Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Śliczna ta różowa sasanka :D
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu do sałatki jeszcze pomidorka mniam. ;:65
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu zastrzeliłaś mnie ilością zamówionych roślin ;:oj ...... ależ będzie się działo jak to wszystko przyjdzie :D
Czekam z niecierpliwością na fotki dostaw :D
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

I tak planując, projektując, wybierając i zamawiając jakoś ta zima zleciała ;:65 . Zakupy złożone w 15 sklepach ;:oj . Dlatego musiałam dobrze to logistycznie rozplanować, żeby się nie pogubić. Nasadzenia mam zaprojektowane, a ledwo aura na to pozwoli i ziemia rozmarznie, trzeba będzie przygotować rabatki, żeby potem tylko wsadzać. Bo większość tych roślin to hosty plus wypełniacze i muszą im przygotować dobrą glebę. Ponieważ psocą mi nornice, to chcę dać na głębokość ok. 30cm. siatkę przeciw kretom i nornicom. To spowoduje, że będę musiała przerzucać zwały ziemi. Zebrałam już kilka kawałków pni, i mam obiecaną dowolną ilość kamieni. Rozesłałam w tej sprawie wici no i okazało się, że u teścia mojego siostrzeńca są kupy kamieni wybieranych z pola - obiecał przywieźć mi przyczepką :heja . Wypatrzyłam też w Castoramie kostki betonowe - brukowe, które można kupić na sztuki a nie całą paletę - będzie na ścieżki.
Chciała bym pojechać na działkę, ale przy tej ilości śniegu nie otworzę furtki - nie mam tyle siły, coby furtką jak pługiem go przesunąć. Jesienią myślałam, żeby wrzucić do bagażnika łopatkę i oczywiście zapomniałam ;:224 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu ale duże zamówienie ;:oj Oj będzie się działo tyle roślinek.Co głównie zamawiałaś?
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12473
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Poszalałaś Jola - 15 sklepów ;:oj
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Joasiu, najwięcej zamówiłam host, bo to mają być rabatki hostowe. a jako wypełniacze do nich paprocie, orliki, kokorycze, dicentry, żurawki, bożekwiaty, pierwiosnki (dużo pierwiosnków), trawy, liriope, jakaś brunnera też. No a poza tym, na bardziej słoneczne rabaty parę jeżówek, dzwonki, astry alpejskie, dąbrówki variegata, a ostatnio jeszcze trochę lilii. Na All..gro u jednego sprzedawcy wypatrzyłam martagony odmianowe w śmiesznie niskiej cenie :heja - chyba sam nie wie co ma (zresztą nie są opisane jako martagony), bo normalnie to chodzą w 2-3 razy wyższej cenie. Oczywiście mam nadzieję, że to będzie to ;:224 .
Dorotko, tak jakoś wyszło ;:oj - bo w jednym sklepie mają to, w innym co innego, u jednych jedna tańsza, za to inna droższa. Zrobiłam sobie tabelkę z roślinami i wykazem sklepów i jaka cena u nich poszczególnych roślin. Jakbym zamawiała w sumie mało, to nie opłacało by się kupować w różnych sklepach (wiadomo, koszt przesyłki). Ale jak tego jest dużo, to czasem na jednej roślinie zwraca mi się przesyłka.

Dwa lata temu kupiłam kilka maluszków hostowych i tak się prezentowały pod koniec wiosny 2013 roku:
Lemon Lime
Obrazek
Fantasy Island (chyba)
Obrazek
[ JESTEM MISIEM NIECZYTAJĄCYM REGULAMINU ] Crumbs
Obrazek
Blue Mouse Ears - ale coś listki ma za bardzo szpiczaste ;:131
Obrazek
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Jolu- jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak zimą przygotowywałaś się do zakupów roślinnych.. Pamiętam, jak czytałam o dokładnym sprawdzaniu rozmiarów roślin aby się upewnić, czy informacje podawane na stronach nie są błędne.. ile pracy w to włożyłaś.. ;:180 Teraz się dowiaduję, jak pokaźne złożyłaś zamówienia ;:oj Wiosna faktycznie powinna przyjść wcześniej- skoro musisz się z taaaaaką dostawą wyrobić! Życzę tego Tobie, i sobie też troszeczkę :wink:
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Joluś,
powiedz ty mi dobra kobieto :lol:
o tych kostkach betonowych brukowych, o których pisałaś wcześniej....to jakie miałaś na uwadze? Ja też chcę zrobić ścieżki, tylko chyba kupię w Casto takie płyty chodnikowe, bo kostka wyjdzie chyba drożej. Orientowałaś się w cenie co i jak. Ja taką ścieżkę chcę tanim kosztem wykonać i właśnie pomyślałam o tych płytach. ;:224
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Witaj Joleczko :wit
Ja też upadłam z wrażenia, gdy przeczytałam o mnogości zamówionych roślin. Trudno, będziesz miała mnie na karku kilka razy w tym sezonie :lol: , ja to prywatne mini arboretum muszę oglądać ;:196 bo inaczej mnie skręci ;:131
Gratuluję zdobycia kamieni - to wielka sprawa w naszym mieście. I kostkę brukową wyszperałaś - naprawdę, z rozmachem ten sezon planujesz ;:138 - będę kibicowała.
Po tych rozmaitych zabiegach związanych ze zdzieraniem wierzchniej warstwy, kładzeniem siatki itp - sugeruję zlanie całości Rosahumusemlub Em-ami - w końcu nieźle namieszasz w systemie ekologicznym gleby ;:224 ale to na pewno wiesz ;:196 . Tak sobie piszę, dla czystości sumienia, żebym nie czerwieniła się stając przed lustrem bo "ruda wiedziała a nie powiedziała" :twisted:
Ja od tego zacznę sezon - od Rosahumus lub Em.
Później w planach mam sadzenie kilku zamówionych róż, powojników i ..... i pewnie znów mnie "tąpnie" na małą architekturę ;:131 . W tej chwili w głowie mam tylko kolor zielony ale jak znam siebie - nie wytrzymam i zacznę coś kombinować. No i zlot w Sulejowie :D . Czy wybierasz się Jolu na zlot miłośników zieloności wszelakiej ?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Moniko, uwielbiam takie przygotowania i planowanie - ty chyba też, z tego co u Ciebie czytałam. Chociaż teraz, z powodu choroby Zakusia, nie masz pewnie do tego głowy. Ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i nowa lekarka profesjonalnie go wykuruje i zoperuje ;:333 .
Jest czym zająć się zimą, a jak przyjdą dostawy, to tylko wsadzanie - bez zastanawiania się gdzie co wsadzić :;230 . Czysta przyjemność ;:65 . Dopadła mnie hostomania ;:131 . Myślałam, że już nie mam gdzie wsadzać, a tymczasem jesienią, jak już nie było dużo roboty na działce, przyjrzałam się różnym zakamarkom i dostrzegłam, że mam zacienione miejsca zarosłe dzikimi poziomkami, praktycznie nie owocującymi, wprost idealne na hostowiska :heja . Wiosna musi przyjść wcześnie, bo muszę jeszcze te miejsca odpowiednio przygotować. Na szczęście jesienią, ponieważ była długa, usunęłam stamtąd poziomki, trawy i chwasty. Teraz tylko zamówić ziemię, torf i korę i dalej do roboty ;:108 .
Monia, zrobiłam rozeznanie w Castoramie, w dawnym Brico przy ul. Jubilerskiej. Mają takie kostki brukowe, szare, sfazowane na brzegach o wymiarach 10x20 cm. Cena jakoś chyba 28 z groszami za m2. Można kupić ile się chce - policzą ile to m2. Na 1m2 wchodzi 50 sztuk czyli za kostkę niecałe 60 gr. Wymyśliłam, że będę je układać po dwie, z przerwą co 25-30 cm. To wystarcza, jak się daje kroka a nie wygląda tak ciężko. Płytki chodnikowe najmniejsze są 30x30 i ciężkie a sprzedają je na sztuki i wychodzi drogo. Żeby pomiędzy kostkami na ścieżce nie rosły chwasty czy mech, wysypię grubym żwirem. Żwir kupowałam w zeszłym roku przy Trakcie Lubelskim za kościołem - jest tam taki skład kamieni. Za 100kg - co nie jest wcale tak dużo jakby się wydawało, zapłaciłam 30 czy 35 zł. Trzeba tylko udać się tam z wiadrem 10l. w które wchodzi 20kg. kamieni (jako sprzęt do odważania) i workami. Kamyki bardzo ładne, w większości średnica ok. 2 cm. Wiosną mieli też kamienie otoczaki, ale nie zdążyłam kupić, bo rozeszły się jak ciepłe bułeczki :;230
Mariolu, zapraszam :wit . Zresztą będziesz u mnie wczesną wiosną po konstrukcje rurkowe i roślinki, no ale wtedy jeszcze pewnie nowych roślinek nie będzie ;:65 . Co do podłoża, to chcę gruntownie je przygotować. Wyczytałam w Encyklopedii Host jak to zrobić. Będzie to mieszanka ziemi rodzimej, torfu, ziemi ogrodowej i mielonej kory. Ziemię, a w zasadzie martwicę z głębszej warstwy wysypię po obrzeżach działki na ścieżki. Poziom części kwiatowej i warzywnej się podnosi, bo dodaję dobrej ziemi, a na tych ścieżkach było coraz głębiej. W zeszłym roku, jak robiłam nowe rabatki żurawkowe, to wymyśliłam, żeby tam wsypywać ziemię i trochę zniwelowałam poziom. Rosachumusem w zeszłym roku zlałam działkę, ale efektów nie zauważyłam. Moim zdaniem, trzeba przede wszystkim dbać o to, żeby ilość cząstek próchnicy w glebie podnosiła się - czyli dodawać kompostu, torfu, obornika. Jak to będzie, to pojawią się i mikroorganizmy i inne żyjątka ;:333 .
Co do zlotu w Sulejowie, co roku obiecuję sobie że tam będę, ale w zeszłym byłam w tym czasie w Piwnicznej, a w tym to zobaczę ;:131.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Uwielbiam Hosty ale one mnie chyba nie lubią.Zobaczymy co pokażą na wiosnę te zakupione jesienią. Wydaje mi się za duże były sadzonki.Po drugie na rabatce jest patelnia cały dzień.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Joluś informacje na temat kostki brukowej - bezcenne ;:196 . Ja też wykorzystam :D
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

jode22 pisze:Obrazek Obrazek
Jolu ja jeszcze o marunę się do Ciebie "prosząco" uśmiecham :D . Te pełne złocienie są takie cudne .....
Miałam taki ale wyginął wziął był ;:131
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.

Post »

Mariolu, Maruna sama się łatwo rozsiewa - coś tam na pewno się znajdzie, chociaż ostatnio siewki plewiłam jak chwasty, tyle tego było ;:224. A ta moja sama się pojawiła nie wiadomo skąd ;:224 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”