Mój Raj część III

[Sylwia85]

Grażynko szpinak bardzo zdrowy wiec trzeba go jesć. moje nasionka to tylko szpinak i aksamitka. Jeszcze nic nie mam. Noasionka warzyw to dopiero w kwietniu maju, Za kwiatkami to musze się rozejrzeć. A wybrałaś już gdzie będziesz kupować nasionka.?

[Marzenka79]

Sylwia nasionka warzyw to musowo trzeba mieć już w lutym-w marcu można wysiewać

[gracha]

Sylko jest taki sklep internetowy Benex i tam trochę oglądałam , wydaje mi się że mają przystępne ceny

[Sylwia85]

Sylwia nasionka warzyw to musowo trzeba mieć już w lutym-w marcu można wysiewać

Marzenko zawsze nasiona wysiewam w maju wprost do gruntu ale w tym roku mam taką małą mini folię którą z tatą zrobiliśmy i mam tam zamiar posiać sałatę, rzodkiewkę, dynię i bakłażana. Tak Żeby mieć troszkę wcześniej.

-- 5 lut 2014, o 20:38 --

Sylko jest taki sklep internetowy Benex i tam trochę oglądałam , wydaje mi się że mają przystępne ceny

Grażynko benex powiadasz ja chyba jednak nasionka kupię standardowo w sklepie i na straganie u pani u której już od dłuższego czasu kupuję.

[Marzenka79]

Sylwia a groszek,bób,szpinak,wczesne odmiany marchwi,pietruszki-to są warzywka odporne na niskie temperatury-wymagają wręcz wczesnego siewu.W maju za póżno na groszek,bób i szpinak,wtedy wysiewa się marchewkę i pietruszkę na przechowanie-przemysl sobie,bo mozna mieć dużo wcześniej swoje warzywka

[PEPSI]

Grażynko, to mnie Marzenka uspokoiła co do tego Polana A ja też kupuję ziemię Aura do wysiewów. A nasionka kupuję w naszym ogrodniczym, mają naprawdę duży wybór w sezonie. Mam też pomoc merytoryczną w osobie mojej koleżanki, która od wielu lat uprawia warzywka i doradza, jakie są najlepsze. Właściwie już zakupiłam wszystko co chciałam, a teraz ....będą wpadały ciekawostki do przetestowania, jak np żółty patison. W zeszłym roku był to czarny patison ( kolor miał ciemnozielony, szału nie robił). A jeszcze mam zachciankę na bakłażana, ale sama muszę to przemysleć..te nasze lata są takie kapryśne, a ja nie mam folii, wszystko w gruncie mam.

[Sylwia85]

Sylwia a groszek,bób,szpinak,wczesne odmiany marchwi,pietruszki-to są warzywka odporne na niskie temperatury-wymagają wręcz wczesnego siewu.W maju za póżno na groszek,bób i szpinak,wtedy wysiewa się marchewkę i pietruszkę na przechowanie-przemysl sobie,bo mozna mieć dużo wcześniej swoje warzywka

Marzenko obiecuję pomyślę, dziękuję groszku i bobu nigdy nie sialiśmy ale zawsze moze być ten pierwszy raz.

[gracha]

U mnie groszek i bób też musi być ,wszyscy uwielbiamy

[gracha]

CYNIE kwiaty bezproblemowe jednoroczne , długie kwitnienie aż do mrozów , bardzo kolorowe
a tak kwitły w zeszłym roku

[Sylwia85]

Grażynko piękne cynie tylko szkoda że jednoroczne ale warto mieć choć kilka w swoim ogrodzie. Już zapisuję na liste zakupów cynię.

[MariaWy]

Cynie , śliczne u mnie też są co roku i w tym też będą

[MamciaTerenia]

Oj tak, cynie to bardzo śliczne kwiaty, w zeszłym roku nie siałam..koleżanka obdarowała mnie sadzonkami

[Andzia84]

Dziewczyny, przepraszam za totalnie ignoranckie pytanie-to bób można posiać samemu i on urośnie bezproblemowo Zastanawiam się czy wysłać to pytanie żeby się nie ośmieszyć. Ja zawsze bób kupowałam paczkowany. A wysiewa się go bezpośrednio na grządki jak fasolkę, czy z rozsady Ja strasznie lubię to warzywo, ale rzadko kupuję świeży bo u mnie w domu tylko ja go jem, a paczki są duże kilogramowe. Ale jakbym tak sama posiała... (żeby nie było-od zawsze jakieś warzywa uprawiam, więc coś tam wiem, ale bób zawsze wydawał mi się zbyt abstrakcyjny do samodzielnego siania

[Marzenka79]

Andziu bób tak jak groszek wymaga wczesnego terminu siewu.Wysiany w marcu rozbuduje dobrze część nadziemną i pięknie zakwitnie,a co za tym idzie będzie optymalny zbiór.
Jest takie powiedzenie: Kto sieje w marcu ten zbiera w garncu a kto w maju ten zbiera w jaju.
Jak wysiejesz go za pózno to roślinka nie wytworzy dużej masy zielonej i w związku z długim dniem zakwitnie ale słabo-wtedy jest kiepski zbiór

[Tacca]

Ale trafiłam , w sam środek dyskusji na temat bobu . W ubiegłym roku siałam pierwszy raz i z tego co piszecie za późno . W tym roku troszkę przyśpieszę sianie bobu . Czyli co , siać jak tylko ziemia rozmarznie i nie przejmować się przymrozkami ?
Grażka , nie mam jakiegoś upatrzonego chirurga naczyniowego . Na Pomorzanach wyspecjalizowali się w tym temacie , robią dobrze . Na drugi dzień po zabiegu stawiają na nogi . Leki brałam chyba przez miesiąc .