosną piętrowo będzie rosnąć
Wiec tak...chcę i uprzedzam ja też kusić będę,a trochę już wiem co ci się podoba

a miejsce się znajdzie jak pozbędziesz się duplikatów duplikatów,no twardym trzeba być nie mientkim

w ogrodzie kolekcjonerskim to nie dopuszczalne

.Spójrzmy prawdzie w oczy,podziwiam piękne kompozycje u innych ale zdecydowanie brak mi konsekwencji,żeby ograniczać się na przykład do jednej kolorystyki-straszna ze mnie sroka Natuś
Andzia witaj

cieszę się,że zajrzałaś...uśmiałam się

a sadzonki od Emila choć pojedyńcze to dorodne bardzo